Cała prawda o pracy kamerzysty
Cała prawda o pracy kamerzysty
iskra8891 pisze:Źródło postarazor89md pisze:Źródło posta Całość robi sam, warto sprawdzić jak robią to inni
Nie warto, szkoda czasu na to. Nawet jeśli to ma być przykład dla początkujących tutaj to powiem wam... nie idźcie tą drogą.
Zawsze można sobie uświadomić w którym miejscu jesteśmy my w swoich produkcjach
Cała prawda o pracy kamerzysty
Jestem zaskoczony na minus, vlog wychodzi mu bardzo fajnie. Mam wrażenie że na sali jedzie na jakimś automacie, chyba że sam tak reguluje eskpozycję w sposób skokowy. Nie widzę w tym filmie magii pełnej klatki, chyba że yt tak skaszanił obraz. Montaż jak dla mnie słaby. Dzwięk na sali kiepski ( takie babole wychodzą jak się człowiek nie wepnie w mikser). Chwilami mógłby się poratować stabilizacją programową. Ogólnie kiepsko. Ja tego filmu nie odważyłbym się nikomu pokazać. Według mnie nie jest to wesele na portfolio.
Cała prawda o pracy kamerzysty
W tym filmie nie ma nic złego. Jest to po prostu wypadkowa dużej ilości zleceń, braku czasu itd.
Ja też zupełnie inaczej montowałem, jak miałem mało zleceń, a jak mam dużo.
Jedyny błąd jaki zrobił Patryk to to, że nie pokazał swojego najlepszego filmu.
A on chciał być do końca szczery...
Ja też zupełnie inaczej montowałem, jak miałem mało zleceń, a jak mam dużo.
Jedyny błąd jaki zrobił Patryk to to, że nie pokazał swojego najlepszego filmu.
A on chciał być do końca szczery...
Cała prawda o pracy kamerzysty
docxxx, rzadko bo rzadko, ale tym razem się zgadzam.. przy 50 ślubach musi człowieka złapać liniowy-automat w montażu. Nie chce mi się wierzyć, że ktoś przy 50 realizacjach może pozwolić sobie aby każdy materiał był rewelacyjny i dopieszczony.
"Ojciec Zdzicha"
Cała prawda o pracy kamerzysty
Powiedział gdzieś ile bierze za taki film? Jeśli robi za 2tys. to nie wymagajcie od niego więcej niż mieści się w tej kwocie
Cała prawda o pracy kamerzysty
zoskate pisze:Źródło posta Powiedział gdzieś ile bierze za taki film? Jeśli robi za 2tys. to nie wymagajcie od niego więcej niż mieści się w tej kwocie
Zal tylek sciska? Nie zdziwie sie jak bierze 3-4kzl za taki film.
Duzo? To zapraszam na wesele i bieganie za tysiaczka.
A do tego kasa fiskalna (na vlogach widac ze ma). A ty masz kase fiskalna?
Masa sprzetu, amortyzacja, czas, itd.
Ile to ja juz razy slyszalem, ze ja to mam fajnie, bo pojade na impreze, cos pokrece, pojem, popije za darmo, a i moze cos porucham (tak, takie teksty tez slyszalem)
I jeszcze jedno odnoscie ceny: czemu AŻ tyle, 3000/4000zl? Bo tyle placa klienci. Takie prawo rynku. To jak z mechanikiem. Robocizna za rozrzad to ok. 500zl. Gdyby jednak taki gosc przymieralby glodem, to zrobilby to za 50 zl. Tak, za 50 zl. Tak samo ja. Gdybym nie mial serio co jesc, to zrobilbym wesele i za 100zl. Bo musialbym. A tak to nie musze i jak ktos mi marudzi, ze cena wysoka, to dziekuje i zycze powodzenia.
Pomijam tutaj pytania zony, kiedy wyjedziemy na wakacje. Odpowiadam, ze miedzy styczniem a marcem, bo od kwietnia do pazdziernika sluby, a pozniej montaze.
Taaaak, montaze do drugiej w nocy. Cos pieknego. Kazdemu polecam. I rano do pracy.
A jesli juz wyjedziemy na wakacje jak w tym roku, to na 3 dni, W TYGODNIU i z laptopem pod pache. Wieczorkami, zamiast przy swietle ksiezyca na plazy, siedze i montuje filmy. I tak do zajeb...
No ale kazdy liczy: 4000 * 4 tygodnie * 12 miesiecy = złodziej jeb...
Skad takie wyliczenia? To nie wazne. Za jakies latanie z kamera czy aparatem wiecej niz tysiac zlotych? Kto by pomyslal. A pozniej mikrofon krawatowy za tyle samo, bo mloda kreci, ze cos slaby dzwiek w kosciele. A ty krawatowka, Rode, Tascam, dyktafon, puszka, montujesz, synchronizujesz itd.
Dobra, przestaje juz pisac...
Cała prawda o pracy kamerzysty
chyba się pan niepotrzebnie uniósł... szkoda zdrowia, przecież sprawa między nim a klientem, jaki film oddaje i ile za niego bierze, co najwyżej to można podyskutować na zasadzie "ja bym zrobił to(tutaj efekt czy część filmu) tak a nie tak..."
Cała prawda o pracy kamerzysty
docxxx pisze:Zal tylek sciska? Nie zdziwie sie jak bierze 3-4kzl za taki film.
Duzo? To zapraszam na wesele i bieganie za tysiaczka.
A do tego kasa fiskalna (na vlogach widac ze ma). A ty masz kase fiskalna?
Masa sprzetu, amortyzacja, czas, itd.
Wręcz przeciwnie, lubię go oglądać. Przesympatyczny gość. Jeśli chodzi o kasę to życzę mu pełnego kalendarza i bogatych klientów. Chodziło mi bardziej o to, że jeżeli robi już filmy na pewnym etapie to takie rzeczy powinny być bardziej dopracowane.
P.S. muszę bardziej uważać na to co piszę bo strasznie wrażliwi ludzie na tym forum
Cała prawda o pracy kamerzysty
Panowie, trochę luzu. Nie jest idealnie, ale ...nikt nie robi idealnie - jeszcze się nie urodził co by wszystkim dogodził. Popatrzcie sobie na inne produkcje - 90% z nich nawet się poziomem nie zbliży do tego filmu. Ja też idealnie nie nagrywam, ale mam swoją grupę klientów, która wie co bierze i jakiego efektu końcowego się spodziewać. To co tu wypisujecie zaczyna przypominać dyskusję na pewnym forum audiofilów, na które przez przypadek dziś wszedłem rano i poprawiłem sobie humor na cały dzień - zacytował bym tylko nie pamiętam dokładnie - gość rozpisywał się jak Mickiewicz przy Panu Tadeuszu kiedy wstawił audiofilski bezpiecznik za 200zł w tor zasilania 230 i jakież to zmiany nastąpiły kiedy go odwrotnie później testował
Tak więc panowie trochę mniej spięcia, bo część komentarzy naprawdę jest nie ma miejscu.
Przychylam się natomiast co do jakości dźwięku. W kościele bardzo niezrównoważony, a z sali jak dla mnie za suchy - za mało prawdziwej sali. To się właśnie dzieje jak się przesadzi ze ścieżką z miksera. Osobiście tak nie robię między innymi z powodu takiego, że takie nagranie z miksera brzmi najlepiej przy zespołach - puszczaczach i dobrymi wokalistami. Tu można by książkę napisać
Ujęcia z tak szerokiego kąta też nie do końca mi leżą, ale nie wszystkim to przeszkadza. Pozostaje tylko jeszcze kwestia długości filmu - i tu mnie nie pożerajcie - co kraj to obyczaj. Takiej długość filmu klienci by mi nie wybaczyli na moim terenie (na szczęście to się powoli zmienia). Ja też staram się montować dynamicznie, bez zbędnych pierdół, ale jak bym wywalił jakaś zabawę z oczepin czy nie nagrał ciotki Grażyny z wujkiem Januszem jak tańczą w podskokach, bo w mojej wizji są mało medialni to też by mogło być narzekanie. Dla jasności - mój rekord skrótu to z 2h oczepin około 20 minut... I wszystko było, a warto zaznaczyć, że wyjątkowo goście się wtedy bawili mimo, że tak długo trwały co nawet mnie zdziwiło...
Tak więc panowie trochę mniej spięcia, bo część komentarzy naprawdę jest nie ma miejscu.
Przychylam się natomiast co do jakości dźwięku. W kościele bardzo niezrównoważony, a z sali jak dla mnie za suchy - za mało prawdziwej sali. To się właśnie dzieje jak się przesadzi ze ścieżką z miksera. Osobiście tak nie robię między innymi z powodu takiego, że takie nagranie z miksera brzmi najlepiej przy zespołach - puszczaczach i dobrymi wokalistami. Tu można by książkę napisać
Ujęcia z tak szerokiego kąta też nie do końca mi leżą, ale nie wszystkim to przeszkadza. Pozostaje tylko jeszcze kwestia długości filmu - i tu mnie nie pożerajcie - co kraj to obyczaj. Takiej długość filmu klienci by mi nie wybaczyli na moim terenie (na szczęście to się powoli zmienia). Ja też staram się montować dynamicznie, bez zbędnych pierdół, ale jak bym wywalił jakaś zabawę z oczepin czy nie nagrał ciotki Grażyny z wujkiem Januszem jak tańczą w podskokach, bo w mojej wizji są mało medialni to też by mogło być narzekanie. Dla jasności - mój rekord skrótu to z 2h oczepin około 20 minut... I wszystko było, a warto zaznaczyć, że wyjątkowo goście się wtedy bawili mimo, że tak długo trwały co nawet mnie zdziwiło...
http://www.sylwekkuna.com
Panasonic GH2, Zoom H2, Steadycam, Ronin S
Panasonic GH2, Zoom H2, Steadycam, Ronin S
Cała prawda o pracy kamerzysty
Zal tylek sciska? Nie zdziwie sie jak bierze 3-4kzl za taki film.
Duzo? To zapraszam na wesele i bieganie za tysiaczka.
A do tego kasa fiskalna (na vlogach widac ze ma). A ty masz kase fiskalna?
Masa sprzetu, amortyzacja, czas, itd.
Ile to ja juz razy slyszalem, ze ja to mam fajnie, bo pojade na impreze, cos pokrece, pojem, popije za darmo, a i moze cos porucham (tak, takie teksty tez slyszalem)
I jeszcze jedno odnoscie ceny: czemu AŻ tyle, 3000/4000zl? Bo tyle placa klienci. Takie prawo rynku. To jak z mechanikiem. Robocizna za rozrzad to ok. 500zl. Gdyby jednak taki gosc przymieralby glodem, to zrobilby to za 50 zl. Tak, za 50 zl. Tak samo ja. Gdybym nie mial serio co jesc, to zrobilbym wesele i za 100zl. Bo musialbym. A tak to nie musze i jak ktos mi marudzi, ze cena wysoka, to dziekuje i zycze powodzenia.
Pomijam tutaj pytania zony, kiedy wyjedziemy na wakacje. Odpowiadam, ze miedzy styczniem a marcem, bo od kwietnia do pazdziernika sluby, a pozniej montaze.
Taaaak, montaze do drugiej w nocy. Cos pieknego. Kazdemu polecam. I rano do pracy.
A jesli juz wyjedziemy na wakacje jak w tym roku, to na 3 dni, W TYGODNIU i z laptopem pod pache. Wieczorkami, zamiast przy swietle ksiezyca na plazy, siedze i montuje filmy. I tak do zajeb...
No ale kazdy liczy: 4000 * 4 tygodnie * 12 miesiecy = złodziej jeb...
Skad takie wyliczenia? To nie wazne. Za jakies latanie z kamera czy aparatem wiecej niz tysiac zlotych? Kto by pomyslal. A pozniej mikrofon krawatowy za tyle samo, bo mloda kreci, ze cos slaby dzwiek w kosciele. A ty krawatowka, Rode, Tascam, dyktafon, puszka, montujesz, synchronizujesz itd.
Dobra, przestaje juz pisac..
O co Ci chłopie chodzi?? Czytaj ze zrozumieniem. Zoskate miał na myśli, jakie pieniądze taki film. Po za tym do kogo masz pretensję?
Czy ktoś Ci karze?Taaaak, montaze do drugiej w nocy. Cos pieknego. Kazdemu polecam. I rano do pracy.
Chyba nie musisz dorabiać a przy tym tak głośno płakać? Do tegoczemu AŻ tyle, 3000/4000zl? Bo tyle placa klienci
Po raz kolejny powtórzę nikt Ci nie karze, w biedronce każdy znajdzie pracę.ieczorkami, zamiast przy swietle ksiezyca na plazy, siedze i montuje filmy. I tak do zajeb...
Cała prawda o pracy kamerzysty
docxxx Ja nie wiem po co taka spina, to jest forum filmowe i każdy ma pojęcie jak wygląda produkcja filmu. To można śmiało tłumaczyć na grupach dla par młodych.
Twórca pisał że bierze od 3500 do 5000pln. Myślę że to był film za tą dolną granicę. Ktoś pisał że nie dał najlepszego filmu, ciekawe? To dał najgorszy dla jaj?
Nikt by nie krytykował gdyby nie robił z siebie znawcy, nawet jakieś warsztaty ma prowadzić Ja oglądałem tylko urywki zauważyłem że oś kontaktu leży, ostrość, dźwięk, kadry, sposób montażu.
Twórca pisał że bierze od 3500 do 5000pln. Myślę że to był film za tą dolną granicę. Ktoś pisał że nie dał najlepszego filmu, ciekawe? To dał najgorszy dla jaj?
Nikt by nie krytykował gdyby nie robił z siebie znawcy, nawet jakieś warsztaty ma prowadzić Ja oglądałem tylko urywki zauważyłem że oś kontaktu leży, ostrość, dźwięk, kadry, sposób montażu.
Cała prawda o pracy kamerzysty
Ile by nie brał to nie nam oceniać
Każdy mówi co leży w filmie ale czy ktoś z Was pokazałby cały film swój który oddaje klientom + pochwalił się ceną?
Może załóżmy sobie dział Reportaż ślubny - pełny film dostępny tylko dla aktywnych filmuserów i tam pokazujmy i wymieniajmy się poglądami całych filmów ?
Każdy mówi co leży w filmie ale czy ktoś z Was pokazałby cały film swój który oddaje klientom + pochwalił się ceną?
Może załóżmy sobie dział Reportaż ślubny - pełny film dostępny tylko dla aktywnych filmuserów i tam pokazujmy i wymieniajmy się poglądami całych filmów ?
Cała prawda o pracy kamerzysty
ja nie kręcę tylko montuje dla kumpli, którzy się nie wyrabiają z robotą, dają mi swoje przykładowe wesele i na podstawie tego dostają kolejne tak samo zrobione, to weź swoje obejrzyj i oceń co można poprawić i ulepszyć bo takie samo bym Ci oddał
p.s. moim zdaniem taki dział nie jest potrzebny bo jak ktoś ma swoją wizję, tak mu pasuje, klient za to płaci to co tu udziwniać i na siłę ulepszać i ewentualnie się spinać
p.s. moim zdaniem taki dział nie jest potrzebny bo jak ktoś ma swoją wizję, tak mu pasuje, klient za to płaci to co tu udziwniać i na siłę ulepszać i ewentualnie się spinać
Cała prawda o pracy kamerzysty
razor89md pisze:Źródło posta Może załóżmy sobie dział Reportaż ślubny - pełny film dostępny tylko dla aktywnych filmuserów i tam pokazujmy i wymieniajmy się poglądami całych filmów ?
u nas się pojawia jeden trailer na pół roku.. razor89md, sądzisz, że pełnych będzie więcej?
"Ojciec Zdzicha"
Cała prawda o pracy kamerzysty
kulfi82 pisze:Źródło postarazor89md pisze:Źródło posta Może załóżmy sobie dział Reportaż ślubny - pełny film dostępny tylko dla aktywnych filmuserów i tam pokazujmy i wymieniajmy się poglądami całych filmów ?
u nas się pojawia jeden trailer na pół roku.. razor89md, sądzisz, że pełnych będzie więcej?
Kulfi wiesz jak jest z tymi trailerami, one podobają się jedynie PM i temu co je robił
Reszcie tj nam ciężko jest przebrnąć przez pierwsze 30sek
Cały film to coś nowego i tak jak pisałem wyżej temat tabu
Mogę Wam za jakiś czas udostępnić film za który ja biorę 3,5k
Cała prawda o pracy kamerzysty
Tak swoją drogą co to za wakacje z laptopem pod pachą Szczerze współczuję tym którzy nie znajdą chociaż tygodnia normalnego wolnego bez tego całego szajsu
Cała prawda o pracy kamerzysty
fransua pisze:Źródło posta Tak swoją drogą co to za wakacje z laptopem pod pachą Szczerze współczuję tym którzy nie znajdą chociaż tygodnia normalnego wolnego bez tego całego szajsu
Ja zaczynam 12.08 mam zamiar nie dotykać sprzętu
Poza tel żeby dziecku pare zdjęć zrobić
Cała prawda o pracy kamerzysty
Ja też chętnie obejrzał produkcje innych w całości, choćby w celach edukacyjnych. Kto pierwszy?
Cała prawda o pracy kamerzysty
kms pisze:Źródło posta I po filmie... już usunięty...
Na fb pisał, że orkiestra go poprosiła o usunięcie nagrania
Cała prawda o pracy kamerzysty
Tak swoją drogą publikowanie wizerunków wszystkich gości może być dość ryzykowne
Cała prawda o pracy kamerzysty
razor89md pisze:Źródło postakms pisze:Źródło posta I po filmie... już usunięty...
Na fb pisał, że orkiestra go poprosiła o usunięcie nagrania
Już nie chciałem tego pisać, ale ta orkiestra była tragiczna
Cała prawda o pracy kamerzysty
Dividex pisze:Źródło posta Dlatego pary decydują się coraz częściej na dj (dj-ów)
Ci też nie są lepsi.. muzyka muzyką, ale ostatnio DJ składał życzenia tacie młodego... zapomniało mu się, że taty już nie ma.
"Ojciec Zdzicha"
Cała prawda o pracy kamerzysty
kulfi82 pisze:Źródło posta Ci też nie są lepsi.. muzyka muzyką, ale ostatnio DJ składał życzenia tacie młodego... zapomniało mu się, że taty już nie ma.
Ja kiedyś miałem tak w przypadku księdza podczas kazania.... Tyle że odwrotnie. Złożył kondolencje Pannie Młodej podczas gdy ojciec siedział dwie ławki za nią...
Cała prawda o pracy kamerzysty
Dividex pisze:Źródło posta Dlatego pary decydują się coraz częściej na dj (dj-ów)
Odnośnie dj to byłem nie dawno na weselu gdzie grał dj Marshall Show jak ktoś jest z okolic Nowego Sącza to na bank go kojarzy - byłem w szoku, ludzie przebrani za faraona, chłop z maska szakala, mumie na scenie
Koleś podobno legenda wiec wrzucam Wam link do jego promo które ktoś mu zrobił na weselu gdzie biegał ... T rex który ganiał ludzi przebranych za jaskiniowców
Zreszta zobaczcie to sami:
https://youtu.be/1rq3sMJkAU0
Cała prawda o pracy kamerzysty
razor89md pisze:Źródło postaDividex pisze:Źródło posta Dlatego pary decydują się coraz częściej na dj (dj-ów)
Odnośnie dj to byłem nie dawno na weselu gdzie grał dj Marshall Show jak ktoś jest z okolic Nowego Sącza to na bank go kojarzy - byłem w szoku, ludzie przebrani za faraona, chłop z maska szakala, mumie na scenie
Koleś podobno legenda wiec wrzucam Wam link do jego promo które ktoś mu zrobił na weselu gdzie biegał ... T rex który ganiał ludzi przebranych za jaskiniowców
Zreszta zobaczcie to sami:
https://youtu.be/1rq3sMJkAU0
Jestem z tych okolic, więc znam i kojarzę. dj Marshall Show, Dj Martin robią kapitalną robotę jeśli chodzi o zabawianie gości. Ale ja osobiście, pomimo świetnej współpracy z nimi bo to fantastyczni ludzie, mam mieszane uczucia co do takiej formy ślubu. Oczywiście kwestia gustu, ale dla mnie to już czasem bardziej przypomina cyrk niż wesele.
Cała prawda o pracy kamerzysty
Wemlo jak będziesz 15.09 w Ropie na weselu jako gość to zapraszam na kawę i rozmowę
No ja czułem się podobnie tj nie wiedziałem czy to na pewno wesele
No ja czułem się podobnie tj nie wiedziałem czy to na pewno wesele
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości