jakwys pisze:Źródło posta Canon c-100 mkII
no ja osobiście bardzo żałuję, że przespałem serię C bo dla mnie wychodzi z niej super obrazek. Czy dziś ma ona sens? przy tym co obecnie do filmowania oferuje rynek.. niestety nie.
jakwys pisze:Źródło posta Canon c-100 mkII
jakwys pisze:Źródło posta wydaje mi się że muszę postawić na używkę i będzie to pewnie sony a7sII
Jest jak jest i trzeba się obyć tym co mam. a to co mam narazie pozwala mi działać jak Pan Kazimierz tak naprawdę. I zastanawiam się czy Canon c-100 mkII ma jeszcze rację bytu
Gelo pisze:Źródło postaJest jak jest i trzeba się obyć tym co mam. a to co mam narazie pozwala mi działać jak Pan Kazimierz tak naprawdę. I zastanawiam się czy Canon c-100 mkII ma jeszcze rację bytu
Strasznie Cię nie mogę zrozumieć. Skoro chcesz działać jak Pan Kazimierz, to po co inwestujesz w sprzęt.?? Ale jeśli chcesz poprawić swoją jakość, to po co wspominasz o kombinacjach nikon, canon, sony i nie wiadomo co jeszcze.??
jakwys pisze:Źródło posta Więc po co kupować w tym roku bele co a przyszłym wymieniać?
mav pisze:Źródło postajakwys pisze:Źródło posta Więc po co kupować w tym roku bele co a przyszłym wymieniać?
Ale tak będzie zawsze.
Na przykład ja rok temu stałem przed wyborem A7s2 / A73 / czekać. Bo miał lada moment wyjść a7s3. I tak wychodzi wychodzi i wyjść nie może a ja bym przez ten rok dalej tkwił gdzie tkwiłem. Akurat z tym sony trochę się zaczął jak canon zachowywać, jakby nie widział zapotrzebowania... trochę nawet mnie to denerwuje. Ale myślę, że akurat jak przy kasie w przyszłym roku będę, to wyjdzie
mav pisze:Źródło posta Tylko dalej nie rozumiem, czemu wolisz wziąć A7s2 niż A73.
Jakbym miał więcej pieniędzy to bym się nie zastanawiał ale przy ograniczonym budżecie nie mam wyjścia
Gelo pisze:Źródło postaJakbym miał więcej pieniędzy to bym się nie zastanawiał ale przy ograniczonym budżecie nie mam wyjścia
Dlatego na twoim miejscu zrobiłbym jak wyżej napisałem a w przypływie gotówki zmieniasz sprzęt na lepszy. Natomiast przy montażu dopasować obrazki z 2 rożnych puszek to sporo kombinacji. A pamiętaj że jak źle zaczniesz to i źle skończysz a klient coraz bardziej wybredny i rozczeniowy.
jakwys pisze:Źródło posta Tylko się zastanawiam czy na pewno sobie poradzi na weselu?
Poleciłeś mi sony a6500. Trochę się biję z myślami teraz ale Twoja propozycja wydaje się najrozsądniejsza. Tylko się zastanawiam czy na pewno sobie poradzi na weselu? Wpadł mi też pomysł aby kupić Fujifilm XT-3. Miałeś styczność kiedyś z tym aparatem?
jakwys pisze:Źródło postaGelo pisze:Źródło postaJakbym miał więcej pieniędzy to bym się nie zastanawiał ale przy ograniczonym budżecie nie mam wyjścia
Dlatego na twoim miejscu zrobiłbym jak wyżej napisałem a w przypływie gotówki zmieniasz sprzęt na lepszy. Natomiast przy montażu dopasować obrazki z 2 rożnych puszek to sporo kombinacji. A pamiętaj że jak źle zaczniesz to i źle skończysz a klient coraz bardziej wybredny i rozczeniowy.
Poleciłeś mi sony a6500. Trochę się biję z myślami teraz ale Twoja propozycja wydaje się najrozsądniejsza. Tylko się zastanawiam czy na pewno sobie poradzi na weselu? Wpadł mi też pomysł aby kupić Fujifilm XT-3. Miałeś styczność kiedyś z tym aparatem?
Aro pisze:Źródło posta Pamiętaj, że body to jedno a obiektywy to drugie
QUBE pisze:Źródło postaAro pisze:Źródło posta Pamiętaj, że body to jedno a obiektywy to drugie
Obecnie praktycznie dla każdego systemu masz każdy zakres ogniskowych, czy to natywnych czy poprzez adapter. Istotna rzeczą jest jeszcze ergonomia i ciągłość/pewność pracy, jakość finalna dostarczona klientowi obecnie też jest porównywalna w każdym systemie. Na bookeh uwagę zwracają nieliczni (jak trafisz na wymagającego klienta), głównie klient (przynajmniej ja mam takie doświadczenie) patrzy na pewność realizacji - to, że będzie miał reportaż, reszta schodzi na drugi plan gdzie już klient przede wszystkim dostrzega pomysł/formę montażu, potem płynność/stabilność ujęć niż to, że użyłeś słoika F1.2 czy kita, kończąc klient na samym końcu patrzy na format i nośnik... mnie rozkłada tekst: "... A my byśmy chcieli dvd dla rodziców i cioci z niemiec..."
Reasumując moje wtrącenie w wątek: jest tutaj wielu doradców, jednak rzetelną informację na temat zestawu pod wesela będziesz miał popracując nim samodzielnie sezon... testy, opinie w sieci to śmietnik (często czysto marketingowy)
QB
QUBE pisze:Źródło posta jest tutaj wielu doradców, jednak rzetelną informację na temat zestawu pod wesela będziesz miał popracując nim samodzielnie sezon... testy, opinie w sieci to śmietnik (często czysto marketingowy)
QB
jakwys pisze:Źródło postaQUBE pisze:Źródło postaAro pisze:Źródło posta Pamiętaj, że body to jedno a obiektywy to drugie
Obecnie praktycznie dla każdego systemu masz każdy zakres ogniskowych, czy to natywnych czy poprzez adapter. Istotna rzeczą jest jeszcze ergonomia i ciągłość/pewność pracy, jakość finalna dostarczona klientowi obecnie też jest porównywalna w każdym systemie. Na bookeh uwagę zwracają nieliczni (jak trafisz na wymagającego klienta), głównie klient (przynajmniej ja mam takie doświadczenie) patrzy na pewność realizacji - to, że będzie miał reportaż, reszta schodzi na drugi plan gdzie już klient przede wszystkim dostrzega pomysł/formę montażu, potem płynność/stabilność ujęć niż to, że użyłeś słoika F1.2 czy kita, kończąc klient na samym końcu patrzy na format i nośnik... mnie rozkłada tekst: "... A my byśmy chcieli dvd dla rodziców i cioci z niemiec..."
Reasumując moje wtrącenie w wątek: jest tutaj wielu doradców, jednak rzetelną informację na temat zestawu pod wesela będziesz miał popracując nim samodzielnie sezon... testy, opinie w sieci to śmietnik (często czysto marketingowy)
QB
a mam pytanie odnośnie obiektywów. czy chińskie obiektywy są wmiare ok?
Aro pisze:Źródło posta niewprawne oko zauważy różnicę pomiędzy przysięgą nagraną stałką 1.2
QUBE pisze:Źródło posta Nie mam nic "chińskiego" ze słoików ale do końca nie wiem czy jakiś nie jest przypadkiem made in PRC, a tak serio to korzystam w a6500 ze obiektywów PZ 18-105 F4 i na gimbalu z kitowego 16-50 i 16 F2.8, nie spotkałem sali weselnej by set nie dały rady... a szkła praktycznie budżetowe...
QB
Dodano po 17 minutach 17 sekundach:Aro pisze:Źródło posta niewprawne oko zauważy różnicę pomiędzy przysięgą nagraną stałką 1.2
stałką 1.2 to bałbym się przysięgę robić za płytko... fakt można przymknąć tylko po co tyle płacić za takie światełko...
jak wchodzisz na rynek to musisz pokazać pomysł lub zejść z ceną... z tym pierwszym to już kiepsko - wiele nowego nie wymyślisz, a z tym drugim sam sobie odpowiedz...
QB
jakwys pisze:Źródło posta Ogólnie jeżeli chodzi o obiektywy to chce kupić 1 zmienno ogniskowy, stalke 50 oraz "rybie oko". Uważam że zmienno ogniskowy lepiej się sprawdzi w kościele.
Dodano po 1 godzinie 9 minutach 15 sekundach:
A jeszcze pytanie. Co sądzicie o adapterach do obiektywów?
Nie zgodziłbym się co słoików bo moim zdaniem nawet niewprawne oko zauważy różnicę pomiędzy przysięgą nagraną stałką 1.2 a kitem, na pewno bardziej niż pomiędzy nagrywaniem a6500 a xt3 czy a7s2.
Ogólnie jeżeli chodzi o obiektywy to chce kupić 1 zmienno ogniskowy, stalke 50 oraz "rybie oko". Uważam że zmienno ogniskowy lepiej się sprawdzi w kościele.
A po co?? Masz duży wybór w obiektywach z mocowaniem E (zakładam że kupisz sony). Nie masz żadnych redukcji które pracują jak chcą a podstawowa zaleta to AF.A jeszcze pytanie. Co sądzicie o adapterach do obiektywów?
Aro pisze:Źródło posta Wiem, ze tanio i dobrze jest z sigmą mc11
Gelo pisze:Źródło postaNie zgodziłbym się co słoików bo moim zdaniem nawet niewprawne oko zauważy różnicę pomiędzy przysięgą nagraną stałką 1.2 a kitem, na pewno bardziej niż pomiędzy nagrywaniem a6500 a xt3 czy a7s2.
Na przysiędze poniżej F3 nie schodzę. Za Bokeh odpowiada nie tylko przesłona. I kupowanie szkła ze światłem 1,2 przy budżetowych zakupach mija się z celem.Ogólnie jeżeli chodzi o obiektywy to chce kupić 1 zmienno ogniskowy, stalke 50 oraz "rybie oko". Uważam że zmienno ogniskowy lepiej się sprawdzi w kościele.
Nagrywając w ''pojedynkę'' zestaw powinieneś mieć uniwersalny. Dlatego u mnie zoom 28-75 w którym mam wszystkie używane najczęściej ogniskowe, no może bez 35.A po co?? Masz duży wybór w obiektywach z mocowaniem E (zakładam że kupisz sony). Nie masz żadnych redukcji które pracują jak chcą a podstawowa zaleta to AF.A jeszcze pytanie. Co sądzicie o adapterach do obiektywów?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości