Film User

Ostatnio tam i z powrotem w te i we wte słucham piosenki "King" od Florence + The Machine i zastanawiam się jak zrobiono to ujęcie w teledysku od 4:03 do 4:22:

https://youtu.be/L62LtChAwww?t=243

Oczywiście, że filmowcy robią nie takie rzeczy w profesjonalnych produkcjach, a skoro tak, to czy ktoś z Was mógłby wyjaśnić? Jak byście to zrobili?

Ja bym każdego nagrał na blue/green boxie i wstawił w afterze

Niby można ale perspektywa by leżała. No chyba, że każdego nagrywamy przy zachowaniu ruchu kamery.

Obstawiam dwie opcje:
1) tych co wiszą w powietrzu dokleili a reszta była na miejscu
2) wszystko było na planie a tylko cyfrowo pousuwali linki.

Nie dzieje się nic nietypowego, co by wymuszało stosowanie innych wymyślnych technik.

Ewentualnie oczywiście mogli wszystko na greenie zrobić a tło zupełnie wirtualnie.

Dzięki za wyjaśnienia.

Moim zdaniem w tej 4 minucie, użyli ramienia robo, i nagrywali dwa razy tą scenę, raz z tancerzami (oświetlenie z góry ładne cienie), drugi raz z wiszącymi, nie używali linek tylko postawili na greenscreen aby było im wygodnie, nasz główny bohater leży na czymś - patrz marynarka. Czemu uważam że użyli zabudowy - brak cieni, a przynajmniej tak dla mnie to wygląda.

Dzięki za wyjaśnienia.

Czy ktoś z tutaj obecnych, także słucha tej piosenki tam i z powrotem, w te i we wte?
A może chociaż we wte i w te?