Strona 1 z 1

Canon EOS M5 czyli ponurych żartów ciąg dalszy

: 15.09.2016, 19:07
autor: MarcinM
przecież tego chcieliście! nie chcieliście 4K, chcieliście trybu VGA. to macie... za tyle samo co A6300 czy GH4....

https://www.dpreview.com/reviews/canon- ... ons-review

Canon EOS M5 czyli ponurych żartów ciąg dalszy

: 16.09.2016, 08:41
autor: kulfi82
Jest coś co ma M5 a nie ma żaden Soniacz i Panas ... nagrywanie VGA640x480 :shock: no ja pierd... czytam i nie wierze.

Canon EOS M5 czyli ponurych żartów ciąg dalszy

: 16.09.2016, 09:00
autor: luke
W sumie to nie ma już co komentować.
Canon już tyle razy dał nam do zrozumienia by nie kupować jego aparatów do filmowania...
Ewidentnie wychodzi z rynku filmujących aparatów fotograficznych. Cały czas mówi - chcesz filmować - kup coś z serii C.

Canon EOS M5 czyli ponurych żartów ciąg dalszy

: 16.09.2016, 12:36
autor: MarcinM
problem w tym, że obecnie parametrowo ciekawa jest C300 mk2 i C700, ale cenowo są 2-4 razy droższe od konkurencji... seria C nie bardzo ma teraz sens za te pieniądze... gdyby c100/2 kosztowała w okolicach 10.000, a C300/2 - 24.000 - to miałoby jakiś sens... nie bardzo rozumiem po co ktoś miałby teraz kupować c100/2 za prawie 20.000, jeżeli za 4000 więcej jest FS5 parametrami rozwalająca C100, podobnie z C300/2 - cenowo zabija...

Canon EOS M5 czyli ponurych żartów ciąg dalszy

: 16.09.2016, 13:03
autor: fransua
kulfi82 pisze:Źródło posta Jest coś co ma M5 a nie ma żaden Soniacz i Panas ... nagrywanie VGA640x480

Panasonic GH1 miał to "100" lat temu z hakiem :) Z resztą szkoda, że już nie ma tych haków do nowych puszek. Nawet gdzieś był na obraz anamorficzny - odpowiednio "ściśnięty" kadr.
A sama puszka - Panaś G6 kopie ją strasznie. Też ma rozdzielczość 640x408 :lol: ;)
Aparat pewnie się sprzeda - jak to u Canona. Żaden marketing nie jest potrzebny. Synonim "jakości" Canona jest mocno wyryty u konsumentów.

Canon EOS M5 czyli ponurych żartów ciąg dalszy

: 16.09.2016, 14:05
autor: MarcinM
no akurat jakość Canon ma według mnie najlepszą w branży. wszyscy inni zaliczają dość duże wtopy - czarne słońca, przegrzewania się itp. u Canona wszystko działa. tylko szkoda, że sami ograniczają to działanie...

Canon EOS M5 czyli ponurych żartów ciąg dalszy

: 16.09.2016, 14:20
autor: fransua
MarcinM pisze:Źródło posta no akurat jakość Canon ma według mnie najlepszą w branży. wszyscy inni zaliczają dość duże wtopy

To mamy inną pamięć ;) Pierwsze informacje o przegrzewającej się matrycy pojawiły się jeszcze za czasów Canon 5dMKII. O jakości obrazka też można sporo napisać. Moira, aliasing i rozdzielczość FHD, która pozostawiała wiele do życzenia. Sony też dołączyło do grona przegrzewających się matryc i tych "czarnych słońc". Tylko w odróżnieniu od Canona Sony potrafiło sobie z tym jakoś poradzić a co najważniejsze - prze dalej.
Co do jakości związanej z działaniem sprzętu to próżno szukać usterek u Panasonica. Tu jakoś obyło się bez większych wtop i od czasu GH1 nic "groźnego" ze sprzętem się nie dzieje.
Dla mnie Canon (aparaty) nigdy nie były i co widać nie będą wyznacznikiem jakości w video. Nadal są to puszki, które tryb filmowy mają dodany jako gadżet.

Canon EOS M5 czyli ponurych żartów ciąg dalszy

: 17.09.2016, 18:55
autor: Buzz
Jakie VGA? Przecież w specyfikacji stoi "Video specifications - 1080/60p"

Canon EOS M5 czyli ponurych żartów ciąg dalszy

: 17.09.2016, 19:36
autor: MarcinM
no przecież wiadomo, że nie tylko VGA. chodzi o to, że kiedy konkurencja w tej cenie ma 4k, to Canon w specyfikacji z dumą wymienia tryb VGA...

cytuję ze specyfikacji:
"640 x 480 (30, 25 fps)"

a tak przy okazji - skąd wziąłeś 1080/60? bo w oficjalnych dokumentach Canona jest tylko 29.97 w 1080:
https://www.canon-europe.com/images/EOS ... 952096.pdf

Canon EOS M5 czyli ponurych żartów ciąg dalszy

: 17.09.2016, 21:59
autor: Dividex
MarcinM pisze:Źródło posta problem w tym, że obecnie parametrowo ciekawa jest C300 mk2 i C700, ale cenowo są 2-4 razy droższe od konkurencji... seria C nie bardzo ma teraz sens za te pieniądze... gdyby c100/2 kosztowała w okolicach 10.000, a C300/2 - 24.000 - to miałoby jakiś sens... nie bardzo rozumiem po co ktoś miałby teraz kupować c100/2 za prawie 20.000, jeżeli za 4000 więcej jest FS5 parametrami rozwalająca C100, podobnie z C300/2 - cenowo zabija...

Według mnie to kwestia czasu, może najbliższego roku aż pojawi się coś pośredniego miedzy C100 mkII a C300 mkII, różnica cenowa i jakościowa jest między nimi kosmiczna. Obecnie C100 mkII mozna kupić za 18500 zł i w gratisie w jednym ze sklepów dają rekorder ninja blade. W takim przypadku kupowanie Fs5 to już różnica ponad 7 tyś zł. Co do kamer sony to do ich obrazu chyba trzeba się przyzwyczaić, albo trzeba być niezłym specem, bo z tego co widzę w sieci wielu cwaniaków się na tym przejechało ;)