Z kosztami ja płaciłem tylko za filament, druk za free, więc raczej tanio. Jeden filament wystarczył, co do gładzenia to nie będę tego robił - strukturę druku widać mocno na fotkach które zamieściłem, bo mocno je wyciągnąłem, na żywo to nie boli tak bardzo - prawie tego nie widać
Z druku wystarczyło na to + dwa takie elementy:
http://www.thingiverse.com/thing:12795 + dwie nieudane sztuki. Ogółem potencjał jest mega, jakbym miał drukarę 3D na własność to pewnie by pracowała sporo, bo nie tylko w segmencie video, ale też w domowych gadżetach by się zastosowanie znalazło