Największe forum filmowe w Polsce

wemlo, ale te wojenki to takie z braterskiej przyjaźni, nikt tu się nie wyzywa co to za aktualizacja DR AP bez obowiązkowego starcia. Równowaga sił musi być, taki świat

kulfi82 pisze:Źródło posta wemlo, ale te wojenki to takie z braterskiej przyjaźni, nikt tu się nie wyzywa co to za aktualizacja DR AP bez obowiązkowego starcia.

dokładnie, my tylko sobie tak żartujemy na góralską nutę

kulfi82 pisze:Źródło posta Równowaga sił musi być, taki świat

dokładnie, musi istnieć taki AP i musi istnieć taki DR, inaczej jak można by wykazać, że dzieli je przepaść
a w którą stronę, to już każdy sobie sam wybiera

alias pisze:Źródło posta inaczej jak można by wykazać, że dzieli je przepaść

to alias, w Tobie cenie, machasz szabelką..machasz... ale ostatecznie potrafisz przyznać rację silniejszemu. Leci oskar

Przepraszam za offtop, ale w końcu Ci odpowiem

mav pisze:Źródło posta Michał, ja się cały czas zastanawiam, jaki masz problem z Kochankiem?

Taki jak z "Weź nie pierdol" do "Weź się przytul" - NK to rak ostateczny. Cytując jeden z moich ulubionych blogów muzycznych - " humorek w stylu przebrał się chłopa za babę i napierdala innego chłopa deską do prasowania po głowie. I powtarza słowo "dupa". A w tle leci śmiech z sitcomu."
Jest to zespół, który jest w 100% wyreżyserowaną popową ciapą - dla mnie nie różni się niczym od piosenek Sławomira. To jak mówienie, że Bic Cyc gra punkrocka. Night Mistress nie przynosił tyle kasy ile powinien, zrobili NK i śmieszkowanie na Juwenaliach. NK powstało jak Night Mistress Walaszek (Brat Figo Fagot) puścił Massacration i kazał tak grać do pełnometrażowego Bomby. To jak połączenie Comy z Happysadem na gościnnym występie podczas finału Tańca z Gwiazdami.

Nie sposób nie przyznać Ci racji, ale gdybyś miał do wyboru, grać "poważny hewi metal" dla 200 osób, a grać śmieszkowy metal dla setek tysięcy, pewnie też byś to zrobił.To tak, jakby teraz przyszedł do Ciebie klient, powiedział "Panie Michale, ładnie pan te biegi robi, mam pomysł na film za sto tysięcy", Ty mówisz super ekstra robimy to, a tu się okazuje, że będzie biegał Zenek odmówisz?
To nie wina Sławomira czy Kochanka, że sprzedają taki produkt,
to wina tłuszczy, że tylko taki produkt chce kupić.........

No i znowu mav źle oceniasz ludzi. nie wiem jak Michał, ale ja kilka razy w życiu odmówiłem robienia żenady.

Ja bym się bardzo długo zastanawiał, oczywiście to też zależy kto konkretnie by zapytał.

Ale chciałbym mieć taki komfort odmówienia bardzo wysokiej kwoty.

a poza tym to trochę inaczej jeżeli masz komuś nakręcić teledysk, albo "śmieszne filmiki", a inaczej, jeżeli decydujesz się na akt twórczy w gatunku "żenada dla idiotów".

No i dochodzimy do sedna sprawy - to nie jest MUZYKA tylko produkt dla mas, który nie ma nic wspólnego z muzyką, zwłaszcza metalem. To produkt, nie zdziwi mnie jak zagrają po Zenku w Tvp na jakimś festiwalu. Nie tego oczekuję od muzyki, od kultury w ogóle.
To samo możemy odnieść do filmu - ktoś przecież nagrał Kac Wawę czy (o zgrozo!) Smoleńsk, ktoś realizuje programy w obecnej Tvp, ktoś ogląda "Azja Express" - przykładów można mnożyć (choć w niektórych przypadkach to robota rzemieślnicza, o tym niżej). Właśnie dlatego, i taki mam problem z NK. Dla mnie to rak ostateczny, zaraza, gniot, syf, dno.

Obecnie pracę przy kilku produkcjach dla ATM Rozrywka (a wiadomo, jakie programy tam się produkuje), czy powinienem być dumny, wrzucać na Instagram codzienne selfie ? To po prostu rzemieślnicza praca, a muzyka NIE JEST i nigdy nie będzie dla mnie produktem. Muzyka jest całym moim życiem, odkąd wybieram ją świadomie, jest czymś ponad wszystko. Nie zgadzam się na mówienie o muzyce jak o produkcje. A książki ? Twardoch czy Tokarczuk VS. hmm dobre pytanie - Remigiusz Mróz ? Naprawdę tego oczekujemy od kultury ? NK zaczął się jako muzyka do BOMBY i tam powinien skończyć. Są oczywiście muzycy studyjni, to może być zawód - ale nie ZESPÓŁ studyjny, sztuczny, zły.

Kolejny raz przepraszam za offtop, chciałem odpowiedzieć koledze

P.S. Do zanim napisałem, pojawiły się kolejne posty.
Można im zrobić teledysk, oczywiście - i zrobić to przykładając się w 100%, bo to nasza praca. Można to zrobić dobrze, zgodnie ze sztuką. Kiedyś nagrywałem kilka ujęć do klipu Mezo, ale nadal uważam, że to rak w świecie rapu, dno, gniot i syf, i nigdy bym sobie tego nie puścił -

ale się wątek rozjechał...
QB

kulfi82 pisze:Źródło posta nie sądzisz, że ankieta ze 40 użytkowników może być nie do końca miarodajna?

Tymczasem wg analitycsa mamy ponad tysiąc odwiedzających w ostatnich 7 dniach. Sama ilość faktyczni aktywnych, zalogowanych i piszących użytkowników też trochę wzrosła, bądźmy dobrej myśli! (choć to drobny procent realnych użytkowników jak widać. zapraszamy do rejestracji!)
Jak będzie zlot 2019, to gdzie chciałbyś te tysiące ludzi zmieścić?

W sumie mamy "rok dzbana", to możemy sobie i na forum zrobić "rok ..... wg filmuserów".

Admin pisze:Źródło posta Jak będzie zlot 2019, to gdzie chciałbyś te tysiące ludzi zmieścić?

heh no jak gdzie.. sam alias ma przecie z 5 kont na forum.

kulfi82 pisze:Źródło posta heh no jak gdzie.. sam alias ma przecie z 5 kont na forum.

skoro tak myślisz, to Ci powiem, że grubo tej wartości niedoszacowałeś
jest nawet możliwe, że jest nas tu tylko dwóch

alias pisze:Źródło posta jest nawet możliwe, że jest nas tu tylko dwóch

E tam, potwierdzam prawdziwość przynajmniej kilku filmuserów

a może to tylko statyści?

Robi się offtop (dobra, troszeczkę ja go sprowokowałem)
Jakby co - zapraszam do osobnego wątku są też luźne działy.

Odpaliłem AP, miałem projekt do poprawek od montażysty - AP wyrzucił mi error podczas autosejwa - na szczęście nie straciłem za wiele. Po zrobieniu kilku poprawek, czas przenieść się do DR, by zrobić kolory - niespodzianka - NIE DA się wyeksportować AAF a ani XML a, za każdym razem sypie program. Na 10 prób i 3 restarty kompa i programu - 10 razy error i zawis. AP CC 2019 (jedyna aplikacja z pakietu, uaktualniona do najnowszej wersji)

8kmichal pisze:Źródło posta by zrobić kolory - niespodzianka - NIE DA się wyeksportować AAF a ani XML a

Tragedia... Ale chyba eksport do bezstratnego kodeka i użycie scene cut detection w DR powinno zdać egzamin.

yotka pisze:Źródło posta Ale chyba eksport do bezstratnego kodeka i użycie scene cut detection w DR powinno zdać egzamin.

zależy co On tam ma,
nie zawsze się tak da

Pomogło jedno rozwiązanie - odinstalować i zainstalować ponownie
Prosiłem kolegę o pomoc, ale okazało się, że na Win7 nie ma jeszcze najnowszej aktualizacji, takiej jaką ja miałem na Win10 - nie mógł odczytać pliku
AdobeLove

wydaje mi się, że tak się sypie jak się poza AP nie zaktualizuje Enodera