Największe forum filmowe w Polsce

Witam, mam taki oto przypadek i nie bardzo wiem dlaczego tak się dzieje. Kilka miesięcy temu nabyłem rejestrator Atomos Shogun Flame, nagrywam na nim RAW z C300 MKII. Do przedwczoraj wszystko działało jak należy, podczas nagrywania dźwięk synchronizował się z obrazem. Podczas wczorajszego nagrania wywiadów dokładnie wszystkie 9 mają przesunięty do przodu dźwięk o 25 klatek (nagrywam w 4K25p). Kamera była wypożyczona, oglądałem surówkę z wypożyczenia i tam wszystko jest zsynchronizowane. Co mogło się stać albo co mogłem spieprzyć że tak się zachowuje. Przeleciałem ustawienia i wg mnie wszystko jest tak jak być powinno. Zaraz osiwieję. Może ktoś spotkał się z takim przypadkiem lub zna przyczynę.

Jakiś update?

Można uzyskać synchroniczne nagranie po SDI,lecz jeśli kamerze brakuje mocy (a zdarza się to nawet w nowych modelach) bezpieczniej jest przeprowadzić synchronizację osobnym kablem.
Niedawno robiłem nagranie muzyki na żywo.
Nagrywałem na dwa rekodery-jeden synchro po SDI drugi po kablu BNC LTC.
Po dostarczeniu materiału pojawiły się zarzuty o złą synchronizację obraz-dźwięk.
Ja tam nic nieprawidłowego nie widziałem/słyszałem,lecz okazało się,że faktycznie dzwięk mijał się o 3 (TRZY?!) klatki z obrazem.
Materiał z drugiego rekodera był idealnie zsynchronizowany.
Od tego czasu unikam synchronizacji tylko po SDI