Byłem wczoraj w kinie i jestem pod ogromnym wrażeniem
Jako fan dc i wielbicieli komiksów podchodziłem z dystansem do roli JP.
Od ogłoszenia roli nie widziałem go kompletnie jako Jokera.
Za każdym razem gdy wychodził jakiś smaczek z produkcji aż do finałowego trailera zacząłem się do niego przekonywać co raz bardziej.
Od wczoraj jest to mój nr 1 jako odtwórca tej roli.
Zagrał REWELACYJNIE!
Czy zasłużył na Oscara? Według mnie zdecydowanie TAK!
Dostałem Jokera takiego jakiego oczekiwałem!
Sam film, pięknie pokolorowany, lokalizacje, kadry, świetnie dobrane. Chłonąłem każdy obraz.
Fabułą pięknie poprowadzona.
Fajne nawiązania do innych produkcji oraz komiksów.
Cieszę się, że po tęczowych produkcjach Marvela dostałem film poważny, mroczny i tak bardzo realny!
Polecam dla mnie 10/10 zarówno film jak i rola JP
JOKER - bez spoilerów!
JOKER - bez spoilerów!
ja byłem 2 razy.. rzadko kiedy ma się okazję oglądać coś tak dobrego na dużym ekranie.
U mnie z Jokerem było jednak zupełnie odwrotnie - odkąd przeczytałem pierwszą wzmiankę o tym, że Phoenix został obsadzony nie miałem więcej pytań... on urodził się do tej roli, zresztą zawsze jak oglądałem produkcje z jego rolą odnosiłem wrażenie, że jakieś tam delikatne zachwiania miewa. Podobnie zresztą Nicholson i Ledger Jedyną zagadką był Todd Phillips.. no to mi się kompletnie nie trzymało kupy. Film jest gęsty, mroczny, wciągający i technicznie perfekcyjny pod każdym względem.
U mnie z Jokerem było jednak zupełnie odwrotnie - odkąd przeczytałem pierwszą wzmiankę o tym, że Phoenix został obsadzony nie miałem więcej pytań... on urodził się do tej roli, zresztą zawsze jak oglądałem produkcje z jego rolą odnosiłem wrażenie, że jakieś tam delikatne zachwiania miewa. Podobnie zresztą Nicholson i Ledger Jedyną zagadką był Todd Phillips.. no to mi się kompletnie nie trzymało kupy. Film jest gęsty, mroczny, wciągający i technicznie perfekcyjny pod każdym względem.
"Ojciec Zdzicha"
JOKER - bez spoilerów!
Narzekanie na jakiś kadr, "ja to bym zrobił inaczej", "łeeee, takie se" za 3...2..1...
EDIT: kurcze, kulfi82 był szybszy.
EDIT: kurcze, kulfi82 był szybszy.
JOKER - bez spoilerów!
zapomniałem jeszcze o Hildur Guðnadóttir.. moim zdaniem skomponowanie czegoś takiego bez scenariusza to przejaw jakiegoś tam geniuszu. Już w Czarnobylu od HBO pokazała pazur, ale tu pozamiatała wszystkich.
"Ojciec Zdzicha"
JOKER - bez spoilerów!
docxxx pisze:Źródło posta Narzekanie na jakiś kadr, "ja to bym zrobił inaczej", "łeeee, takie se" za 3...2..1...
EDIT: kurcze, kulfi82 był szybszy.
myślę, że nie w tym przypadku
kulfi82 pisze:Źródło posta zapomniałem jeszcze o Hildur Guðnadóttir.. moim zdaniem skomponowanie czegoś takiego bez scenariusza to przejaw jakiegoś tam geniuszu. Już w Czarnobylu od HBO pokazała pazur, ale tu pozamiatała wszystkich.
muzyka wkręca w historię niesamowicie mocno , zgadzam się
JOKER - bez spoilerów!
razor89md pisze:myślę, że nie w tym przypadku
NIe doceniasz forumowych kolegów
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości