Największe forum filmowe w Polsce

Gdy przeglądam prasę w Empiku, to znajduję trochę pism o fotografii, muzykowaniu czy dużo o ... modelarstwie. A o filmowaniu - nic. Nawet miesięcznik DFV (Digital Foto Video) zniknął parę lat temu, chociaż o filmowaniu było tam tyle co kot napłakał. Pisma o fotografii skupiają się na sprzęcie i najwyżej na poradach typu jak fotografować wiosnę, albo ptaszki. Nie ma prawie nic o fotografii jako sztuce, albo biznesie. Kiedyś kupowałem świetny Foto Pozytyw (chociaż o filmowaniu też nic nie było), który skupiał się na prezentacji wybitnej fotografii światowej. Ale jak wszystko co dobre zniknął wiele lat temu. Pisma fotograficzne nic, labo prawie nic nie piszą o filmowaniu. Wnioskuję, że brak podaży wynika z braku popytu. A przecież filmuje się sporo, głównie do mediów społecznościowych.
Przypuszczam, że wytłumaczenia będą typu:
- bo w gazecie nie można zaprezentować filmów.
- bo teraz filmuje się aparatami fotograficznymi, więc nie ma co pisać o sprzęcie do filmowania osobno.
No ale jednak można by dużo pisać przykładowo o oprogramowaniu do postprodukcji, o kamerach filmowych (nadal są w sprzedaży), czy kamerach sportowych, o filmowaniu smartfonami, pisaniu scenariuszy, nagrywaniu dźwięku, jak wygląda produkcja filmowa na wielki ekran, i wiele, wiele innych rzeczy.
A tak to trzeba po partyzancku skakać po internecie i liczyć że się coś znajdzie, albo i nie. No i bez dobrej znajomości angielskiego się nie da. I ja to robię, ale ja po prostu tęsknię za nowo zakupionym, wyczekanym wydaniem miesięcznika, pachnącym farbą drukarską

pisze się o tym co się sprzedaje, rynek foto/video jest niszowy, ponadto wszystko i tak jest pisane pod reklamodawców a siedzą potem takie "kolce w dupie" w internetach weryfikują i się czepiają, w skrajnym przypadku można pozew dostać - także chyba nie ma na co liczyć

Generalnie się zgadzam, branża filmowa jest bardzo zamknięta, wszyscy "kiszą" swoją wiedzę, albo sprzedają ją na "warsztatach" to ma dobre i złe strony. A dla "kowalskiego" wystarczy smartfon, który robi wszystko, więc co tu pisać
W Polsce bardzo długo nie było żadnego serwisu z treściami dla filmowców. Częściowo odpowiedzią było forum videodslr które w "narodzinach filmowaniu luszczankami" było bardzo aktywne, wcześniej były inne fora, jak świat obrazu, czy forum fotonu, ale tam siedział jakiś najgorszy sort
W zasadzie obecnie chyba tylko optyczne w miarę regularnie napominają o działce filmowców. Najpierw ja próbowałem, Amadi się utrzymał dłużej ale nadal mocno to wszystko jest przy okazji foto, a nie jest odrębnym bytem. Nie było tam chyba ani jednego testu KAMERY, a tylko pojawiają się testy aparatów, które filmują.

Jest jeszcze jakaś grupka jutuberów, którzy oczywiście zgrywają guru, szukają wyświetleń, oświetlają się pięknymi kolorowymi światłami i mają szpanerskie mikrofony i na tym poprzestanę
Zapotrzebowania wielkiego nie ma, bo ostatecznie wyboru jakiegoś wielkiego na naszym rynku też nie ma, a wiedzę konkretną zdobywa się na planach i na robotach

mav pisze:Źródło posta W Polsce bardzo długo nie było żadnego serwisu z treściami dla filmowców. Częściowo odpowiedzią było forum videodslr które w "narodzinach filmowaniu luszczankami" było bardzo aktywne, wcześniej były inne fora, jak świat obrazu, czy forum fotonu, ale tam siedział jakiś najgorszy sort

owszem, był przez wiele lat filmowiec.pl

Wydawanie pism dla paru spoceńców jest nieopłacalne.

alias pisze:Źródło posta

mav pisze:Źródło posta W Polsce bardzo długo nie było żadnego serwisu z treściami dla filmowców. Częściowo odpowiedzią było forum videodslr które w "narodzinach filmowaniu luszczankami" było bardzo aktywne, wcześniej były inne fora, jak świat obrazu, czy forum fotonu, ale tam siedział jakiś najgorszy sort

owszem, był przez wiele lat filmowiec.pl

Faktycznie zapomniałem o nim, ale tak po prawdzie to trafiłem na niego przypadkiem kilka razy ale jakoś nigdy nie zaistniał na stałe w mojej świadomości. Może to moja ignorancja

sir-Gio pisze:Źródło posta Gdy przeglądam prasę w Empiku, to znajduję trochę pism o fotografii, muzykowaniu czy dużo o ... modelarstwie.

Bo jest to po prostu nieopłacalne.
Poza tym, mogę się wręcz założyć, że kupiłbyś jeden numer, a później kręcił nosem, że drogo, że nuda itd.
Oczywiście zrobiłym tak samo.

sir-Gio pisze:Źródło posta Gdy przeglądam prasę w Empiku, to znajduję trochę pism o fotografii, muzykowaniu czy dużo o ... modelarstwie. A o filmowaniu - nic.

nie wiem jak obecnie, ale przez wiele lat w Emiku można było kupić najlepszy moim zdaniem branżowy miesięcznik "American Cinematographer"
- pismo które czytają chyba wszyscy na świecie którzy na poważnie zawodowo związali się z tą branżą i nie tylko
sam mam kilkadziesiąt numerów jeszcze, bo większość rozdałem

ale chyba to upowszechnienie filmowania robi swoje, teraz kamera czy aparat czy telefon to tak powszednie narzędzie jak młotek. W branżach budowlanych, remontowych czy rzeźbiarskich pewnie wiedzą, który młotek lepszy i do czego się lepiej nadaje...młotkiem można wbić gwoździe albo wykuć rzeźbę ale nie ma co o nich pisać wypracowań a dla całej reszty to po prostu młotki

dzięki bogu, że nie ma tej prasy bo mielibyśmy wysyp artykułów o "wykuwaniu rzeźby młotkiem"

Mafox_ pisze:Źródło posta ale chyba to upowszechnienie filmowania robi swoje, teraz kamera czy aparat czy telefon to tak powszednie narzędzie jak młotek. W branżach budowlanych, remontowych czy rzeźbiarskich pewnie wiedzą, który młotek lepszy i do czego się lepiej nadaje...młotkiem można wbić gwoździe albo wykuć rzeźbę ale nie ma co o nich pisać wypracowań a dla całej reszty to po prostu młotki

Tu nie chodzi tylko o sprzęt. Zacytuję samego siebie: "No ale jednak można by dużo pisać przykładowo o oprogramowaniu do postprodukcji, o kamerach filmowych (nadal są w sprzedaży), czy kamerach sportowych, o filmowaniu smartfonami, pisaniu scenariuszy, nagrywaniu dźwięku, jak wygląda produkcja filmowa na wielki ekran, i wiele, wiele innych rzeczy".

@sir-Gio nie jest to to czego szukasz, więc można potraktować jako spam. Po prostu akurat dziś otrzymałem po raz pierwszy, za darmo (jako zachętę do prenumerowania) takie papierowe kolorowe marketingowe czasopismo, w którym m.in. jest troszkę o studiach produkcyjnych, czyli o użytkownikach tego forum.
Wydawca ten ma także swoją stronę https://mmponline.pl/.

Osobiście wolę wyłowić coś interesującego z YT niż liczyć na jakieś czasopismo. To medium nadaje się lepiej do tego typu treści niż jakaś "gazeta". A jak nie ma na YT to szukam po forach itp.