Przestawiam Wam kolejny reportaż sportowy. Piekło Czantorii - prawdopodobnie najtrudniejszy bieg w Polsce. Jestem szczególnie dumny z filmów, bo mocno przyczyniły się do reklamy imprezy, obecnie z ok 200 osób na starcie jest ich już prawie 800. Super wynik.
Bieg jest piekielny, odbywa się na pętli ok 23 km. Jeden start o godzi 21:00, drugi o 02:30 a trzeci o 8.30 - dodatkowo meta w innym miejscu, wszystko porozrzucane po górach i wszędzie trzeba sobie samemu ogarnąć i poukładać logistykę. Jak nie zaplanujesz i nie wejdziesz, to nie masz zdjęć - proste W tym roku chciałem podejść do realizacji nieco inaczej, skupić się na ludziach, na emocjach na trasie. Nie powielać tego co już było. Zobaczcie jaki jest tego efekt.
Realizacja - Fs5 i Sigma 18-35 i Canon 70-200, Sony 10-18, A7III z 18-105 na Roninie S i Mavic Pro, ujęcia startu w nocy z Mavika Pro 2. Dźwięk grany na Ntg2 i kilka efektów na mikrofonu nakamerowego, jakiś Sony, nie pamiętam modelu.
https://youtu.be/0M6WNSDX0l8
Jak zawsze - będę bardzo wdzięczny za Wasze opinie, za wytykanie błędów, za komentarz. Biegaczom się ZAWSZE będzie podobało, a mi bardziej zależy na Waszym zdaniu, bo Wy się znacie na filmach
Piekło Czantorii 2019 - trudno i sportowo
Piekło Czantorii 2019 - trudno i sportowo
do absolutnego ideału brakuje mi tylko pokazania/wywiadu osób/osoby która nie dał rady ukończyć tego morderczego biegu
Piekło Czantorii 2019 - trudno i sportowo
Rewelacja.
Tak myślę, że mógłbyś się pokusić o zrobienie na takim biegu kiedyś takiego prawdziwego filmu dokumentalnego.
Skupić się nie tylko na imprezie ale też bardziej na ludziach, emocjach, psychologii, na tych którzy nie dali rade dobiec A może skupić się na historii jednego konkretnego człowieka? Sam nie wiem.
Ale oglądając Twoje filmy czuję, że byłby sztos...
Tak myślę, że mógłbyś się pokusić o zrobienie na takim biegu kiedyś takiego prawdziwego filmu dokumentalnego.
Skupić się nie tylko na imprezie ale też bardziej na ludziach, emocjach, psychologii, na tych którzy nie dali rade dobiec A może skupić się na historii jednego konkretnego człowieka? Sam nie wiem.
Ale oglądając Twoje filmy czuję, że byłby sztos...
Piekło Czantorii 2019 - trudno i sportowo
Starałem się tutaj wyłapać kilka tych samych osób - w nocy, w dzień, na mecie - w sumie udało się tylko z jedną babeczką
Tych co schodzą z trasy raczej nie pokazujemy, takie miałem założenie. Jest mega ciężko, ale to wyzwanie życia. Raczej nie pokazuje się (nie jest to dobre słowo) "przegranych"
Coraz przyjemniej i inaczej pracuje mi się po przesiadce na kamerę - jest z tym DUŻO więcej roboty, noszenia, przełączania obiektywów, mikofonów itd. - za to efekt jest zadowalający i lepszy, podobają mi się ujęcia na brudno, z ręki, ruszone. Dziś wszystko jest wymuskane, dopieszczone i z gimbala, brakowało mi tego w relacjach sportowych.
Tych co schodzą z trasy raczej nie pokazujemy, takie miałem założenie. Jest mega ciężko, ale to wyzwanie życia. Raczej nie pokazuje się (nie jest to dobre słowo) "przegranych"
Coraz przyjemniej i inaczej pracuje mi się po przesiadce na kamerę - jest z tym DUŻO więcej roboty, noszenia, przełączania obiektywów, mikofonów itd. - za to efekt jest zadowalający i lepszy, podobają mi się ujęcia na brudno, z ręki, ruszone. Dziś wszystko jest wymuskane, dopieszczone i z gimbala, brakowało mi tego w relacjach sportowych.
Piekło Czantorii 2019 - trudno i sportowo
8kmichal pisze:Źródło posta Starałem się tutaj wyłapać kilka tych samych osób - w nocy, w dzień, na mecie - w sumie udało się tylko z jedną babeczką
Tych co schodzą z trasy raczej nie pokazujemy, takie miałem założenie. Jest mega ciężko, ale to wyzwanie życia. Raczej nie pokazuje się (nie jest to dobre słowo) "przegranych"
Coraz przyjemniej i inaczej pracuje mi się po przesiadce na kamerę - jest z tym DUŻO więcej roboty, noszenia, przełączania obiektywów, mikofonów itd. - za to efekt jest zadowalający i lepszy, podobają mi się ujęcia na brudno, z ręki, ruszone. Dziś wszystko jest wymuskane, dopieszczone i z gimbala, brakowało mi tego w relacjach sportowych.
W tego typu imprezach to chyba najlepszy środek do pokazania emocji
Ode mnie 5, po raz kolejny przyjemnie się ogląda.
Piekło Czantorii 2019 - trudno i sportowo
Setki w biegu na propsie
A7S3, FX30, jazda kran dron zdzich i takie tam | Sprzęt filmowy do wynajęcia | Moje realizacje
Piekło Czantorii 2019 - trudno i sportowo
A ja uważam, że Piekło Czantorii 2018 kolorystycznie było lepsze.
Na plus w stosunku do tamtego filmu trzeba zaliczyć ostrość, ale moim zdaniem kolory są po prostu słabsze. Uważam, że błędem był kierunek orange'n'teal. Osobiście spróbowałbym iść w brązy (3.04s i 3.47s już blisko fajnych kolorów). Miałeś piękne tło w postaci kolorowej jesieni i go nie wykorzystałeś
Na plus w stosunku do tamtego filmu trzeba zaliczyć ostrość, ale moim zdaniem kolory są po prostu słabsze. Uważam, że błędem był kierunek orange'n'teal. Osobiście spróbowałbym iść w brązy (3.04s i 3.47s już blisko fajnych kolorów). Miałeś piękne tło w postaci kolorowej jesieni i go nie wykorzystałeś
Wróć do „Nasze fabuły, reklamy, reportaże, teledyski”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości