alias pisze:Źródło posta utrzymanie dwóch linii produktowych też ich sporo kosztuje, i nie wydaje mi się ekonomicznie uzasadnione
Nie wiem ilu ludzi ze "starego" vegasa zostało przy projekcie. Być może nikt i robi to ekipa od Magixa przy okazji - dając jakieś małe poprawki. Kasa leci. Co do Pro X to dziwię się, że ludzie mają przed nim opory:
- praca w 16 bitach
- rozbudowane możliwości kolorystyczne
- stabilizacja Mercali v4 i cmos fixr
- narzędzie do synchronizacji dźwięku
- pełen authoring z poziomu jednego programu
- działa szybko i stabilnie
- edycja filmów 360
- spore możliwości w edycji dźwięku
- max 200 ścieżek
- możliwość włączenie vektroskopu, waveform itd.
- w pełni konfigurowalne menu
- sporo możliwości eksportu
- sprzętowe wsparcie IQS/CUDA przy eksporcie. H.265 szybciej liczy niż h.264 Co najważniejsze w obu przypadkach robi to dobrze i jeszcze nie miałem problemu, że u kogoś coś nie działa. Moim zdaniem lepiej od HandBrake.
- cena śmieszna w porównaniu do Vegasa
- itd.
Może brzmię jak sprzedawca od Magixa ale tak jest. Co jest dziwne na początku. Pliki na osi odtwarzają się od dołu do góry. Tu jest na początku "problem"