Największe forum filmowe w Polsce

Filmuję smartfonem w tempie 30 fps lub kompaktem w tempie 25 fps. W obu przypadkach przy panoramowaniu (nawet dość powolnym) widać drżenie, szarpanie obrazu i ten obraz staje się nieostry i rozmyty. To jest bardzo przeszkadzające.
Czy jest jakiś sposób, żeby to złagodzić, lub wyeliminować. Np. zmianą klatkażu, albo jakimś filtrem przy montażu. Filtry stabilizacyjny
czy wyostrzający zajmują się chyba czymś zupełnie innym.
Przy panoramowaniu poziomym nieostre są linie pionowe.
EDIT: Na klatce stop widać, że zdjęcie jest po prostu nieostre, bo poruszone, więc myślę że żaden filtr nie pomoże, chyba że ze sztuczną inteligencją. W moich aparacikach na ma też możliwości ustawienia migawki.

Wiesz,ja bym się tym specjalnie nie przejmował.
Rezygnacja z panoramowania i zoomowania,to nie jest zły pomysł

Adam pisze:Źródło posta Wiesz,ja bym się tym specjalnie nie przejmował.
Rezygnacja z panoramowania i zoomowania,to nie jest zły pomysł

Wiesz, ja bym się specjalnie nie przejmował, że nie masz prawa jazdy, rezygnacja z kupna samochodu to nie jest zły pomysł.
Sorka za sarkazm, ale panoramowanie, ruch kamery, zoomowanie i posiadanie samochodu są tak powszechne i niezbędne, że nikt nie chce z tego rezygnować.
Rozumiem, że zlitowałeś się nad nędzą mojego sprzętu i chciałeś mnie jakoś pocieszyć. Dzięki.
To ja rozszerzam pytanie: Jaki sprzęt trzeba mieć, żeby rozwiązać ten problem ? Może sobie kupię.

Na nieostrość przy panoramowaniu nie poradzisz.
Zrób prosty test. Postaw aparat stabilnie i przejdź przed nim w różnej odległości.
Tak po prostu to działa, ot fizyka. Zrób inny test. Postaw aparat stabilnie i spróbuj zrobić zdjęcie jadącemu samochodowi. Najpierw z czasem 1/50, potem ten czas zmniejszaj. Zobaczysz przy jakim czasie samochód będzie ostry. Policzysz wtedy ile musiałbyś nagrywać klatek na sekundę, żeby mieć go ostrym. Jeśli zadowalająco ostry będzie przy 1/1000 to na sekundę musisz nagrywać 1000fps.
Jednak przy filmowaniu rozmycie w ruchu jest naturalne, wręcz pożądane. Nie może być tak, że jadący samochód jest ostry jak żyletka.

Żaden sarkazm.Żadna litość.
Po prostu rada.Dobra rada.
Jazda kamery-owszem,tak.
Panoramowanie,zoomowanie-nie.
Niezależnie od tego,czy pracujesz telefonem czy Arri Alexa XT.

Odpowiadając na pytanie jaki sprzęt,to zdaje się centralna migawka rozwiązuje ten problem.
Można ją spotkać w Arri Amira,Sony F65 itp,lecz nawet mając możliwość ostrego filmowania,zawsze trzeba dobrze przemyśleć takie działanie/ujęcie.

Owszem,janusze kotleta ślubnego panoramują,zoomują i zamiast prostych cięć w montażu stosują wymyślne przejścia.

Jeśli o taką tfurczość Ci chodzi-twoja sprawa.
Jeśli jednak chcesz wejść do króliczej nory,to ...

Dzięki Adam i szczemp. Chyba punkt widzenia zależy od ... kasy jaką się dysponuje. W wypadku malarstwa czy nawet fotografii sprzęt jest w pewnym sensie sprawą drugorzędną (poza zastosowaniami komercyjnymi). To znaczy można wykonać genialny rysunek węglem na chodniku i genialne zdjęcie tanim smartfonem (może czasami tylko przez przypadek). Próby z filmowaniem zacząłem dopiero niedawno, ale widzę, że tej zasady chyba nie da się tu zastosować. Samochód ma 4 stopnie swobody (do przodu, do tyłu, w lewo, w prawo) a samolot 5. Niby mała różnica, a stopień skomplikowania prowadzenia pojazdu dramatycznie wyższy. Może być tak z filmowaniem vs fotografia. Fotografią zajmuję się od bardzo wielu lat i wydaje mi się wiem wszystko, co trzeba, a teraz widzę że do filmowania trzeba się dużo więcej nauczyć, dokupić trochę akcesoriów, a przede wszystkim lepszy aparat do filmowania, np. taki w którym można ręcznie ustawić migawkę. Bo dochodzą ruch, czas, dźwięk, i inne rzeczy. No i dobrze przygotowywać się do każdego ujęcia. Tu lekko nie ma, ale będę dalej kombinował.

Dodano po 15 minutach 25 sekundach:

Adam pisze:Źródło posta
Jazda kamery-owszem,tak.
Panoramowanie,zoomowanie-nie.

Ja chcę filmować głównie przyrodę w terenie. Więc technicznie jazda byłaby uciążliwa do wykonania. Jak jest ujęcie np. łąki z lasem na horyzoncie w bezwietrzną pogodę to panoramowanie, lub zoom daje jakiś ruch, i clip staje się ciekawszy. Tak sobie myślę.

sir-Gio pisze:Źródło posta Jak jest ujęcie np. łąki z lasem na horyzoncie w bezwietrzną pogodę to panoramowanie, lub zoom daje jakiś ruch, i clip staje się ciekawszy. Tak sobie myślę.

no właśnie nie koniecznie, jeśli kompozycja kadru będzie dobrze pomyślana i motyw będzie ciekawy, i fajne będzie światło to takie ujęcie będzie bronić się samo
a panoramowanie czy zoom mogą je nawet zepsuć

Jak będę filmował statyczne ujęcia statycznych tematów, to po jakimś czasie stanę się w tym tak dobry, że ... wymyślę fotografię

sir-Gio pisze:Źródło posta Jak będę filmował statyczne ujęcia statycznych tematów, to po jakimś czasie stanę się w tym tak dobry, że ... wymyślę fotografię

Dobre, śmieszne, a może nawet błyskotliwe, ale zdecyduj się, czy chcesz być błyskotliwy, czy chcesz się na chwilę skupić? Czy chcesz filmować ruch, statyczną kamerą, zachowując dobrą jakość obrazu, czy chcesz biegać ze smartfonem, godząc się z prawami fizyki, czytaj - gorszym obrazem i "ubrać go" w "budowanie nastroju", jak ma przykład Smarzowski w filmie "Drogówka"? Tyle że to też trzeba umieć, tak samo jak uzyskać zastanym sprzętem dobry obraz. No i nie gniewaj się. Czasem na prawdę trzeba wybrać.

[/quote]
Dobre, śmieszne, a może nawet błyskotliwe, ale zdecyduj się, czy chcesz być błyskotliwy, czy chcesz się na chwilę skupić? Czy chcesz filmować ruch, statyczną kamerą, zachowując dobrą jakość obrazu, czy chcesz biegać ze smartfonem, godząc się z prawami fizyki, czytaj - gorszym obrazem i "ubrać go" w "budowanie nastroju", jak ma przykład Smarzowski w filmie "Drogówka"? Tyle że to też trzeba umieć, tak samo jak uzyskać zastanym sprzętem dobry obraz. No i nie gniewaj się. Czasem na prawdę trzeba wybrać.[/quote]

Nie obrażam się, ale uważam, że odcięcie sobie ważnego środka wyrazu jakim jest ruch kamery jest bez sensu. To tak jakby np. zrezygnować z koloru w fotografii, bo można zrobić błędy w kolorystyce. Nic nie jest złe, dopóki się to wykorzystuje inteligentnie. Nie chcę wybierać z góry metody filmowania, ale wybrać za każdym razem do konkretnego klipu.

sir-Gio pisze:Źródło posta Nie chcę wybierać z góry metody filmowania, ale wybrać za każdym razem do konkretnego klipu.

Zastanów się nad tym tekstem
Właśnie o to chodzi by świadomie wybrać... niestety smartfon nie jest najlepszym wyborem do takich wyborów Koledzy pisali: fizyki rejestracji obrazu nie przeskoczysz...
QB

sir-Gio pisze:Źródło postaW obu przypadkach przy panoramowaniu (nawet dość powolnym) widać drżenie, szarpanie obrazu i ten obraz staje się nieostry i rozmyty.

To dwa zjawiska.
1. Szarpanie może pochodzić od stabilizacji obrazu. Przy panoramie ze statywu, często pomaga jej wyłączenie. Wiem, to wbrew intuicji, ale spróbuj. Czasem pomaga. Bez statywu, często o szarpaniu secyduje ręka prowadząca kamerę. Wtedy stabilizacja im lepsza, tym bardziej pomaga. Też wypróbuj.
2. Nieostry i rozmyty obraz podczas panoramy, to obiektywnie występujący fakt. Spory udział mają tub algorytmy kompresji kodeka kamery, ale też cechy obiektywu itd. Trzeba pamiętać o tym, podczas wyboru panoramy, czy w ogóle ruchu kamerą, jako środka wyrazu.
Oczywiście nikt nie każe Ci rezygnować z niczego. Pod warunkiem że zaakceptujesz skutki wyboru. Wybierając kolor, najczęściej nie pogarszasz obrazu. Wybierając ruch kamery, najczęściej tak.