Co mogę podpiąć do kamery, żeby spróbować zarejestrować dźwięk grupy około 20 osób kręcących się w różnych kierunkach?
Nagranie będzie na 3 kamery, więc mogę parę źródeł podłączyć. Jeden tyczkarz będzie miał Rode Ntg-2 i próbował "celować" w akcję.
Może komuś da radę powpinać krawatowe, ale chciałbym jeszcze coś wszechkierunkowego (?)
Wiem, że najlepiej wziąć dźwiękowca, biorę taką opcję pod uwagę
Mikrofon do nagrywania grupy
Mikrofon do nagrywania grupy
A co się tam będzie działo? Będą duble? Gdzie to ma finalnie iść i jaka ma być tego forma?
Jeżeli mają być trzy kamery, to zapewne jedna będzie szeroka/total, i zapewne będzie bardzo szeroko z racji ilości osób. Tutaj jedna tyczka może być mało. Realnie 2-3 mikrofoniarzy z długimi tyczkami - 5-6 metrów. I do takiego sprzętu trzeba naprawdę zawodowców, bo przypadkowe osoby to sobie bądź innym zrobią krzywdę.
Może być też tak, że trzeba będzie to robić tylko na mikroportach. Do zrobienia, ale potrzeba masa sprzętu i kilka osób. Może się okazać, że omikroportować 20 osób zejdzie dwie bądź trzy godziny.
A może trzeba będzie całość zrobić w studio na postprodukcji. Szeptania pana do ucha pani, kiedy pozostałe 18 osób będzie robić pogo w trepach, nie nagramy
Teoretycznie może wystarczy jeden mikrofon/para stereo jeśli nie ma dialogów i warunki akustyczne są przyzwoite.
Jak na razie za mało wiadomo
Jeżeli mają być trzy kamery, to zapewne jedna będzie szeroka/total, i zapewne będzie bardzo szeroko z racji ilości osób. Tutaj jedna tyczka może być mało. Realnie 2-3 mikrofoniarzy z długimi tyczkami - 5-6 metrów. I do takiego sprzętu trzeba naprawdę zawodowców, bo przypadkowe osoby to sobie bądź innym zrobią krzywdę.
Może być też tak, że trzeba będzie to robić tylko na mikroportach. Do zrobienia, ale potrzeba masa sprzętu i kilka osób. Może się okazać, że omikroportować 20 osób zejdzie dwie bądź trzy godziny.
A może trzeba będzie całość zrobić w studio na postprodukcji. Szeptania pana do ucha pani, kiedy pozostałe 18 osób będzie robić pogo w trepach, nie nagramy
Teoretycznie może wystarczy jeden mikrofon/para stereo jeśli nie ma dialogów i warunki akustyczne są przyzwoite.
Jak na razie za mało wiadomo
Mikrofon do nagrywania grupy
Spektakl dopiero powstaje, więc idziemy na żywioł. Nie ma opcji na mikroporty dla 20 osób. Nagranie nie odbywa się w teatrze. Nie ma opcji na postprodukcję, montaż całości w 2 dni
W oryginale widz miał chodzić za aktorami, więc my trochę to naśladujemy - chcąc nagrać bardziej z punktu widzenia/słyszenia widza niż studyjnie. Zakładam, że jak widz miał usłyszeć to i kierunkowy zbierze z kierunku akcji. Ale wolałbym dostawić 1,2 mikrofony nie kierunkowe dla bezpieczeństwa - i o takie rozwiązanie głównie pytam.
http://www.rode.com/microphones/reporter pomoże?
czy może na sali ustawić jakieś sceniczne 2-4 i z miksera sobie sumę zgrać?
Będziemy mieli pewno ze 2,3 przebiegi przed ostatecznym wykonaniem.
W oryginale widz miał chodzić za aktorami, więc my trochę to naśladujemy - chcąc nagrać bardziej z punktu widzenia/słyszenia widza niż studyjnie. Zakładam, że jak widz miał usłyszeć to i kierunkowy zbierze z kierunku akcji. Ale wolałbym dostawić 1,2 mikrofony nie kierunkowe dla bezpieczeństwa - i o takie rozwiązanie głównie pytam.
http://www.rode.com/microphones/reporter pomoże?
czy może na sali ustawić jakieś sceniczne 2-4 i z miksera sobie sumę zgrać?
Będziemy mieli pewno ze 2,3 przebiegi przed ostatecznym wykonaniem.
Mikrofon do nagrywania grupy
Totalnie nie widzę tego przedsięwzięcia...
Dlaczego?
Przy takiej informacji ciężko dalej gdybać...
Biorąc nawet po jednym mikrofoniarzu do każdej kamery, gdzie kamera goni za aktorem, robi się poważny problem aby nie wejść w kadr innej kamery oraz jeszcze większy z cieniami.
Totalnie nie rozumiem...
Tego też nie...
Mikrofon sceniczny (SM58 i podobne) nie da rady z większej odległości. Skąd nagle się wziął mikser?
Może być mało niestety...
Luminaris pisze:Źródło posta Nie ma opcji na mikroporty dla 20 osób.
Dlaczego?
Luminaris pisze:Źródło posta Nagranie nie odbywa się w teatrze.
Przy takiej informacji ciężko dalej gdybać...
Luminaris pisze:Źródło posta W oryginale widz miał chodzić za aktorami, więc my trochę to naśladujemy
Biorąc nawet po jednym mikrofoniarzu do każdej kamery, gdzie kamera goni za aktorem, robi się poważny problem aby nie wejść w kadr innej kamery oraz jeszcze większy z cieniami.
Luminaris pisze:Źródło posta chcąc nagrać bardziej z punktu widzenia/słyszenia widza niż studyjnie.
Totalnie nie rozumiem...
Luminaris pisze:Źródło posta Zakładam, że jak widz miał usłyszeć to i kierunkowy zbierze z kierunku akcji.
Tego też nie...
Luminaris pisze:Źródło posta czy może na sali ustawić jakieś sceniczne 2-4 i z miksera sobie sumę zgrać?
Mikrofon sceniczny (SM58 i podobne) nie da rady z większej odległości. Skąd nagle się wziął mikser?
Luminaris pisze:Źródło posta Będziemy mieli pewno ze 2,3 przebiegi przed ostatecznym wykonaniem.
Może być mało niestety...
Mikrofon do nagrywania grupy
No jest to dość specyficzna sztuka, na dodatek w ostatniej chwili z wiadomych przyczyn zmieniło się i miejsce, i koncepcja.
Mikrofony sceniczne - może nieprecyzyjnie się wyraziłem - chodzi o użycie mikrofonów porozstawianych po sali, oczywiście nie dynamicznych :/ i ogarnięcie tego na mikserze - mam taką alternatywę.
W kadr od biedy można wchodzić - po to są 3 kamery, żeby przynajmniej jeden obrazek był czysty. Do tego szansa ponagrywać te 2,3 próby.
No cóż, nie pytał bym gdyby sprawa była prosta - szukam rozwiązań dalej...
Mikrofony sceniczne - może nieprecyzyjnie się wyraziłem - chodzi o użycie mikrofonów porozstawianych po sali, oczywiście nie dynamicznych :/ i ogarnięcie tego na mikserze - mam taką alternatywę.
W kadr od biedy można wchodzić - po to są 3 kamery, żeby przynajmniej jeden obrazek był czysty. Do tego szansa ponagrywać te 2,3 próby.
No cóż, nie pytał bym gdyby sprawa była prosta - szukam rozwiązań dalej...
Mikrofon do nagrywania grupy
Niestety przy tej ilości informacji to jest wróżenie z fusów...
Bez dokładnych informacji, oraz przede wszystkim scenariusza, ciężko cokolwiek podpowiedzieć.
Rozstawianie mikrofonów po sali ma mały sens. Wystarczy, że aktorzy ustawią się kilka metrów dalej i jest klapa...
Nie chcę uskuteczniać czarnowidztwa, ale chyba jedynym wyjściem jest zrobienie tego zgodnie ze sztuką. Próba szukania półśrodków może zakończyć się niepowodzeniem niestety...
Bez dokładnych informacji, oraz przede wszystkim scenariusza, ciężko cokolwiek podpowiedzieć.
Rozstawianie mikrofonów po sali ma mały sens. Wystarczy, że aktorzy ustawią się kilka metrów dalej i jest klapa...
Luminaris pisze:Źródło posta szukam rozwiązań dalej...
Nie chcę uskuteczniać czarnowidztwa, ale chyba jedynym wyjściem jest zrobienie tego zgodnie ze sztuką. Próba szukania półśrodków może zakończyć się niepowodzeniem niestety...
Mikrofon do nagrywania grupy
@Luminaris
a Ty nie możesz zrobić tego tak jak robi się w teatrach?
czyli 2-3 mikrofony zawieszona na żyłkach nad głowami występujących, albo coś w tym stylu?
a Ty nie możesz zrobić tego tak jak robi się w teatrach?
czyli 2-3 mikrofony zawieszona na żyłkach nad głowami występujących, albo coś w tym stylu?
Mikrofon do nagrywania grupy
alias pisze:Źródło posta @Luminaris
a Ty nie możesz zrobić tego tak jak robi się w teatrach?
czyli 2-3 mikrofony zawieszona na żyłkach nad głowami występujących, albo coś w tym stylu?
Myślałem właśnie o czymś takim - dlatego pytałem w pierwszym poście o mikrofony wszechkierunkowe
Widzisz - więcej pomogłeś niż dźwiękowiec
A tak na serio - to ja rozumiem, że "zgodnie ze sztuką" - tylko, że taki czas i miejsce, że "sztukę" czasem trzeba na nowo wymyślić. Normalnie byłoby w odpowiedniej sali i dla widzów. A jest w dostępnym miejscu, bez widzów, z reżyserem bez doświadczenia z pracą z kamerą, na ostatnią chwilę, z grupą ludzi z 5 krajów...A budżety ustalane pewno rok temu z zupełnie innymi założeniami.
Dotychczas w teatrze dostawałem dźwięk po XLR i miałem - teraz muszę coś ogarnąć, bo przecież nie położę się czekając na niepowodzenie...
Mikrofon do nagrywania grupy
Musisz coś wybrać, nie da się spełnić postawionych warunków. Jak to ma być robione niemal na setkę, gotowe w dwa dni, to trzeba zainwestować konkretne środki techniczne i osobowe w realizację. A jak nie ma - to dzierganie i składanie.Luminaris pisze:Źródło posta Spektakl dopiero powstaje, więc idziemy na żywioł. Nie ma opcji na mikroporty dla 20 osób. Nagranie nie odbywa się w teatrze. Nie ma opcji na postprodukcję, montaż całości w 2 dni
Te mikrofony służą przede wszystkim do podsłuchu akcji w kabinach realizatorów a nie do nagłośnienia. Chociaż dziś takie rozwiązanie jest rzadko stosowane. Jeśli to jest klasyczny teatr to są poukrywane dobre kierunki ale aktor mówi tak, że go słychać wyraźnie na trzecim balkonie, a jeśli inszy niż klasyczny to z reguły wszyscy aktorzy mają mikrofony nagłowne z mikroportami.alias pisze:Źródło posta @Luminaris
a Ty nie możesz zrobić tego tak jak robi się w teatrach?
czyli 2-3 mikrofony zawieszona na żyłkach nad głowami występujących, albo coś w tym stylu?
Mikrofon do nagrywania grupy
tomekk79 pisze:Źródło posta Te mikrofony służą przede wszystkim do podsłuchu akcji w kabinach realizatorów a nie do nagłośnienia. Chociaż dziś takie rozwiązanie jest rzadko stosowane. Jeśli to jest klasyczny teatr to są poukrywane dobre kierunki ale aktor mówi tak, że go słychać wyraźnie na trzecim balkonie, a jeśli inszy niż klasyczny to z reguły wszyscy aktorzy mają mikrofony nagłowne z mikroportami.
oglądałem w wakacje jakoś kilka spektakli teatralnych w internie /głównie na ninoteka.pl/
i tam do zarejestrowania używano takich sznurkowych wynalazków
choć sceny nie były wielkie, takie typowo studyjne
i spektakle bez widowni, tylko dla internautów
nie wiem w jakiej sali ma działać Luminaris, może to istotne?
Mikrofon do nagrywania grupy
alias pisze:Źródło posta oglądałem w wakacje jakoś kilka spektakli teatralnych w internie /głównie na ninoteka.pl/
Puściłem na szybko "Śluby panieńskie" w reżyserii Englerta (kilka krótkich fragmentów). (https://ninateka.pl/film/sluby-panienskie-jan-englert).
Spektakl jeszcze z publicznością (2017). Na sam koniec jest odjazd kamery i nie widać tam żadnych mikrofonów podwieszanych. Za to widziałem kilka latających cieni od tyczek.
Słuchając ma się wrażenie, że sporo weszło z tyczek, ale są fragmenty, że brzmią mikroportowo.
Asystowałem też kiedyś z doskoku przy Teatrze Telewizji. Tam niemal wszystko weszło z tyczek. Miejscami użyte zostały mikroporty, ale nie były one zakładane na aktorów, tylko chowane w scenografię.
Podwieszane nic nie było.
Dobry aktor w pomieszczeniu z odpowiednią akustyką da całkiem dobry efekt, nawet jeśli mikrofon będzie dość daleko. Ale oczywiście nie będzie to 10 metrów.
Przy słabym "mówcu" i z fatalną akustyką tylko pojedyncze centymetry coś zdziałają.
Mikrofon do nagrywania grupy
"Scena" ma kształt koła (około 15m średnicy).
Dzisiaj się rozwiązał (dla mnie) problem najlepiej jak mógł - dźwięk dostanę nagrany Z tego co się orientuje będą właśnie wiszące mikrofony (nie wiem ile), czy coś więcej - nie wiem.
Ja sobie dla testu/backupu dowieszę/ukryję 3 mikroportowe mikrofony i dorzucę jedną tyczkę. Plus 2 mikrofony kamer.
Zobaczymy, usłyszymy.
Dzięki za uwagi.
Dzisiaj się rozwiązał (dla mnie) problem najlepiej jak mógł - dźwięk dostanę nagrany Z tego co się orientuje będą właśnie wiszące mikrofony (nie wiem ile), czy coś więcej - nie wiem.
Ja sobie dla testu/backupu dowieszę/ukryję 3 mikroportowe mikrofony i dorzucę jedną tyczkę. Plus 2 mikrofony kamer.
Zobaczymy, usłyszymy.
Dzięki za uwagi.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości