Problemy z dźwiękiem.

robbee

Problemy z dźwiękiem.

12.09.2019, 10:44

Witam.

Czy miał ktoś problemy z wklejonymi plikami mp3 do obróbki. Mam problem z prędkością a tak bliżej to za szybko odtwarzane są dźwięki. Pracuję w DR 16, sterownik do karty grafiki uaktualniony no i pojawił się problem. Nie wiem za bardzo gdzie szukać przyczyny bo do tej pory nie miałem takiego czegoś.

Druga rzecz chodzi o inny już komputer to problem z niesłyszeniem dźwięku,w media player chodzi ok, w DR tylko widać na mixer skaczące słupki.
Leff

Problemy z dźwiękiem.

12.09.2019, 12:27

Jeśli chodzi o za szybkie odtwarzanie, to prawdopodobnie pliki dźwiękowe zostały nagrane w 44.1 , a projekt masz w 48 khz. Przekonwertuj pliki dźwiękowe do 48 khz i będzie ok.
Co do drugiego problemu, mogę się tylko domyślać, że gdzieś w ustawieniach programu masz albo nieustawione/niewskazane poprawnie sterowniki dźwięku albo źle ustawione lub zmutowane wyjście miksera. Ale nie znam DR, problem może leżeć gdzie indziej.
Bartek1
Awatar użytkownika

Problemy z dźwiękiem.

12.09.2019, 13:21

Co do brakującego dźwięku w DR. Miałem tak samo i tymczasowo pomagało dodanie kolejnej ścieżki i przeniesienie dźwięku na nią. Problem ustąpił po powrocie z bety DR16 do DR15.
robbee

Problemy z dźwiękiem.

12.09.2019, 13:35

Coś mi się kojarzy, że tak może być z khz. Po południu sprawdzę. A czy da się to zrobić w samym projekcie przed renderowaniem? Jeżeli nie to jakim programem najlepiej to machnąć? Sterowniki w Windowsie zmieniłem na takie jak w projekcie 16 bit na 44.1 dalej cisza?
Leff

Problemy z dźwiękiem.

12.09.2019, 17:05

niestety nie znam DR i nie wiem, czy można to zrobić wewnątrz programu.
Ja sam pracuję na programach Magix'a, zarówno do wideo jak i do dźwięku. Magix Video Pro X sam konwertuje automatycznie pliki dźwiękowe do częstotliwości ustawionej w projekcie (albo pyta czy to zrobić, jeśli zaptaszy się taką opcję ;) )
A jeśli obszar dźwiękowy wymaga większej ingerencji, to używam do tego Samplitude Pro X Suite.
Jest to oczywiście program płatny, w dodatku stosunkowo drogi. Ale są w sieci dostępne darmowe konwertery, google wszystko Ci powie :)
robbee

Problemy z dźwiękiem.

12.09.2019, 22:16

Generalnie to ostatnia aktualizacja jest chyba do bani, sam program mi się zamyka czasami, dźwięk w obróbce przyspiesza, zwalnia kicha jednym słowem.
fransua
Awatar użytkownika

Problemy z dźwiękiem.

13.09.2019, 07:00

Z MP3 czasami tak bywa i generalnie zawsze lepiej "kłaść" wav z odpowiednią częstotliwością. Najprościej - wystarczy załadować audio do darmowego AudaCity. W głównym oknie w lewym dolnym rogu wybieramy odpowiednią częstotliwość i eksport do wav.
lundi

Problemy z dźwiękiem.

16.12.2019, 13:07

Cześć wszystkim,
mam pytanie co robię nie tak z dźwiękiem w gotowym filmie: w słuchawkach oryginalne dialogi brzmią dobrze, podkładam pod to jakąś muzykę, ustawiam poziom dźwięku obu ścieżek i wydaje się, że jest dobrze, a po renderze: dialogi są ciche, muzyka za głośna lub odwrotnie. Nie potrafię tego zrozumieć, czy są jakieś reguły odnośnie "odstępu" głośności dialogów od podkładu muzycznego?
SOUNDplay

Problemy z dźwiękiem.

16.12.2019, 13:41

lundi pisze:Źródło posta w słuchawkach
Słowo klucz - nie ustawia się poziomów na słuchawkach.
Reguł sztywnych nie ma (poza normami głośności finalnego materiału), ale dialog ma być po prostu zrozumiały. Inaczej wygląda sytuacja dialog/muzyka w szeptanej scenie, inaczej przy krzyczanej. Poza tym trzeba też uwzględnić gdzie finalnie materiał idzie.
8kmichal
Awatar użytkownika

Problemy z dźwiękiem.

16.12.2019, 17:26

SOUNDplay pisze: Słowo klucz - nie ustawia się poziomów na słuchawkach.


8-) Święte słowa, największa mądrość dźwiękowa jaką słyszałem od dawna 8-)
Sam kiedyś miałem kłopot, i po wielu próbach i błędach to zrozumiałem :shock: :lol: :lol: :lol:
Leff

Problemy z dźwiękiem.

16.12.2019, 20:36

8kmichal pisze:Źródło posta
SOUNDplay pisze: Słowo klucz - nie ustawia się poziomów na słuchawkach.


8-) Święte słowa, największa mądrość dźwiękowa jaką słyszałem od dawna 8-)
Sam kiedyś miałem kłopot, i po wielu próbach i błędach to zrozumiałem :shock: :lol: :lol: :lol:


Zgadza się :)

Co do odstępu głośności między dialogami a dźwiękiem - jak słusznie zauważyli koledzy powyżej sztywnych reguł nie ma, ani też żadnej recepty, że jak ustawisz tak i tak, to będzie ok (składa się na to wiele czynników, m.in. poziom średni danego utworu, jedne są cichsze inne głośniejsze i różnice mogą być bardzo duże), ale jako punkt wyjścia można obrać, że muzyka jest ok 10 dB ciszej niż dialogi. Zawsze jednak ostatecznie weryfikuje ucho i należy to ustawiać na głośnikach, potem sprawdzić na innych głośnikach, różnych od tych pierwszych (najlepiej na dużych i na małych), na smartfonie i na czym tylko się da. Jak na wszystkim jest ok, robota skończona :)
lundi

Problemy z dźwiękiem.

17.12.2019, 10:11

Cześć,
dzięki za szybkie rady :) Ponieważ na biurku nie mam zbyt dużo miejsca, więc zrezygnowałem z głośników na rzecz słuchawek ale widzę, że muszę się z głośnikami przeprosić. Jeszcze raz dziękuję
QUBE
Awatar użytkownika

Problemy z dźwiękiem.

18.12.2019, 23:46

SOUNDplay pisze:Źródło posta Słowo klucz - nie ustawia się poziomów na słuchawkach

Idąc tym tokiem myślenia można by dojść do wniosku, że wystarczą "bzykacze" z monitora :shock: Jak chcę popracować w słuchawkach to monitor mam na nich, kwestia wprawy i "jakości słuchawek" + test na "docelowym" sprzęcie. Wg mnie kwestia przyzwyczajenia. Montując późną nocą tylko słuchawki, nie dałoby radę na głośnikach...
Kolega napisał
lundi pisze:Źródło posta i wydaje się, że jest dobrze, a po renderze: dialogi są ciche, muzyka za głośna lub odwrotnie
napisał " wydaje się" ja bym gdzie indziej szukał przyczyny - nie wiem na jakich słuchawkach - często załączone "witalizery" typu najprostrzy loudness robią taki syf (a już spotkałem z takim "profi" realizatorem), jaki soft...
Co do monitorów: często używane monitory bliskiego pola w miksie i masterze za kupę kasy, specjaliści za konsolą a finalna realizacja dźwięku kuleje niemiłosiernie...
QB
Kolego SOUNDplay, nie ujmując wiedzy, doświadczenia (czapka z głowy) - nigdy nie miałem problemów z miksem pracując na słuchawkach więc dziwi nie owo słowo "klucz", możesz to rozwinąć?
a6500, EOS R na FT MG2, GP6,7, H1, H2N, Adobe MC CS6 na macOS, Atem mini, Atem mini extreme ISO
Leff

Problemy z dźwiękiem.

19.12.2019, 11:13

QUBE pisze:Co do monitorów: często używane monitory bliskiego pola w miksie i masterze za kupę kasy, specjaliści za konsolą a finalna realizacja dźwięku kuleje niemiłosiernie...

Bo to nie sprzęt, tylko ludzie robią dźwięk, ale z drugiej strony, żeby właściwie wykonać pracę realizator potrzebuje wiarygodnej informacji - i to jest właśnie zadanie monitorów oraz słuchawek.
Co do słuchawek - one dostarczają dźwięk w inny sposób, niż głośniki.
Popatrzmy na to tak: jak dociera do nas dźwięk w sytuacji naturalnej? Jest źródło dźwięku - mówiący lub śpiewający człowiek/ludzie albo zespół muzyczny na scenie, dla lepszego zrozumienia niech to będzie orkiestra symfoniczna. Gdy człowiek mówi, mamy do czynienia z monofonicznym źródłem dźwięku o określonym spektrum tonalnym, określonej głośności i dynamice, dochodzącym z określonego kierunku. Jak oceniamy kierunek? Dzięki różnicom fazowym. Jeśli dla przykładu człowiek stoi po naszej lewej stronie, to dźwięk, który rozchodzi się przecież z określoną prędkością, najpierw dotrze do naszego lewego ucha, a ułamek chwili później do drugiego. Dochodzi więc ten sam dźwięk, ale lekko przesunięty w fazie i odrobinę cichszy, ponieważ rozchodząc się w powietrzu wraz z odległością traci energię, zmienia też barwę - im dalsza droga, tym mniej wysokich częstotliwości dociera. Jeśli jesteśmy na terenie otwartym, praktycznie odchodzą kwestie odbić. Ale w pomieszczeniach odbicia w znaczący sposób wpływają na to, jaki dźwięk ostatecznie do nas dociera. Słyszymy je jako pogłos, szczególnie wyraźne jest to w dużych pomieszczeniach jak kościoły czy sale koncertowe, chociaż nie tylko - w małych też może być wyraźny, ale będzie inny, krótszy.
Generalnie zadaniem realizatora jest możliwie wiernie odwzorować to, co słyszymy w warunkach naturalnych. Tylko że... np mikrofony trochę inaczej "słyszą" niż ludzkie ucho i zależnie od typu oraz jakości danej konstrukcji przenoszą dźwięk mniej lub bardziej zakolorowany, a zależnie od ustawienia z większą lub mniejszą ilością odbić/pogłosu, niż słyszymy uchem, z inną barwą, z inną dynamiką i w innej fazie, szczególnie jeśli mikrofonów jest kilka i więcej. Realizator biorąc to wszystko pod uwagę ma stworzyć obraz dźwiękowy, który będąc odtwarzanym na dwóch źródłach dźwięku - dwóch głośnikach, w niewielkim pomieszczeniu - zazwyczaj zwykłym pokoju, ma jak najbardziej oddawać wrażenie słuchania np orkiestry symfonicznej w sali koncertowej. Jaka jest powierzchnia generująca dźwięki w przypadku orkiestry? To powierzchnia potrzebna do zmieszczenia kilkudziesięciu osób grających na instrumentach, z których każdy też ma swój rozmiar. Jaka jest kubatura sali koncertowej? Jej pogłos? Z ilu stron tak naprawdę dociera dźwięk do słuchacza, z jaką głośnością, jaką dynamiką?
Jaki jest rozmiar i powierzchnia dwóch głośników w naszym pokoju i jaki jest sam pokój? Pamiętajmy o tym wszystkim uwzględniając element powierzchni, odległości, ogólnie rozmiarów. Obrazuje to trochę specyfikę problemu?
I teraz pomyślmy o słuchawkach :)
Słuchawki zakładamy na głowę i mamy po jednym małym głośniczku tuż przy samych uchu.
Czy możemy liczyć na naturalne różnice fazowe występujące przy odsłuchu w warunkach naturalnych lub nawet przy słuchaniu muzyki z głośników? Nie, nie ma ich. Słyszymy tylko to, co na nagraniu zrobił realizator, ale w nienaturalnych warunkach :)
Czy możemy liczyć na naturalne odbicia dźwięku z pomieszczenia? Nie, nie ma ich, głośniczki są tuż przy naszym uchu. W niektórych sytuacjach to zaleta, ale ogólnie, są to warunki nienaturalne.
Czy możemy liczyć na wiarygodną reprezentację niskich tonów, jak na sali koncertowej? Nie, jest ona w tym wypadku wyłącznie symulowana. Niskie tony potrzebują przestrzeni by zabrzmieć z powodu długości fali, poza tym do ich odtworzenia potrzeba membrany głośnika o odpowiednio dużej powierzchni, z tych samych powodów, oprócz tego, gdy mamy taki głośnik, pomieszczenie znów musi być odpowiednio duże. W przypadku słuchawek głośniczki są miniaturowe, możliwości przenoszenia niskich tonów bardzo małe, przestrzeni potrzebnej do ich naturalnego wybrzmienia brak :)
Podsumowując - słuchawki na głowie to bardzo nienaturalne środowisko do odsłuchu dźwięku, które bardzo przekłamuje :)
Słuchawek jednak używa się do odsłuchu kontrolnego i do prac edycyjnych, ponieważ potrafią doskonale wychwycić różnej maści zakłócenia i problemy, mogą też stanowić istotną pomoc przy realizacji nagrań, ale pracować tylko na nich to tak, jakby założyć kolorowy filtr na monitor i robić color grading ;)
SOUNDplay

Problemy z dźwiękiem.

21.12.2019, 09:56

QUBE pisze:Źródło posta Idąc tym tokiem myślenia można by dojść do wniosku, że wystarczą "bzykacze" z monitora

Idąc dalej tym tokiem, to wystarczy miernik poziomów ma ekranie, bez jakiegokolwiek odsłuchu...

QUBE pisze:Źródło posta Montując późną nocą tylko słuchawki

Montaż a ustawianie poziomów to całkiem odległe działania...

QUBE pisze:Źródło posta Co do monitorów: często używane monitory bliskiego pola w miksie i masterze za kupę kasy, specjaliści za konsolą a finalna realizacja dźwięku kuleje niemiłosiernie...

Niestety problem nie jest taki prosty, jak ułożenie powyższego zdania...


QUBE pisze:Źródło posta nigdy nie miałem problemów z miksem pracując na słuchawkach więc dziwi nie owo słowo "klucz", możesz to rozwinąć?

Zrób proszę sobie eksperyment. Nagraj sobie w mono jakieś swoje gadanie albo weź coś gotowego. Wrzuć to do programu (powinno udać się w każdym NLE) na dwóch ścieżkach. Rozsuń jeden kanał na 100% na lewo, drugi na 100% na prawo.
Teraz puść tylko z lewego kanału i posłuchaj na głośnikach, a następnie na słuchawkach.
I jak jest?? Na słuchawkach odbierasz, że dźwięk idzie totalnie z lewej strony a z głośników z lewej strony ale "przodu".
Teraz odwróć polaryzację w jednym z kanałów i puść oba sygnały (lewy i prawy). Posłuchaj na słuchawkach - jest ok? Teraz posłuchaj tego na głośnikach i przesuwaj powoli głowę na prawo, na lewo do przodu, do tyłu. Nie dzieje się coś dziwnego? A teraz puść z głośników oba sygnały zgodne fazowo. Jest poprawnie?
Ważne, aby głowa z głośnikami tworzyła mniej więcej trójkąt równoboczny.

Leff pisze:Źródło posta Czy możemy liczyć na wiarygodną reprezentację niskich tonów, jak na sali koncertowej? Nie, jest ona w tym wypadku wyłącznie symulowana. Niskie tony potrzebują przestrzeni by zabrzmieć z powodu długości fali, poza tym do ich odtworzenia potrzeba membrany głośnika o odpowiednio dużej powierzchni, z tych samych powodów, oprócz tego, gdy mamy taki głośnik, pomieszczenie znów musi być odpowiednio duże. W przypadku słuchawek głośniczki są miniaturowe, możliwości przenoszenia niskich tonów bardzo małe, przestrzeni potrzebnej do ich naturalnego wybrzmienia brak

Kolega tutaj popłynął ;) Akurat do kontroli najniższych częstotliwości słuchawki są często lepsze. Większość monitorów bliskiego pola nie odtwarza najniższego pasma efektywnie. Słuchawki mogą zejść dużo niżej. Oczywiście możemy dołożyć subwoofer do naszego systemu odsłuchowego, ale powstaje wtedy bardzo duży problem. W każdym pomieszczeniu powstają fale stojące (uzależnione wymiarami pomieszczenia) i część częstotliwości zostaje wyciszona, a pozostała część podbita. W ten sposób oddalamy się od liniowości naszego odsłuchu. Oczywiście da się to poprawić, ale bez porządnej adaptacji akustycznej się tego nie zrobi (duże ilości wełny i strojone pułapki basowe). W jednym pomieszczeniu się to łatwiej udaje, w innym trudniej - tutaj wymiary są mocno decydującym elementem.
Ale realnie patrząc ma to znaczenie przy miksowaniu muzyki. W przypadku podstawowych prac (ustawienie poziomu dialog/muzyka) można ten aspekt pominąć.

Z resztą kolegi Leff można się zgodzić, pomijając dość mglisty sposób tłumaczenia ;)
QUBE
Awatar użytkownika

Problemy z dźwiękiem.

21.12.2019, 13:39

SOUNDplay pisze:Źródło posta Zrób proszę sobie eksperyment.

Tutaj należy rozgraniczyć panoramę wokalu vs jego poziom na tle ambientu... Co do takich eksperymentów - co jest bardziej zbliżone fazowo: dwa zestawy głośnikowe czy dwa przetworniki w słuchawkach...? Jest wiele czynników wpływających na poprawny odsłuch - ale staramy się aby ta poprawność wypadała na 90% urządzeń - pomijam już zgodność brzmieniową mono/stereo (obecnie chyba już nikt o to nie dba a szkoda). Tematem wątku jest błędny poziom wokalu względem tła - tutaj słuchawki jak najbardziej nie przeszkadzają by to poprawnie zrobić. Jeżeli (jak pisałem wcześniej) mam "liche" słuchawki + załączone polepszacze to ustawienie poziomu akurat wokalu nie jest łatwe... lepiej głośniki :)
QB

Dodano po 2 minutach 16 sekundach:
SOUNDplay pisze:Źródło posta W każdym pomieszczeniu powstają fale stojące (uzależnione wymiarami pomieszczenia)

Na ten temat była fajna prelekcja na AudioShow2019
QB
a6500, EOS R na FT MG2, GP6,7, H1, H2N, Adobe MC CS6 na macOS, Atem mini, Atem mini extreme ISO
SOUNDplay

Problemy z dźwiękiem.

21.12.2019, 14:57

Nie chodziło mi o panoramę wokalu (bo tego się nie raczej nie czyni) tylko o zobrazowanie jak różnie pewne aspekty słychać na jednym i na drugim. Z tego też wynika, że jest inny odbiór głośności i innych rzeczy.
Poszukaj w internecie, bo jest wiele artykułów na ten temat.
Oczywiście ja nie mam zamiaru zabraniać takiego sposobu pracy. Osobiście nie odważyłbym się cokolwiek miksować na słuchawkach. Mało tego w studio w ogóle nie używam słuchawek ;)
QUBE
Awatar użytkownika

Problemy z dźwiękiem.

21.12.2019, 15:18

SOUNDplay pisze:Źródło posta Poszukaj w internecie, bo jest wiele artykułów na ten temat.

Wiem, ale nie zawsze obiektywnie :) Taka branża :)
QB
a6500, EOS R na FT MG2, GP6,7, H1, H2N, Adobe MC CS6 na macOS, Atem mini, Atem mini extreme ISO
Leff

Problemy z dźwiękiem.

21.12.2019, 21:58

SOUNDplay pisze:
Leff pisze:Źródło posta Czy możemy liczyć na wiarygodną reprezentację niskich tonów, jak na sali koncertowej? Nie, jest ona w tym wypadku wyłącznie symulowana. Niskie tony potrzebują przestrzeni by zabrzmieć z powodu długości fali, poza tym do ich odtworzenia potrzeba membrany głośnika o odpowiednio dużej powierzchni, z tych samych powodów, oprócz tego, gdy mamy taki głośnik, pomieszczenie znów musi być odpowiednio duże. W przypadku słuchawek głośniczki są miniaturowe, możliwości przenoszenia niskich tonów bardzo małe, przestrzeni potrzebnej do ich naturalnego wybrzmienia brak

Kolega tutaj popłynął ;) Akurat do kontroli najniższych częstotliwości słuchawki są często lepsze. Większość monitorów bliskiego pola nie odtwarza najniższego pasma efektywnie. Słuchawki mogą zejść dużo niżej. Oczywiście możemy dołożyć subwoofer do naszego systemu odsłuchowego, ale powstaje wtedy bardzo duży problem. W każdym pomieszczeniu powstają fale stojące (uzależnione wymiarami pomieszczenia) i część częstotliwości zostaje wyciszona, a pozostała część podbita. W ten sposób oddalamy się od liniowości naszego odsłuchu. Oczywiście da się to poprawić, ale bez porządnej adaptacji akustycznej się tego nie zrobi (duże ilości wełny i strojone pułapki basowe). W jednym pomieszczeniu się to łatwiej udaje, w innym trudniej - tutaj wymiary są mocno decydującym elementem.
Ale realnie patrząc ma to znaczenie przy miksowaniu muzyki. W przypadku podstawowych prac (ustawienie poziomu dialog/muzyka) można ten aspekt pominąć.

Z resztą kolegi Leff można się zgodzić, pomijając dość mglisty sposób tłumaczenia ;)



Nic nie popłynął :)
Słuchawki są o tyle lepsze w basie, że jak słusznie zauważyłeś nie ma problemu z pomieszczeniem. I prawdą jest też, że monitory bliskiego pola nie odtwarzają najniższego pasma efektywnie, ale one z założenia nie są od tego. Do tego służą odsłuchy główne, ewentualnie średniego pola, a i tak należy sprawdzić miks na innych dużych zestawach w innych, odpowiednich do tego pomieszczeniach, ale warto też w klubach, czy zestawach koncertowych, z powodów o których wspomniałeś - i mówimy cały czas o miksowaniu muzyki, tu też słusznie zauważyłeś. Ale chodziło mi o ogólne nakreślenie tematu :)
Subwoofery mają swoich zwolenników i przeciwników, ja nie jestem ich fanem.
Że mgliście - temat obszerny, pisałem bardzo na skróty, może za bardzo :)
Ale wracając na chwilę do słuchawek - brak problemów z pomieszczeniem/falami stojącymi itd to jedyny plus słuchawek jeśli chodzi o najniższe pasmo. I choć oczywiście schodzą niżej, niż odsłuchy bliskiego pola, to jednak nie jest to naturalny bas i tym samym naturalne brzmienie, jeśli za "naturalny" uznać taki wydobywający się z przynajmniej 8 calowych monitorów w odpowiednio dużym i zaadoptowanym pomieszczeniu ( ale temat basu w ogóle jest kłopotliwy, jak słusznie wskazałeś wcześniej ;) ).
Prawdą jest też, że przy pracach edycyjnych w NLE powyższe kwestie nie mają zazwyczaj znaczenia.
SOUNDplay

Problemy z dźwiękiem.

22.12.2019, 08:46

QUBE pisze:Źródło posta Wiem, ale nie zawsze obiektywnie Taka branża

Może ostatni argument - gdyby się dało ideolo na słuchawkach to chyba producenci monitorów studyjnych dawno by padli ;)

Leff pisze:Źródło posta Subwoofery mają swoich zwolenników i przeciwników, ja nie jestem ich fanem.

Ja nie jestem jakiś wielkim fanem, ale chyba polecałbym posiadanie takowego. Zestaw monitorów bliskiego pola jako narzędzie główne, plus subwoofer podłączany okazjonalnie, jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Do tego jeszcze odsłuch na jednym głośniku szerokopasmowym i chyba wszystko do pełni szczęścia ;)
Leff

Problemy z dźwiękiem.

22.12.2019, 11:13

SOUNDplay pisze:Źródło posta
QUBE pisze:Źródło posta Wiem, ale nie zawsze obiektywnie Taka branża

Może ostatni argument - gdyby się dało ideolo na słuchawkach to chyba producenci monitorów studyjnych dawno by padli ;)

Leff pisze:Źródło posta Subwoofery mają swoich zwolenników i przeciwników, ja nie jestem ich fanem.

Ja nie jestem jakiś wielkim fanem, ale chyba polecałbym posiadanie takowego. Zestaw monitorów bliskiego pola jako narzędzie główne, plus subwoofer podłączany okazjonalnie, jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Do tego jeszcze odsłuch na jednym głośniku szerokopasmowym i chyba wszystko do pełni szczęścia ;)


Pełna zgoda :)
QUBE
Awatar użytkownika

Problemy z dźwiękiem.

23.12.2019, 08:54

SOUNDplay pisze:Źródło posta Może ostatni argument - gdyby się dało ideolo na słuchawkach to chyba producenci monitorów studyjnych dawno by padli

Raczej to nie argument... dla jednych słuchawki to podstawa i potrafią całą sesję przesiedzieć w nausznikach, dla innych 30 sek w słuchawkach i odczuwalny totalny dyskomfort... kwestia ergonomii pracy.
Ja nie dyskredytuje ani słuchawek, ani monitorów bliskiego pola - stwierdziłem obiektywnie fakt: nie można generalizować i pojęcie "słowo klucz" wprowadza zamieszanie - nie znając realnych przyczyn problemu.
Innym istotnym elementem układanki audio jest taki fakt, że możemy stawać na rzęsach w optymalnie zaadaptowanym akustycznie studio a finalnie "nasz" produkt dostarczony do odbiorcy i tak zabrzmi jak sprzęt na którym zostanie przez niego odtworzony. Niestety większość urządzeń gdzie się to dzieje ma 4"-6" przekątną ekranu, monofoniczny głośnik lub słuchawki dokanałowe, a promil odsłuchuje na zestawie w układzie trójkąta równobocznego. Problemem jest to, że musimy się postarać by mniej-więcej brzmiało to na wszystkim podobnie i przede wszystkim dialogi były czytelne... temat dzwięku jest tak samo szeroki jak temat obrazu więc tyle opinii ilu specjalistów z ich doświadczeniami :)
QB
a6500, EOS R na FT MG2, GP6,7, H1, H2N, Adobe MC CS6 na macOS, Atem mini, Atem mini extreme ISO
Leff

Problemy z dźwiękiem.

23.12.2019, 11:06

QUBE pisze:Źródło posta
SOUNDplay pisze:Źródło posta Może ostatni argument - gdyby się dało ideolo na słuchawkach to chyba producenci monitorów studyjnych dawno by padli

Raczej to nie argument... dla jednych słuchawki to podstawa i potrafią całą sesję przesiedzieć w nausznikach, dla innych 30 sek w słuchawkach i odczuwalny totalny dyskomfort... kwestia ergonomii pracy.
Ja nie dyskredytuje ani słuchawek, ani monitorów bliskiego pola - stwierdziłem obiektywnie fakt: nie można generalizować i pojęcie "słowo klucz" wprowadza zamieszanie - nie znając realnych przyczyn problemu.
Innym istotnym elementem układanki audio jest taki fakt, że możemy stawać na rzęsach w optymalnie zaadaptowanym akustycznie studio a finalnie "nasz" produkt dostarczony do odbiorcy i tak zabrzmi jak sprzęt na którym zostanie przez niego odtworzony. Niestety większość urządzeń gdzie się to dzieje ma 4"-6" przekątną ekranu, monofoniczny głośnik lub słuchawki dokanałowe, a promil odsłuchuje na zestawie w układzie trójkąta równobocznego. Problemem jest to, że musimy się postarać by mniej-więcej brzmiało to na wszystkim podobnie i przede wszystkim dialogi były czytelne... temat dzwięku jest tak samo szeroki jak temat obrazu więc tyle opinii ilu specjalistów z ich doświadczeniami :)
QB


Słuchawki i głośniki nie zastępują się wzajemnie i dlatego jest miejsce i na jedno i na drugie :)
Owszem, doświadczony realizator potrafi bardzo dużą część pracy wykonać na słuchawkach, ale nie znam nikogo, ani nie słyszałem o nikim, kto używałby wyłącznie słuchawek i polegał tylko na nich. W przypadku działań typowych dla NLE sprawa jest dużo prostsza i pracując na słuchawkach trudniej popełnić błąd, ale i tak jest o to łatwiej niż na głośnikach (przyzwoitych, w przyzwoitym pomieszczeniu, bo jednym z wielkich plusów słuchawek, jak już było wspomniane wcześniej jest to, że eliminują problemy z pomieszczeniem. Za to wprowadzają inne ;) ) Jednak prawdą jest, że często przy pracy w NLE dobre słuchawki mogą wystarczyć, przy odpowiednim doświadczeniu.
Masz rację też, że docelowo materiał jest odsłuchiwany i oglądany na bardzo różnym sprzęcie i często na bardzo byle jakim, ale cała praca z obrazem i dźwiękiem służy między innymi temu, żeby dało się to oglądać i słuchać na możliwie największej ilości różnego sprzętu i wszędzie wyglądało/brzmiało dobrze a przynajmniej przyzwoicie. Ale nawet realizatorzy pracujący w najlepszych studiach i tak odsłuchują zrobiony w tych super warunkach miks na wielu innych, niedoskonałych odtwarzaczach w niedoskonałych warunkach (małe wieże stereo, samochód, telefon, głośniczki komputerowe za 5$ itd itp, również słuchawki np od telefonu) i jeśli coś jest nie tak, wracają do studia i poprawiają tak długo, aż wszędzie będzie ok. Jest to normalny i stały element pracy. Rzecz jednak w tym, że żeby osiągnąć taki efekt, potrzebujesz urządzeń i warunków, które dają Ci pełną kontrolę nad tym co robisz - czyli musisz po prostu słyszeć co tak naprawdę się tam dzieje. Inaczej po prostu nie wychwycisz problemów, które gdzieś, na jakimś sprzęcie się ujawnią. Słuchawki, nawet najlepsze, nie zapewniają takiej kontroli, aczkolwiek są znakomitym uzupełnieniem i istotnym narzędziem w całym procesie.
SOUNDplay

Problemy z dźwiękiem.

25.12.2019, 10:55

QUBE pisze:Źródło posta Raczej to nie argument... dla jednych słuchawki to podstawa i potrafią całą sesję przesiedzieć w nausznikach, dla innych 30 sek w słuchawkach i odczuwalny totalny dyskomfort... kwestia ergonomii pracy.
Ja nie dyskredytuje ani słuchawek, ani monitorów bliskiego pola - stwierdziłem obiektywnie fakt: nie można generalizować i pojęcie "słowo klucz" wprowadza zamieszanie - nie znając realnych przyczyn problemu.

Nie jest to kwestia preferencji użytkownika i o żadnej ergonomii pracy nie można mówić. Jedno nie jest w stanie zastąpić drugiego. Powód jest jeden - nasz słuch i sposób odbierania dźwięków.

QUBE pisze:Źródło posta Innym istotnym elementem układanki audio jest taki fakt, że możemy stawać na rzęsach w optymalnie zaadaptowanym akustycznie studio a finalnie "nasz" produkt dostarczony do odbiorcy i tak zabrzmi jak sprzęt na którym zostanie przez niego odtworzony. Niestety większość urządzeń gdzie się to dzieje ma 4"-6" przekątną ekranu, monofoniczny głośnik lub słuchawki dokanałowe, a promil odsłuchuje na zestawie w układzie trójkąta równobocznego.

To idąc tym tropem dlaczego nie nagrywasz obrazka telefonem? ;)
Wiele osób wychodzi z założenia, że trzeba zrobić robotę jak najlepiej i przy użyciu jak najlepszych narzędzi, nie zważając na czym i gdzie później to będzie odtwarzane. Jestem też tego zdania ;)

QUBE pisze:Źródło posta Problemem jest to, że musimy się postarać by mniej-więcej brzmiało to na wszystkim podobnie i przede wszystkim dialogi były czytelne

Bardzo często wiele osób zajmujących się dźwiękiem twierdzi, że jak się dobrze zrobi materiał to zabrzmi dobrze na każdym sprzęcie. Ja się też pod tym podpisuję. Bardzo często widziałem też dyskusje na temat monitorów studyjnych i często poruszana była jedna kwestia - translacja na zestawy konsumenckie. Nigdy nie widziałem takiej dyskusji w odniesieniu do słuchawek ;)
Poszukaj i poczytaj sobie też zalecenia EBU odnośnie warunków odsłuchu.
Normalnie pracuje na dwóch zestawach monitorów. Jednym głównym i drugim szerokopasmowym. Oba brzmią całkiem inaczej, ale ten aspekt pomijam a skupiam się na innych rzeczach. I nigdy nie walczę aby zabrzmiało to identycznie, bo wiem, że to się nie uda ;) Na jednym i drugim ma być dobrze, biorąc poprawkę na ich charakter ;)

Leff pisze:Źródło posta ednak prawdą jest, że często przy pracy w NLE dobre słuchawki mogą wystarczyć, przy odpowiednim doświadczeniu.

Przy odpowiednim doświadczeniu poziom dialogów względem podkładu to można ustawić przy użyciu mierników. Tylko nie polecam takich eksperymentów ;)

Wesołych ;)

Wróć do „DaVinci Resolve”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości

Chmura tagów:

Filmowanie lustrzankamivideodslrBlackmagic Pocket Cinema Camera 6KSony A6300 A6500 A7mk3 A7S3Zhiyun Crane 3S | WeeBill LabCanon C70 mk2 C200 C300SamyangDJI Ronin-S Mavic Air Phantom ProSony FX6 FX9GradingPanasonic S1 S1h GH5s GH5Gimbal