Tak, wymyslono Zooma F1... ktorego do konca nie polecam
Ale najpierw obejrzyj to, bo na podstawie tego filmu wybrałem Zooma, a nie Tascama:
https://www.youtube.com/watch?v=YhpJTfOcq0QOde mnie trzy wady Zooma F1:
- za duże, aby zmiescic to w kieszeni Mlodego (wkurzylem sie strasznie, bo okazuje sie to niepraktycznie)
- poniewaz jest za duze, to przypinam go z tylu do paska. I tu druga sprawa: ten uchwyt do paska odkreca sie, luzuje i juz nie raz ten zoom odczepil sie (gdyby ktos tylko stal, to pewni moze byc)
- ulamala mi sie klapka od baterii. Gdy pierwszy raz wkladalem baterie do tego F1 i zobaczylem klapke od baterii od razu powiedzialem pod nosem: "Jakie to liche. To sie musi ułamać." No i się ułamało. Dzis wyslalem wlasnie mojego Zooma do naprawy.
I to tyle. Sam musisz zdecydowac co kupic.
Nie powiem nic o jakosci, bo dla mnie styknalby i ten DR-10L i dyktafon za 200 zl.