Roland R26 vs. Zoom H6 vs. RodeMicPro vs. Sennheiser ME66 - kierunkowo
: 13.03.2018, 20:25
Witojcie
Mam taki oto dylemat... Na spotkaniu forumowym miałem okazję posłuchać jak rejestrują dźwięk mikrofony kierunkowe Rolanda R26, mikrofon Sennheiser ME66 i poczciwy RodeVideo Mic Pro...
Na moje ucho wypadło to tak:
1. Zenek ME66
2. R26
długo, długo nic i Rode.
Z racji tego, że nr 1 wiązał by się dla mnie z wyższymi kosztami (kupno rejestratora, mikrofonu i może jeszcze zasilania) doszedłem do wniosku, że genialnym jest Roland R26 (byłem pozytywnie zaskoczony jakością mikrofonów kierunkowych) i tu pojawił się problem...
Po wielu poszukiwaniach okazało się, że zakup Rolanda na dziś w rozsądnych pieniądzach graniczy z cudem... I tak dzwoniąc do jednego ze sklepów muzycznych dowiedziałem się, że ROLAND POLSKA Sp.Zo.o. przestał istnieć i sprzęt trzeba sprowadzać bezpośrednio od producenta i trwa to sakramencko długo i do tego jeszcze przysyłają jakieś żałosne ilości... Tak więc większość sklepów dała sobie spokój ze sprowadzaniem R26...
Czas na pytanie
Cz Zoom H6 będzie tak dobry jak R26 w przedstawionym przeze mnie zastosowaniu? W sklepie muzycznym usłyszałem, że to to samo...ale nie wiem, czy to nie marketing.
Tak dla jasności poza zastosowaniami samego rejestratora chodzi mi o nagrania dźwięków/odgłosów z przyzwoitą jakością jak również nagrywanie głosu lektora.
Z góry dzięki za pomoc
Mam taki oto dylemat... Na spotkaniu forumowym miałem okazję posłuchać jak rejestrują dźwięk mikrofony kierunkowe Rolanda R26, mikrofon Sennheiser ME66 i poczciwy RodeVideo Mic Pro...
Na moje ucho wypadło to tak:
1. Zenek ME66
2. R26
długo, długo nic i Rode.
Z racji tego, że nr 1 wiązał by się dla mnie z wyższymi kosztami (kupno rejestratora, mikrofonu i może jeszcze zasilania) doszedłem do wniosku, że genialnym jest Roland R26 (byłem pozytywnie zaskoczony jakością mikrofonów kierunkowych) i tu pojawił się problem...
Po wielu poszukiwaniach okazało się, że zakup Rolanda na dziś w rozsądnych pieniądzach graniczy z cudem... I tak dzwoniąc do jednego ze sklepów muzycznych dowiedziałem się, że ROLAND POLSKA Sp.Zo.o. przestał istnieć i sprzęt trzeba sprowadzać bezpośrednio od producenta i trwa to sakramencko długo i do tego jeszcze przysyłają jakieś żałosne ilości... Tak więc większość sklepów dała sobie spokój ze sprowadzaniem R26...
Czas na pytanie
Cz Zoom H6 będzie tak dobry jak R26 w przedstawionym przeze mnie zastosowaniu? W sklepie muzycznym usłyszałem, że to to samo...ale nie wiem, czy to nie marketing.
Tak dla jasności poza zastosowaniami samego rejestratora chodzi mi o nagrania dźwięków/odgłosów z przyzwoitą jakością jak również nagrywanie głosu lektora.
Z góry dzięki za pomoc