Film User

Witam
Mam pytanie dotyczące klatkowania filmów na youtube TV i materiałów wideo nakręconych z lustrzanek. Od jakiegoś czasu zauważyłem że na konkretnych scenach widać brak płynności. Chodzi mi o takie ujęcia jak coś w kadrze przemieszcza się w poziomie (od prawej do lewej lub odwrotnie) albo kamera tak jest prowadzona w poziomie. dobrym przykładem jest teledysk i ujęcie od 00:45 sek do 00:56 sek.
https://www.youtube.com/watch?v=STmLv9pLuX0
Odpalam materiał na PC lub na komórce lub na tv i ten efekt jest taki sam … poszarpany.
Mi się wydaje że to kwestia kodeka jakim został wyrenderowany fim, mam tu na myśli H264 w trybie progresywnym - mała waga pliku a duża kompresja takich scen, które potem są poszarpane.
A co wy o tym myślicie? jaki kodek użyć żeby materiał wideo zawsze był płynny przy 25 k/s? no i żeby nie zajmował krocie:)

a może problem w tym, że masz sprzęt bez G-Sync albo FreeSync? czy jak zrobisz stopklatkę, to dalej masz poszarpany obrazek?

Nie sądzę żeby to był problem G-sync albo FreeSync - materiał sprawdzałem na kilku urządzeniach. Tylko część materiału jest poszarpana i tylko niektóre sceny. Robiąc stopklatke nie mam poszarpanego obrazu. Gdzieś coś się sypie podczas renderingu gotowego pliku:/

Zagadnienie typu: Obraz jak stroboskop Tu napiszę to samo 24/25/30p(choć w mniejszym stopniu 30) tak ma.