Strona 1 z 1

Kolorowanie dla opornych

: 3.07.2018, 20:24
autor: Stefan
Natchnął mnie ten post:

Dividex pisze:Źródło posta Jedynie s-log wymaga wprawy przy kolorowaniu, której jeszcze nie nabyłem.


Tak z ciekawości sprawdziłem i ja też nie nabrałem jak się okazuje :-) No bo co, najpierw LUT do konwersji z s-log* na Rec709? I dopiero potem właściwy LUT? A kiedy jakaś korekcja krzywymi - najpierw czy po? Kłamstwo uzasadnione artystycznie w postaci masek wokół kolorowanych obiektów kiedy ma mieć miejsce? Po LUTach a przed krzywymi czy może na odwrót? A kiedy korekcja balansu bieli?

A jakaś taka ogólna po to, żeby ujednolicić ujęcia przed gradingiem?

Jeśli jakiś LUT przesunie mi niektóre kolory poza skalę to takich wypalonych miejsc już nie odzyskam - rozumiem że sprawdzanie przepaleń (czy absolutnie czarnych miejsc) to obowiązek przy każdym etapie procesu?

Czy podzielicie się swoim procesem? Ja wiem, że tak ogólnie to najpierw trzeba ujednolicić ujęcia a dopiero potem można się zająć gradingiem. Jak wy to dokładnie robicie, co dajecie i w jakiej kolejności?

Dzięki z góry :-)

* Mam Canona 700d i wgrany profil CineStyle, kupiłem kiedyś w promocji zestaw LUTów gdzie mam dwie grupy plików:

- Katalogi Alexa, Log, REDLOGFILM, Standard i w nich po 33 różnych LUTów nawiązujących do różnych filmów.
- Katalog Utility gdzie mam LUTy typu Alexa Log-C to Rec.709, Canon C-Log to Rec.709, itp itp itp

Kolorowanie dla opornych

: 3.07.2018, 21:15
autor: mav
Ja to robię na bezczela - krzywe rgb i korekcja w postaci zwiększenia nasycenia, czasem używam wykluczenia pewnego zakresu, jak skóra za bardzo dostaje.
Wiem, że to najgorszy sposób.

Ale mi wystarcza. Nikt nie narzeka. Nawet alias stwierdził, że "zmieściłem się" :D

Kolorowanie dla opornych

: 3.07.2018, 21:23
autor: alias
Stefan pisze:Źródło posta Czy podzielicie się swoim procesem? Ja wiem, że tak ogólnie to najpierw trzeba ujednolicić ujęcia a dopiero potem można się zająć gradingiem. Jak wy to dokładnie robicie, co dajecie i w jakiej kolejności?

fajny moment na rozpoczęcie dyskusji na ten temat ;)
niestety, ale postęp w dziedzinie rejestracji obrazu jest tak szybki, że już dziś odpowiedź na Twoje pytanie wcale nie będzie jednoznaczna
a osiągnięcie celu można uzyskać na multum sposobów z lepszym czy gorszym skutkiem
tak w ogóle to trzeba by zacząć od podstaw, czyli od tego co wyrzuca z siebie matryca i co za pomocą procesora zostaje nagrane na nośniku
czy jest to RAW, czy też obraz skompresowany w jakimś kodeku i zapakowany do jakiegoś kontenera
a jeśli to drugie to w jaki sposób go tam zapakowano:
czy i jaka przestrzeń kolorów? jaki profil? jaka gamma? jaka kompresja? jaki kontener? czy HDR?

Stefan pisze:Źródło posta mam LUTy typu Alexa Log-C to Rec.709, Canon C-Log to Rec.709

ta grupa LUT to zazwyczaj pierwszy etap, czyli to co dostajemy z kamery na nośniku jest konwertowane do określonej przestrzeni barwnej
w tym wypadku do Rec.709 czyli do tej na której jeszcze obecnie pracuje większość z nas
ale nie koniecznie, bo może równie dobrze można pracować na Rec.2020 czy innej cholerze jeśli sa takie potrzeby
musimy pamiętać, że jak nie stosujemy żadnego loga w kamerze to ona sama często gęsto zapisze nam od razu w REC.709
ale jak mamy loga to przestrzeń barwna może być zupełnie oderwana od standardów, np. matryce sony łapią prawie całą podczerwień ;)

a potem dalsza obróbka, temat na jakiś artykuł czy książkę

Kolorowanie dla opornych

: 4.07.2018, 08:45
autor: zoskate
Ja robię to tak:
- narzucam własny lut stworzony w oparciu o color checker do rec709 - w warunkach domowych, przy świetle dziennym stworzyłem kilka wersji w zależności od ustawień temperatury barwowej z jaką najczęściej pracuje. Zrobiłem też awaryjne wersje dla źle dobranej ekspozycji.
- korekta temp (jeżeli jest potrzebna)
- korekta koloru skóry
- korekta cieni i świateł
- grading właściwy

U mnie ten sposób się sprawdza najlepiej.