Strona 1 z 1

Ghost in the Shell

: 2.04.2017, 22:50
autor: mav
Poszliśmy ze znajomym do lokalnego, średniego wielkościowo kina, okazało się, że byliśmy jedynymi widzami 8-)
Szkoda, że sam film mnie jakoś nie powalił na kolana. Tzn. generalnie wydawało mi się, że lubię ten klimat. Czasem anime obejrzę jakieś, chociaż tego nie oglądałem, więc oceniam niejako z punktu widzenia osoby zielonej, nie znającej oryginału.
Zatem wizualnie wszystko spoko, efekty spoko, choć momentami odnosiłem wrażenie, że wstawione po to, żeby "pokazać, że my tak umiemy", choć też nie zawsze wszystko wyglądało idealnie na przykładPokaż spoiler
walka w wodzie z czapką niewidką pasuje właśnie do obu kwestii

Problem jednak leżał w fabule, któraż to była bardzo prosta i nader przewidywalna. Nie spodziewałem się oczywiście rozważań egzystencjalnych (chociaż w sumie powinienem!), Akcje niby były, ale Pokaż spoiler
jak to z reguły w tego typu filmach walka z bossem na końcu powinna być na wypasie, a tymczasem wyszło jak wyszło...
Jak na to, że robot miał być super, to nie bardzo dawało się odczuć, że Scarlet jakoś mocno się wysila (poza czapką niewidką), ogólnie wszystkie te tematy są ledwo liźnięte. Może dużo wycięto pod amerykańców, a w wersji reżyserskiej było tego więcej....
Sama Scarlet też za wiele swojej mimiki nie pokazała :) jakkolwiek ogólnie nie jest tak mimiczna, jak brwi Clarke. :D

Jak na blockbustera, daję 5/10.

Ghost in the Shell

: 4.04.2017, 21:49
autor: kulfi82
Konkretnie i zwięźle. Fajnie, że podjąłeś temat omawiania tego co aktualnie leci w mainstreamowych kinach. Nie samym artem człowiek żyje i warto od czasu do czasu podyskutować o typowych hollywoodzkich klepankach. Nie będę ukrywał, że helios`a odwiedzam około 20 razy w roku a klasyczne kina raz na kilka lat. Jest to o tyle siara, że w Szczecinie mamy jedno z najstarszych działających kin na świecie!

Wracając do samego Ghost in the Shell, podchodziłem do tego tytułu kilka razy i nigdy nie zostałem jakoś specjalnie wciągnięty.

Ghost in the Shell

: 5.04.2017, 16:08
autor: Marcin Golik
Nie będę ukrywał, że jestem fanem oryginału. GITS to jeden z najlepszych filmów animowanych i jeden z najlepszych filmów cyberpunkowych jakie powstały.
Do remake'ów podchodzę sceptycznie, bo to zazwyczaj nie wychodzi. Dlatego nie chciałem iść do kina, ale trochę poczytałem tu i tam, jedni ganią, inni nawet chwalą, więc co mi tam: poszedłem.

Wizualnie jest bardzo dobrze. Efekty dźwiękowe są bardzo dobre. Muzyki, która w oryginale budowała nieziemski klimat - praktycznie nie ma. Fabularnie amerykańskie spece od rimejków zmienili jeden "malusieńki" szczególik, który zmienia w zasadzie ideę oryginalnego filmu tworząc nieco inną wersję Robocopa. Ale kij z tym - dajmy bardziej kolorowe miasto, skopiujmy najfajniejsze sceny z filmu, który oglądaliśmy na przewijaniu i wiiincyj wszystkiego co niepotrzebne.
I tym właśnie jest remake GITS'a - wydmuszką, która nomen-omen może się podobać - dopóki nie zobaczy się oryginału.
Dlatego zamiast tych popłuczyn opakowanych w złotko proponuję wyjątkowy, ponadczasowy i jedyny ORYGINAŁ! np. "za darmo" tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=cy-t4921OCc

mav pisze:Źródło posta daję 5/10.


Trudno się nie zgodzić. 5/10.

Ghost in the Shell

: 5.04.2017, 21:39
autor: Admin
Interesujący motyw, dodać oceny forumowiczów w tego typu wątkach :) może gdyby pojawiało się więcej takich tematów z opiniami i ocenami, pomyślałoby się nad jakimś systemem ocen, czy cuś..