Mam PH3 i latam od roku. Mam nawet świadectwo kwalifikacji
Początkowo jarałem się lotami strasznie i każdy nagrany film był meeega - podobnie dla wszystkich, którzy go widzieli. Sam fakt zobaczenia czegoś z niedostępnej perspektywy robi już wrażenie.
Dziś ja zrobiłem się wobec siebie bardzo wymagający - a przeciętni klienci nadal jarają się widokiem z góry.
Zależy więc, jaki rodzaj filmy kręcimy - bo nagrać kilka gładkich ujęć z wysoka nie jest trudno. Pod górkę zaczyna się, gdy oczekiwania i warunki są trudniejsze - albo trzeba latać na tyle nisko, że kamera musi idealnie kadrować, albo trzeba polecieć idealnie zgodnie z planem i to kilka razy tak samo, albo przeszkadzają drzewa/druty/budynki...
No i wtedy wychodzi na to kto jest "kuzynem_z_dronem" a kto już conieco wie i umie.
Zresztą... - Phatnom to jest dość amatorski sprzęt i nadaje się do produkcji budżetowych - ślubniaki, lokalne reportaże, zawody sportowe, spoty reklamowe na jutuba... I tu sprawdza się doskonale za niewielkie pieniądze. A jak kogoś stać, to może poprosić o platformę z bezlusterkowcem.