Strona 1 z 1

Jakieś tam shoty z drona Phantom4

: 2.11.2017, 22:14
autor: Satanko
Pare chronologicznych ujęć skleconych do kupy z okresu od stycznia do września 2017r. Są to raczej niewykorzystane „odpadki” z moich produkcji... a troszkę ich było. Pozdrawiam.

https://youtu.be/9OryLeHtznM

Jakieś tam shoty z drona Phantom4

: 2.11.2017, 22:20
autor: mav
Niektóre miejscówki ładne, ale myślę, że na filmowcach to za dużego wrażenia nie robi, ponieważ chyba każdy phantomowiec zrobił dokładnie takie same ujęcia (lot prosto, lot po łuku, patrzenie do dołu) - nie ma tu jakiejś dronowej wirtuozerii. Do tego w jednym z pierwszych ujęc koszmarna galerata - brakło filtra ND? Czy jakiś inny powód?
I druga rzecz - obrazek jest spłaszczony??

Jakieś tam shoty z drona Phantom4

: 2.11.2017, 23:16
autor: quadro
@mav - w punkt! Nic nie dodam

Jakieś tam shoty z drona Phantom4

: 3.11.2017, 14:40
autor: the_watcher
Faktycznie, ujęcia jedne fajniejsze inne zwyklejsze, tylko razi strasznie ta deformacja, jakby zamiast kaszetowania, była pomylona proporcja obrazu przy eksporcie :roll:

Jakieś tam shoty z drona Phantom4

: 3.11.2017, 15:26
autor: razor89md
the_watcher pisze:Źródło posta Faktycznie, ujęcia jedne fajniejsze inne zwyklejsze, tylko razi strasznie ta deformacja, jakby zamiast kaszetowania, była pomylona proporcja obrazu przy eksporcie :roll:


Wydaje mi się, że chciał dodać pasy i zrobił to poprzez zmianę proporcji obrazu.

Jakieś tam shoty z drona Phantom4

: 3.11.2017, 20:47
autor: Satanko
No właśnie... chciałem dodać pasy a wyszło takie coś.

Jakieś tam shoty z drona Phantom4

: 7.11.2017, 00:03
autor: MariuszS
masz parę naprawdę fajnych ujęć, na których możesz zbudować spoko wizytówkę. tutaj wg. mnie zabiłeś pozytywne wrażenie trzema rzeczami:
1. za długo każesz widzowi oglądać plan total-w total-w total-w total...
2. masz kilka syfnych ujęć, totalnie od czapy. zero estetyki w nich. vide 1:33
3. nie wiadomo właściwie do kogo kierowany jest ten film. część jest do weselników, część ujęć z eventów sportowych, część to po prostu widoczki i chyba jakieś rodzinne. znaczy brak konsekwencji