A ja dziś włączam kompa chcę wejść w projekt w premierce 2017 i mi zaczęły błędy wyjebywać, że czegoś tam nie ma. Mówię sobie ok, ostatnio robiłem formata więc może jakieś aktualizacje? Uruchamiam aktualizacje windows bo nic nie aktualizowałem od formata, wszystko przebiega ok, czas na ponowne uruchomienie komputera. Komp się włącza iiii.... i się nie chciał włączyć. Zabawa z biosem, itd w końcu coś ruszyło, widzę pulpit - sukces myślę ale jakie było moje zaskoczenie, kiedy chciałem odpalić jakiś projekt a tam nie ma połowy plików adobe w program files
to wyglądało tak jakby ktoś wszedł mi na kompa zaznaczył kilka folderów łącznie z np. premiere.exe i wywalił do kosza... Próbowałem je zainstalować od nowa ale nawet się nie chciał program instalacyjny uruchomić. I znów format... a właściwie to dwa
Po formacie z aktualizacji windowsa zainstalowałem tylko sp1 ale niestety CC już zainstalował wersje 2018... Włączam nieskończony projekt i jak na razie śmiga bez problemów ale zobaczymy co będzie dalej.
PS sorry za długi komentarz ale musiałem się wyżalić