Film User

czyli dobra i tania odpowiedź na pytanie "jaki pierwszy statyw i głowica?"


Otwórz film

Cena też niezgorsza: 899 złociszy https://notopstryk.pl/pl/p/Statyw-Manfr ... Fluid/6360

I co ważne - sama głowica (lekka i mała - choć olejowa) - za 379 zł https://notopstryk.pl/pl/p/Glowica-Manf ... -Live/6361

Będą już dostępne od przyszłego poniedziałku

Stałem się szczęśliwym posiadaczem tego statywu. Muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony jego stabilnością mimo tak małego rozmiaru. Głowicy brakuje oczywiście jakiegokolwiek systemu przeciwwagi - ale zrozumiałe, że ciężar i wymiar miały tu priorytet.
Odkryłem natomiast 2 wady tego modelu: mniejszym problemem jest brak wygięcia rączki, która zawsze jest skierowana prosto w operatora i nie da się jej obrócić na bok.
Druga - jak dla mnie poważniejsza - to umieszczenie pokrętła blokady stopki na głowicy po lewej stronie, czyli przeciwnie jak jest w większości głowic video. Skutkuje to początkowo częstym myleniem się między pokrętłem blokady pochylenia głowicy a właśnie blokadą stopki w głowicy. Dzięki temu udało mi się 2x wykręcić nieświadomie aparat (raz prawie upuszczając go na ziemię ).
Generalnie - produkt warty polecenia. Przy reportażu gdy trzeba często zmieniać miejsce - niezastąpiony.

Szukam statywu w góry - który ogarnie timelapsy - od biedy ogarnie też slider...
Nada się na taką robotę?
Myślę o zakupie.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

8kmichal pisze:Źródło posta Szukam statywu w góry - który ogarnie timelapsy - od biedy ogarnie też slider...
Nada się na taką robotę?
Myślę o zakupie.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

W góry na timepalsy jest super. Co do slidera to już wątpię - chyba, że jakiś wyjątkowo lekki sliderek.

Jeśli lekki slider to polecam Kameleona. Można odkręcić nóżki i waga mocno spadnie.

Właśnie mam od Was Konove K2 - taki mi sprzedaliście Najpierw stacja robocza i monitor, następny będzie statyw - zdecyduję się na niego, wygląda solidnie i jest mały, i waży prawie dwukrotnie mniej od mojego obecnego Kh25.

No i jak ta K2 się sprawuje? Co do nóg pod slider to fajną opcją jest Manfrotto 055XPRO3, można slider przykręcić bezpośrednio do półkuli albo na głowicę. Nogi są lekkie i rozkładają się prawie do ziemi (o ile jest taka potrzeba). Głowiczka BeFree przyszła do nas w poniedziałek i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Maleństwo, ale działa jak powinno. Jeśli komuś zależy na małej wadze zestawu to Manfrotto stanęło na wysokości zadania.

Po pierwszym zachwycie statywem przyszedł czas na zderzenie z rzeczywistością.
Włożyłem do futerału statyw cały a wyjąłem złamaną rączkę. W 1-dniowym międzyczasie statyw jeździł w futerale w bagażniku


Ciekawe czy da się załatwić w ramach gwarancji...

ZnAl ? na bank ZnAl. Kurcze co raz częściej spotyka się jakiekolwiek elementy wykonywane ze ZnAl-u ( stop cynku i aluminium ) kapitalny materiał do wysokociśnieniowego odlewania, często mylony z aluminium ze względu na wagę, jednak bolączką jest jego kruchość. Dodatkowy ból to że ten gatunek jest nie spawalny ( przez spawaczy nazywany "gównolit" ). Dlaczego ten materiał się stosuje ? W produkcji seryjnej po wykonaniu formy odlewniczej wykonywanie docelowych elementów jest prawie kilkukrotnie tańsze i szybsze jak standardowa obróbka na CNC-HS. Sam to liczyłem na podstawie adapterów do płytek manfrotto.

Coraz częściej niektóre nowinki kuszą niską ceną, kosztem wytrzymałości

Zrób foto powierzchni oderwania aby widać było tą strukture, po różnicy w grubości ziarna jak i odcieniach może odlewnik sporo odczytać czy to był defekt odlewu czy uszkodzenie z własnej winy

no ale to nie może być tak, że statyw się łamie od przewożenia w bagażniku...

Oczywiście że nie powinno tak być, powinno przetrwać rajd Paryż-Dakar w bagażniku, gdyby było z odpowiedniego gatunku aluminium (ogólnie dostępnego np 6060)
Ja jednak stawiam na defekt odlewniczy bo raczej to nie latało bagażniku jak mucha, chyba że element w miejscu pęknięcia ma śmieszną grubość.

Kiedyś też mi się to zdarzyło, od wtedy poluzowuję rączkę do transportu. Niestety, mało fajna niespodzianka.

Reasumując - reklamacja nie została uwzględniona przez Foto7. Zasugerowano, że statyw mógł uszkodzić się wcześniej, a dopiero "rozpadł się" w futerale.
Nie zaprzeczam, bo faktycznie pusty statyw przewrócił się kilka dni wcześniej na dywanie, ale widocznie skręcona mocno rączka trzymała się aż do feralnego transportu.

Gorsze jest to, że nową zaproponowano w cenie 129 zł! Biorąc pod uwagę, że cała głowica kosztuje ok 380 zł to mało poważne podejście do klienta.
Tym bardziej, że statyw przeznaczony raczej do wypraw w teren, gdzie przewrotki zdarzają się częściej niż na planach filmowych.

Pozostaje bawić mi się w naprawę:
Spawać czy kleić - oto jest pytanie.
Tylko Filmuserzy odpowiedzą na nie.

Żenujące podejście. My boksowalismy się że sklepem przez dwa miesiące o części do statywów, które rozpadły się po miesiącu pracy.

Słabo

wożę statyw z rączką w bagażniku 7 lat. też różne manfrotto i nic się nigdy nie stało. jeżeli jak sam piszesz - upadł Ci, to trochę trudno mieć pretensje do sklepu. zrobiła się pewnie dźwignia, podziałały duże siły i poszło. w terenie mimo wszystko też jest to statyw, a nie młotek

na Twoim miejscu kupiłbym nową rączkę i miał spokój. półśrodki mogą się zemścić w najmniej odpowiednim momencie.

quadro pisze:Źródło posta
Spawać czy kleić - oto jest pytanie.

na 100% tego nie pospawasz poprawnie, będzie obsmarkane potopione i trzymało się słabiej jak taśma klejąca ( o ile złapie )
Co do klejenia jest taki RC70 w malutkiej buteleczce łapie gwinty i łożyska jak po spawaniu. Ale nie wiem co będzie z płaszczyznami czołowymi i jeszcze ZnAl

MarcinM pisze:Źródło posta wożę statyw z rączką w bagażniku 7 lat. też różne manfrotto i nic się nigdy nie stało. jeżeli jak sam piszesz - upadł Ci, to trochę trudno mieć pretensje do sklepu. zrobiła się pewnie dźwignia, podziałały duże siły i poszło. w terenie mimo wszystko też jest to statyw, a nie młotek

na Twoim miejscu kupiłbym nową rączkę i miał spokój. półśrodki mogą się zemścić w najmniej odpowiednim momencie.

Po 1. Zwróć uwagę, że ten model ma wyjątkowo cieńką rączkę w tym miejscu - żaden z tych które mam lub znam, nie ma tak rozwiązanego mocowania.
Po 2. Nie mam do sklepu pretensji. Co najwyżej mogę mieć do producenta lub dystrybutora. Wiem, że statyw się przewrócił - ale nie było to wielkie bum. Uważam, że zbyt słabo jest zrobione to miejsce, a próba sprzedaży rączki za 1/3 wartości całej głowicy jest nadużyciem.

morcine pisze:Źródło posta Co do klejenia jest taki RC70 w malutkiej buteleczce łapie gwinty i łożyska jak po spawaniu. Ale nie wiem co będzie z płaszczyznami czołowymi i jeszcze ZnAl

Czy ZnAl jest trudniejszy w spawaniu niż czyste "amelinium"? Mam znajomego który zajmuje się spawaniem właśnie Al - więc jutro go odwiedzę.

ZnAl jest praktycznie nie spawalny technika idzie do przodu ale nadal jest to temat bardzo ciężki

morcine pisze:Źródło posta ZnAl jest praktycznie nie spawalny technika idzie do przodu ale nadal jest to temat bardzo ciężki

Hey,
ponieważ po wskazówkach morcine dotyczących materiału z jakiego rączka jest wykonana i konsultacji ze ślusarzem nie zdecydowałem się jej spawać, wpadłem na pomysł naprawy jej za pomocą plasteliny naprawczej.
Pod hasłem "plastelina naprawcza aluminium" znalazłem takie coś: http://ekleje.pl/produkty/dane/epoksydo ... -aluminium
Czy myślisz, że to może zadziałać?
A może masz jakąś konkretną markę sprawdzoną?


Zdjęcie ilustracyjne:

wydaje mi się że to się nadaje do zaklejania dziur i pęknięć a nie do trwałego wiązania dwóch elementów. Do znajomego przyjeżdża przedstawiciel z CX80 i polecił dwie opcje
http://www.cx80.pl/nasze-produkty/kleje-anaerobowe-do-metali-cx80/cx80-rc38-detail.html- po nałożeniu trzeba docisnąć aby wyszedł nadmiar, zostanie bardzo cienka warstwa kleju i będzie tylko rysa po łączeniu. Ważne aby jednakowo i równo stykały się powierzchnie i tak pozostawić nie dotykając na 24h.
Albo coś mocniejszego tylko że warstwa kleju będzie grubsza i będzie widać łączenie
http://www.cx80.pl/nasze-produkty/zywice-epoksydowe-uszczelniacze-cx80/cx80-auto-weld-spawanie-na-zimno-detail.html - w tym po wyschnięciu można gwintować otwory

Sam z tej firmy testowałem RC70 wklejając śrube M36 i po 15minutach wierciłem w niej na frezarce wiertłem 20
obie małe tubki kosztują około 20zł