Wpływ fal radiowych/EM na pracę gimbala
: 12.08.2018, 11:08
Nie wiem czy ktoś wcześniej już miał styczność z taką sytuacją, ale przed przekopaniem google zapytam na forum. Sytuacja miejsce miała na wczorajszej realizacji ślubnej, jesteśmy po rosole i pierwszym tańcu - zaczynamy bloki. Na Zdzichu sprawdzony zestaw z A7S, baterie naładowane, gimbal wyważony. Mija kilka chwil i gimbal zaczyna przez kilka sekund delikatnie "drżeć" - od razu wyjasnie, nie są to wibracje od przeciążenia czy nieprawidłowego wyważenia a bardziej drżenie przypominające pracę szczoteczki elektrycznej tylko o wiele bardziej delikatne, ale wyraźnie wyczuwalne. 2-3 sekundy i cisza. I tak losowo co jakiś czas. Pierwsza myśl: baterie padają albo Zdzichun się kończy. Próbowałem go jeszcze raz wyważać, ale dziwiło mnie to, że przez 10 min wszystko ok i naglę kilka sekund drżenia.
Olśniło mnie jak załapałem, że efekt jest tym silniejszy im bliżej jestem DJ`a. Jak byłem na końcu sali, drżenie było wyczuwalne delikatnie, przy konsoli już bardzo mocno. Szybko znalazłem przyczynę, gimbal wpadał w drgania w momencie jak DJ wypuszczał wulkan z pary wodnej. Miał po bokach ustawione takie dwie kostki i odpalał to "G" zdalnie pilotem. W momencie jak para strzelała, gimbal drżał. Dałem mu w rękę gimbal, wziąłem pilota i strzeliłem.. mina DJ`a
Ktoś coś?
PS. Foto. Dj prowizorycznie wstemplowywałem, bardzo w porządku gość
Olśniło mnie jak załapałem, że efekt jest tym silniejszy im bliżej jestem DJ`a. Jak byłem na końcu sali, drżenie było wyczuwalne delikatnie, przy konsoli już bardzo mocno. Szybko znalazłem przyczynę, gimbal wpadał w drgania w momencie jak DJ wypuszczał wulkan z pary wodnej. Miał po bokach ustawione takie dwie kostki i odpalał to "G" zdalnie pilotem. W momencie jak para strzelała, gimbal drżał. Dałem mu w rękę gimbal, wziąłem pilota i strzeliłem.. mina DJ`a
Ktoś coś?
PS. Foto. Dj prowizorycznie wstemplowywałem, bardzo w porządku gość