Film User

Oto pytanie za 100 punktów.
Obiektyw mi za mało flaruje.
Da się coś z tym zrobić, żeby przy okazji go nie psuć?

Pytanie choć brzmi komicznie, to jest poważne.

Sprobuj zrobic kilka kropli wody na soczewce.

Gdzieś ogladałem niedawno... chyba Philip Bloom coś takiego pokazywał... on odkręca obiektyw od korpusu i bawi się ostrością w ten sposób, a dodatkowo wpuszcza światło w szczelinę pomiędzy obiektywem a kamerą tworząc cos podobnego do flar Jak znajdę ten filmik to podlinkuję
A jeśli chodzi o normalne flary, chyba bez starych manualnych szkiełek się nie obejdzie..

Dodano po 1 minucie 33 sekundach:
Można też spróbować pryzmatem coś ciekawego uzyskać.

Tu mam jeden z materiałów Philipa Blooma o lens whack i radził co robić żeby nie mieć monstrualnych flar w zasadzie light leaks. Wystarczy nie słuchać tych rad
https://www.youtube.com/watch?v=2PSxZC_Fl3A
Niestety panowanie nad ostrością jest trudne w tej metodzie.
Można też rozciągnąć żyłkę wędkarską na osłonie przeciwsłonecznej w pionie i uzyskamy wtedy flary poziome jak ze szkła anamorficznego.
https://vimeo.com/77061276
Z bardziej hardkorowych efektów widziałem nagranie z heliosa 44m-2 pozbawionego wszelkich powłok. Właściciel wypolerował szkła. Jak znajdę materiał na youtube to dodam.
A kiepski filtr uv ? Też tworzą flary.

wemlo pisze:Źródło posta on odkręca obiektyw od korpusu i bawi się ostrością w ten sposób, a dodatkowo wpuszcza światło w szczelinę pomiędzy obiektywem a kamerą tworząc cos podobnego do flar

Ta technika nazywa się "Lens Whacking" lub "Free Lensing"
conieco tutaj
Otwórz film

Free lensing znałem, ale bardziej jako kładzenie perspektywy / głębi ostrości, niż do flarowania. I po zabawie tilt/shiftem uznałem, że to raczej mało filmowy efekt.
Ale muszę widocznie ponownie do tego wrócić i spróbować

Kiedyś widziałem u fotografa taki patent, że miał ze sobą kawałek kryształu i nim robił i budował sobie klimacik przy zdjęciach. Efekt "bajki" - przydatny np na slubniakach.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Ja miałem kiedyś taki filtr gwiazdkowy. Z każdego punktu światła robił gwiazdkę. Najlepiej wyglądało to wieczorem jak na odludziu paliły się latarnie przy drodze.

a nie godniej zrobić to w postprodukcji mając znacznie większy wpływ na wygląd tego efektu?

alias pisze:Źródło posta a nie godniej zrobić to w postprodukcji mając znacznie większy wpływ na wygląd tego efektu?

szybciej na miejscu, a poza tym efekt bardziej "analogowy"

MarcinM pisze:Źródło posta szybciej na miejscu, a poza tym efekt bardziej "analogowy"

primo, cyfrowo zrobisz nie gorzej niż 'analogowo'
duo, jak zrobisz analogowo to już się nie da tego cofnąć jeśli okaże się że nie wyszło idealnie
więc...

To by trzeba było trackować itd.. kupa pracy.
Ja mówię o takich flarach:


Na stopklatkach to może wygląda jak dziad, ale jak ta flara wychodzi i wchodzi, promienie się ruszają.. ja się rozpływam

alias pisze:Źródło posta

MarcinM pisze:Źródło posta szybciej na miejscu, a poza tym efekt bardziej "analogowy"

primo, cyfrowo zrobisz nie gorzej niż 'analogowo'
duo, jak zrobisz analogowo to już się nie da tego cofnąć jeśli okaże się że nie wyszło idealnie
więc...

więc podejrzewam, że przy budżetowych filmach weselnych ludzie nie mają czasu/budżetu na dodawanie w postprodukcji innych efektów niż lut/koloryzacja

MarcinM pisze:Źródło posta więc podejrzewam, że przy budżetowych filmach weselnych ludzie nie mają czasu/budżetu na dodawanie w postprodukcji innych efektów niż lut/koloryzacja

np. w budżetowym magixu pro właśnie robią ludki takie flarki narzędziem wbudowanym w program
i nie jest to wcale trudniejsze od zwykłej korekcji kolorów i to łącznie z trackowaniem

hmmm... obejrzałem te efekty z magixa i nie znalazłem takich. możesz wskazać? bo te flary które znalazłem to takie słabe trochę są

MarcinM pisze:Źródło posta hmmm... obejrzałem te efekty z magixa i nie znalazłem takich. możesz wskazać? bo te flary które znalazłem to takie słabe trochę są

a co znalazłeś?

to co jest na ich stronie + na youtube

Zacznij używać starych analogowych szkieł np. pod M42. Nawet takie z powłokami MC (pewnie będą nieco przetarte) i będziesz miał piękne flary, bokeh i ogólnie plastykę z pazurem, której brakuje większości nowych "klinicznie czystych" szkieł

No ten jeden to jest taki analog właśnie. Zeiss 80/2.8 pod pentacona.
A drugi to był samyang 35, sprzedałem na rzecz sigmy 35 i ona nie chce tak flarować.
Niestety zestawianie vingtagowych obrazków z czymś jednak lepszym, często kończy się klęską tych pierwszych... najgorszy był Cyklop 85. Plasyka była piękna, ale mydełko

MarcinM pisze:Źródło posta to co jest na ich stronie + na youtube

to nie wiem jakie, ja widziałem na gotowo zrobione
a tu znalazłem jak prosto to się robi, ale tu nie są ładnie zrobione bo nie o to autorowi chodziło
i nie pokazał wszystkich możliwości bo one są również w połączeniu z innymi efektami osiągane
youtu.be/SvgqXEsFY64?t=995

Hej Mav

Ja buduje flarki i na 12-35 Panasa, choć przyznam, że troszkę mnie fioletowy zafarb denerwuje, ale chyba najciekawsze robi mi Mitakon 25mm. Nie używam wtedy tulipana i łapię słońce. Tak to wygląda:

flary fajne, ale twarze strasznie rozmywa

Materaiał jeszcze nie oddany więc rozmywa póki co

alias pisze:Źródło posta to nie wiem jakie, ja widziałem na gotowo zrobione
a tu znalazłem jak prosto to się robi, ale tu nie są ładnie zrobione bo nie o to autorowi chodziło
i nie pokazał wszystkich możliwości bo one są również w połączeniu z innymi efektami osiągane
youtu.be/SvgqXEsFY64?t=995

chyba jednak nie takich flar szuka mav jeżeli chodzi o post to dla mnie jedynie Illuminate wygląda jako tako

podałem najprostsze rozwiązanie jakie mi przeszło do głowy jako przykład
pluginów na tę okoliczność jest cała masa, te najlepsze mają wręcz nieskończone możliwości
https://www.videocopilot.net/products/opticalflares/

No dobra, ale to są złe porady
Jakbym chciał mieć inny obiektyw, to bym używał innego obiektywu.
Pytanie jest bardzo konkretne - czy możliwe jest wywołać flary obiektywem, który nie łapie flar.

@alias

Używam Optical Flares i Knoll Light od wielu lat i uwierz mi, że stworzenie analogowo wyglądających flar, które w dodatku będą naturalnie się różniły z ujęcia na ujęcie i będą tego typu jak pokazał mav jest trudne.

Te pluginy są dobre do prostych flar a jeszcze lepsze do nowoczesnych w motion graphic. Kramer objechał nimi cały Star Trek przy którym współpracował i wygląda to ohydnie. Flara na flarze. A dokładnie 721 flar w filmie, bo ludziom się też to nie podoba i policzyli:

https://www.youtube.com/watch?v=wYgG9MhV5Q0

a tutaj reżyser przeprasza za flary:
https://www.youtube.com/watch?v=LWNGMTcD_jY

Wszystkie te flary wyglądają właśnie "kosmicznie" i bardzo "motion graphics" i trochę kiczowato. Sam kupuję dodatkowe obiektywy 50 mm 1.8, bo są tanie i mogę przed obiektywem machać czym chcę, nakładać na niego co chcę, właśnie po to, aby uzyskać tę analogową organiczność i nie martwić się jeżeli porysuję obiektyw. A miałem jeden projekt w którym to było idealne.

9$ FHD - https://videohive.net/item/light-leaks/20625812?_ga=2.76356565.1330300710.1511469622-722947566.1511469622

Dziwne, że nie flaruje...Myślałem, że wszystkie flarują. Ale skoro nie flaruje to się nie da . Jak coś wymyślisz daj znać. Może pójść za pomysłem montowanej żyłki, jakiś mikro pryzmat, pajęczynka z żyłki...

Tutaj znalazłem fajny patent w postaci pierścienia wykonanego z plexi , mocowanego pomiędzy body a obiektywem. Plusem tego rozwiązania jest to , że obiektyw masz połączony fizycznie z body i łatwiej jest trafić z ostrością. Minusem natomiast to , że nie ma przeniesienia elektroniki - ale to chyba nie problem:
https://vimeo.com/146182140

Kolejny patent , to rurka z plexi umiejscowiona przed obiektywem oraz w kolejnym filmie - inne elementy szklane , czy też z poliwęglanu:
https://petapixel.com/2016/05/13/get-ring-fire-lens-flare-photos/
https://www.youtube.com/watch?v=zYZTH8SaIKY

Myślałem też nad nieco innym rozwiązaniem. Skoro na co dzień walczymy ze słońcem i zakładamy na obiektywy wszelkiego rodzaju tulipany , wrota itd.... , to można by było tą sytuację odwrócić i wnętrze owego tulipana wykleić folią ALU lub pomalować sprayem imitującym powłokę niklowaną aby nieco więcej światła odbitego padło na soczewki. W ostateczności można spróbować założyć na obiektyw odbłyśnik do lamp studyjnych. Np taki:

Bardzo interesujący pomysł w sumie. Nawet bez tulejki. Muszę z tym free lensingiem pokombinować