Tak z perspektywy tygodnia też chciałbym poprosić o trochę spokojniejszy ton. Po drugiej stronie kabla też są ludzie. Ja wiem
Degenerado, że w przeszłości musiałeś ostro walczyć w temacie wyższości jednych platform komputerowych nad innymi
i wiem też jakie miałeś zasługi tu i ówdzie i doceniam twoją wiedzę. Ale musisz popracować nad tonem wypowiedzi bo często przysłania ona sens tego, co chcesz przekazać. To nie jest forum do chwalenia się długością mierzoną ostrością postów. To nie jest forum, gdzie należy bezlitośnie punktować współrozmówców za nieścisłości (a zamiast "nie masz pojęcia o czym piszesz" można napisać coś milszego). I nie chodzi mi o to, by z pobłażliwym uśmiechem klepać się po plecach i zgadzać na szerzenie herezji (jeśli ktoś faktycznie pisze bzdury) ale o to, by się szanować.
To jest forum które powstało w dużym skrócie przez to, że ktoś zdecydował się "poprawić" VD a na wszystkie argumenty odpisywał mniej więcej "nie wiesz o czym piszesz". Aczkolwiek gdybyś był na VD te półtora roku temu, to byłoby nieco zabawniej, chociaż temat ogólnie jest smutny.
Mnie osobiście bardzo cieszy to, że osobowość z innego znanego forum dołączyła do nas (że się tak w liczbie mnogiej podepnę pod nas wszystkich
).