Konwersja klipów przed edycją

marek1412

Konwersja klipów przed edycją

26.10.2017, 22:48

Cześć wszystkim,

potrzebuję pomocy w znalezieniu dobrego konwertera i następnie w dobraniu optymalnych ustawień konwersji. Nagrywam klipy GoPro 4 Black w 4K. Chcę surowe filmy wrzucić w dobry konwerter i potraktować jakimś bezstratnym kodekiem (np. DNxHR?) przed edycją w Premiere Pro CS6. Zainstalowałem MPEG Streamclip bo wiele osób polecało, ale niestety nie działa mi na Windows 10.

Macie jakieś propozycje?
M4jster

Konwersja klipów przed edycją

26.10.2017, 23:08

Format Factory ?
Degenerado

Konwersja klipów przed edycją

26.10.2017, 23:22

czy któryś soft od go pro nie instaluje w premierze swoich presetów ?
Kenzo
Awatar użytkownika

Konwersja klipów przed edycją

27.10.2017, 16:00

A nie możesz Media Encoderem tego zrobić?
illegalstudios
Awatar użytkownika

Konwersja klipów przed edycją

27.10.2017, 17:04

Polecam Rocky Mountains Movie Converter, świetnie się spisuje przy konwersji h265 z P4P do ProResa, w Twoim przypadku również powinien śmigać.

https://sourceforge.net/projects/rockym ... converter/
marek1412

Konwersja klipów przed edycją

27.10.2017, 23:56

Degenerado --> Tak, GoPro studio dodaje chyba swój Cineform do Premiere i też słyszałem, że jest to w porządku kodek. Jest jedno 'ale', zobacz poniżej odp. do Kenzo.
Kenzo --> Mógłbym, oczywiście. Kwestia jest tego typu, że kiedyś pytałem doświadczonej osoby o workflow i wskazówka brzmiała tak: "Zanim wrzucisz cokolwiek do Adobe, użyj jakiegoś dobrego, niezależnego konwertera (np. MPEG Streamclip) i skonwertuj do formatu bezstratnego." Niestety kontakt mi się urwał i nie mogłem już zapytać o alternatywy dla wspomnianego programu. Czy to faktycznie może mieć znaczenie, mam tu na myśli Media Encoder vs inne encodery? Może chodziło tu o jakość kodowania lub jego szybkość?
alias --> chyba jestem zbyt mało zaawansowany (jeszcze) do takich rozwiązań :)
M4jster i illegalstudios --> dzięki, wypróbuję jeden i drugi.

Z ciekawości, można wiedzieć jak wygląda Wasze workflow jeśli chodzi o przygotowanie sobie filmów do edycji?
szczemp

Konwersja klipów przed edycją

28.10.2017, 09:35

Przypnę się do tematu.
Mam dość spore archiwum nagrań z kamery jvc gz hd3. Nagrane to jest z przeplotem. Prawdopodobnie jest to jakiś mpeg opakowany ichniejszymi nagłówkami i plik ma rozszerzenie .tod. Problem jest taki, że chyba tylko vegas to łyka natywnie. W sumie to nie wiem jak nowsze wersje innych softów. W każdym razie kilka lat temu premierka cs6 otwierała to po zmianie rozszerzenia na .vob. Chciałbym to masowo skonwertować do jakiegoś popularnego formatu. Bo vegas 14 jest chyba u mnie ostatnią wersją. Przy okazji konwersji chciałbym zlikwidować przeplot nie tracąc wiele na jakości jakości, bo jakość i tak jest średnia z tej kamery. I jeszcze rozdzielczość naprawić do 1920x1080, bo tam jest 1440x1080.
Pomoże ktoś napisać jakiś skrypt?
Degenerado

Konwersja klipów przed edycją

28.10.2017, 09:50

marek1412 pisze:Źródło posta Degenerado --> Tak, GoPro studio dodaje chyba swój Cineform do Premiere i też słyszałem, że jest to w porządku kodek. Jest jedno 'ale', zobacz poniżej odp. do Kenzo.
Kenzo --> Mógłbym, oczywiście. Kwestia jest tego typu, że kiedyś pytałem doświadczonej osoby o workflow i wskazówka brzmiała tak: "Zanim wrzucisz cokolwiek do Adobe, użyj jakiegoś dobrego, niezależnego konwertera (np. MPEG Streamclip) i skonwertuj do formatu bezstratnego." Niestety kontakt mi się urwał i nie mogłem już zapytać o alternatywy dla wspomnianego programu. Czy to faktycznie może mieć znaczenie, mam tu na myśli Media Encoder vs inne encodery? Może chodziło tu o jakość kodowania lub jego szybkość?
alias --> chyba jestem zbyt mało zaawansowany (jeszcze) do takich rozwiązań :)
M4jster i illegalstudios --> dzięki, wypróbuję jeden i drugi.

Z ciekawości, można wiedzieć jak wygląda Wasze workflow jeśli chodzi o przygotowanie sobie filmów do edycji?



wszystkie moje komputery łącznie z laptopem do materiału z canona 4k 60fps 800mb działają w czasie rzeczywistym bez żadnego wstępnego rekompresowania, dodatkowa strata czasu, miejsca na dysku, nie za bardzo pojmuję w dzisiejszych czasach kombinowanie z metodami sprzed 10 lat, no chyba, że to porady kogoś od maca to w tym momencie normalna sprawa
the_watcher
Awatar użytkownika

Konwersja klipów przed edycją

28.10.2017, 11:58

Degenerado pisze:Źródło posta

wszystkie moje komputery łącznie z laptopem do materiału z canona 4k 60fps 800mb działają w czasie rzeczywistym

Czyżbyś filmował 1DX2?
Jak to ogarniasz kartowo? Żeby zrobić przeciętne zlecenie, trzeba by wydać na CFasty, tyle co na puszkę...
:shock:
Degenerado

Konwersja klipów przed edycją

28.10.2017, 14:11

ja w ogóle nie kolekcjonuje sprzętu, jeśli robota wychodzi poza a7s to go wypożyczam, natomiast dostaję dużo do montażu zleceń dziwnych lub "na wczoraj" i optymalizuję pracę, żeby jak najmniej rzeźbić (chociażby tracąc czas na wstępne przekompresowanie plików) a nawiązując do twojego pytania - rekorder i dyski ssd a jeśli nie trzeba z tym latać to komputer z kartą typu bm,matrox czy aja podłączony do puszki na statywie
marek1412

Konwersja klipów przed edycją

29.10.2017, 10:56

Temat konwersji przed załadowaniem do Premiere podjąłem z dwóch powodów.

1. I tak muszę robić proxy do materiałów w 4K, 25fps, jak tylko nałożę kolor to już nie da się normalnie pracować na surowym materiale z GoPro (chociaż dziwię się, bo komputer jest całkiem mocny...)
2. Najważniejszy powód, nie mogłem od dłuższego czasu dojść (i w dalszym ciągu nie wiem), na czym polega problem w moim workflow - jestem niestety samoukiem i mam z tym duży kłopot. To może po kolei: wrzucam surowy plik GoPro do Premiere, tworzę z niego sekwencję. Jako że jest on nagrany w ProTune w tybie FLAT, robię z kolorami (dostosowuję tonalność i później kolory). Eksportuję do FHD z użyciem kodeka h.264, bitrate ok. 30. Efekt oglądam najczęściej na VLC playerze i jest...źle. Wychodzi obrazek tak jakby pozbawiony kontrastu. To samo na Quick time Playerze, natomiast na Windows Media Player jest z tym już lepiej. Jedyna opcja, która pozwala mi widzieć film w VLC playerze dokładnie tak samo, jak w okienku edycji Premiere to przepuszczenie sekwencji najpierw przez kodek DNxHD z najwyższymi ustawieniami (4:4:4 10-bit), w obszarze RGB levels i dopiero później kompresja jeszcze raz z h.264...taki plik wygląda wtedy w VLC dobrze, natomiast w Windows Media Player już jest przekontrastowany, niektóre zacienione miejsca są po prostu czarne. Nawet będąc amatorem, jestem w stanie wyczuć, że bardzo tu błądzę. Nasuwa się kilka pytań:

a) który z tych odtwarzaczy mogę traktować jako odnośnik? A może powinienem na czymś innym przeglądać efekty mojej pracy?
b) biorąc pod uwagę, że materiał ma być docelowo wyświetlany również na telewizorach (np. Skymaster, model 42SF1000-N24), nawet jeśli uda mi się w końcu uzyskać pożądany obraz na komputerze, i tak będę musiał go jeszcze osobno ustawiać na telewizorze?
c) czy mógłby ktoś opisać jak dla dziecka cały proces, począwszy od surowego pliku GoPro zgranego na komputer (nagrany w ProTune, flat) do wyświetlenia gotowego materiału zarówno na komputerze, jak i na telewizorze? Mam Premiere CS6

Poniżej link do załączników, może dzięki nim będzie to bardziej klarowne. Załączam 3 te same klatki, odtworzone w 3 wspomnianych odtwarzaczach + 1 klatka wyeksportowana prosto z Premiere (ona jest w 4K więc oczywiście więcej detali, ale bardziej chodzi mi tu np. o cienie). Dodatkowo, 2 klatki z innego filmu, który przed eksportem do mp4 z h.264 potraktowałem najpierw DNxHD. Na VLC jest ok, na WMP jest już problem z cieniami - czysta czerń.

https://we.tl/N8uxJfiNdb
Degenerado

Konwersja klipów przed edycją

29.10.2017, 11:20

nie możesz brać jako odnośnik czegokolwiek playerów, jeden odtwarza z konwersją kolorów z palety 8 bit inny 32 bit, inny robi dithering inny nie robi, jeden używa gpu, drugi cpu... do podglądu to się podłącza i kalibruje drugi monitor albo telewizor i wszystkie dylematy znikają o ile pamiętasz, że różnego rodzaju kompresje też obcinają i paletę i jakość

odnośnie płynności to musiałbyś cały konfig wypisać
alias
Awatar użytkownika

Konwersja klipów przed edycją

29.10.2017, 19:21

Degenerado pisze:Źródło posta do podglądu to się podłącza i kalibruje drugi monitor albo telewizor i wszystkie dylematy znikają o ile pamiętasz,

ale na tym drugim monitorze też musisz użyć jakiegoś odtwarzacza :)

marek1412 pisze:Źródło posta Poniżej link do załączników, może dzięki nim będzie to bardziej klarowne. Załączam 3 te same klatki, odtworzone w 3 wspomnianych odtwarzaczach + 1 klatka wyeksportowana prosto z Premiere (ona jest w 4K więc oczywiście więcej detali, ale bardziej chodzi mi tu np. o cienie). Dodatkowo, 2 klatki z innego filmu, który przed eksportem do mp4 z h.264 potraktowałem najpierw DNxHD. Na VLC jest ok, na WMP jest już problem z cieniami - czysta czerń.

ja akurat używam WMP bo najlepiej radzi sobie z profilami kolorów monitora co ma znaczenie kiedy wykraczam poza rec.709 lub sRGB lub stosuję HDR
ale dla materiałów "klasycznych" czyli zgodnych z rec.709 lub sRGB to bez znaczenia który odtwarzacz użyję, bo na wszystkich obraz musi wyglądać tak samo lub różnić się w sposób na tyle subtelny że można tę różnice pominąć
natomiast to ma się nie jak do tego jak sytuacja wygląda na Twoim kompie, za dużo rzeczy jest niewiadomą (np. kodeki, kalibracja, parametry sprzętu, itd.), żeby można się do tego odnieść, no i ja nie pracuję w Premierce
Degenerado

Konwersja klipów przed edycją

29.10.2017, 20:23

"ale na tym drugim monitorze też musisz użyć jakiegoś odtwarzacza :)"

o czym Ty mówisz ? bo ja o pełnoekranowym podglądzie z maksymalnie wiernym odwzorowaniem wszystkich parametrów - ALE Z PREMIEREA

jak może wykładnikiem być jakikolwiek odtwarzacz komputerowy, który ma swoje skalowania, konwersje kolorów itd. itp. przecież klient, który uruchomi film u siebie na innym odtwarzaczu zobaczy coś innego, pomijając już to, że większość jest obsługiwana przez nakładkę a ta przez sterownik ekranu, który z wersji na wersję się zmienia i raz masz 10bit raz nie masz, raz jest deinterlace innym razem nie
alias
Awatar użytkownika

Konwersja klipów przed edycją

29.10.2017, 20:38

Degenerado pisze:Źródło posta o czym Ty mówisz ? bo ja o pełnoekranowym podglądzie z maksymalnie wiernym odwzorowaniem wszystkich parametrów - ALE Z PREMIEREA


no tak, ale pytania było:
"a) który z tych odtwarzaczy mogę traktować jako odnośnik? A może powinienem na czymś innym przeglądać efekty mojej pracy?"
Degenerado

Konwersja klipów przed edycją

29.10.2017, 20:59

no i odpowiedź brzmi - żaden, powinieneś mieć skalibrowany podgląd
alias
Awatar użytkownika

Konwersja klipów przed edycją

29.10.2017, 21:21

Degenerado pisze:Źródło posta no i odpowiedź brzmi - żaden, powinieneś mieć skalibrowany podgląd

no i tu się nie zgadzam, bo mam skalibrowany podgląd w DR i taki sam obraz widzę na skalibrowanym monitorze w WMP
czy jest w tym coś złego?
no i jeszcze raz zerknij na pytanie kolegi - on chce wiedzieć w jakiś sposób ma ocenić wyrenderowany materiał
on nie pyta o etap montażu lecz o gotowy film
p.s.
(ja do tego mam skalibrowaną plazmę, tv oled'owy z hdr i oczywiście monitor z WMP)
Degenerado

Konwersja klipów przed edycją

29.10.2017, 21:33

masz kilka podglądów i wszystkie pokazują to samo, jest jak najbardziej OK, w memencie gdy oprzesz się tylko o player programowy to wchodzi w grę tyle zmiennych, że jest to bez sensu, stosunkowo mało prawdopodobne jest, że ktokolwiek poza tobą ma tak skonfigurowany player, że pokazuje wiernie kolory, najczęściej jest to default z media playera, zestaw kodeków lub sterownik ekranu, który ma do nakładki swoje własne presety typu kino, sport, gołe baby itp... gdzie wszystkie mają się nijak do realnego obrazu
alias
Awatar użytkownika

Konwersja klipów przed edycją

29.10.2017, 23:05

Degenerado pisze:Źródło posta który ma do nakładki swoje własne presety typu kino, sport, gołe baby itp... gdzie wszystkie mają się nijak do realnego obrazu

i dokładnie tak samo jest u ludzi w telewizorach, każdy ma ustawione co innego
..
nie bardzo już wiem do czego zmierzasz?
przecież nie każdego stać na monitor referencyjny
no i ciągle wracamy do pytania - czym oglądać wyrenderowany gotowy materiał
czyli inaczej pytając jaki player mógłby być i w jakich warunkach uznany za "referencyjny"?
załóżmy przy tym że nie dysponujemy premierką, DR, czy innym programem montażowym
Degenerado

Konwersja klipów przed edycją

30.10.2017, 00:45

i dokładnie tak samo jest u ludzi w telewizorach, każdy ma ustawione co innego
-dlatego generujesz materiał w takiej kolorystyce i jakości, żeby wszędzie wyglądał przyzwoicie

nie bardzo już wiem do czego zmierzasz?
przecież nie każdego stać na monitor referencyjny
-podgląd referencyjny nie jest równoznaczny z monitorem referencyjnym, zobacz jak wyglądają studia profesjonalne gdzie masz kilkanaście monitorów o różnych rozdzielczościach i aspektach ale jeśli robiłbyś produkcję instruktaży dla użytkowników iphoneów to referentem będzie iphone
natomiast w przypadku uniwersalnej działalności referencyjny podgląd sprowadza się do tego, że to co widzi twoje oko, filmuje kamera, w wizjerze i na wyświetlaczu powinieneś widzieć to samo, na timeline w premierze czy czymkolwiek innym to samo, na podłączonym monitorze/telewizorze to samo (bezpośrednio z programu montażowego) i na tym samym monitorze/telewizorze po eksporcie z timeline też to samo (czysty materiał bez ingerencji) wtedy wiesz(bo widzisz) co robisz i możesz zrobić poprawny materiał a nie jesteś w stanie przewidzieć jak sobie klient przewali kolory pilotem ale możesz go grzecznie poprosić żeby sprawdził na drugim telewizorze u kolegi

no i ciągle wracamy do pytania - czym oglądać wyrenderowany gotowy materiał
czyli inaczej pytając jaki player mógłby być i w jakich warunkach uznany za "referencyjny"?
-żaden bo jest za dużo zmiennych na które nie masz wpływu, ładny nasycony obraz daje media player ale ten sam materiał w besplayerze bez skonfigurowania ręcznie renderea będzie tragiczny, odwrotnie, jak podkolorujesz pod bsplayera to media player wyświetli kolorową kupę
a odtwarzać można czymkolwiek, tylko ze świadomością tego, że dowolnym innym komputerze lub w innym playerze może to wyglądać inaczej a nie wymyślając pojęcie playera referencyjnego, jeśli masz na macu ślicznie wyglądający mov odtwarzany przez systemowy qt a dajesz ludziom na pecety gdzie masz albo softwareową namiastkę oryginału, albo jakiś zamiennik albo pakiet kodeków, który to przechwytuje i na każdym wygląda to inaczej to co ? powiesz klientom "walcie się", ja mam referencyjny odtwarzacz i jest ok ? (przykład akurat z życia wzięty pomijając tekst o referencyjnym odtwarzaczu)
fransua
Awatar użytkownika

Konwersja klipów przed edycją

30.10.2017, 06:27

Ja tylko w kwestii formalnej. W samym premiere nie można tworzyć proxy ?
M4jster

Konwersja klipów przed edycją

30.10.2017, 08:36

Ja tylko w kwestii formalnej. W samym premiere nie można tworzyć proxy ?

Raczej w media encoder - powinno się dać bez problemów :)
Degenerado

Konwersja klipów przed edycją

30.10.2017, 09:23

Fransua ma na myśli chyba takie proxy automatyczne, że w preferencjach się ustawia kodek (przykładowo avi dv) i po zaimportowaniu plików oryginalnych są automatycznie w tle tworzone ich odpowiedniki DV ale o ile wiem to nie ma takiego rozwiązania w premierze, tylko w adobie przygotowanie materiałów się robi w preludzie, który kompresuje do wygodnego formatu natomiast nie zmienia to faktu, ze karta za 1000pln i dysk pokroju patriot hellfire załatwiają sprawę 99% materiałów więc jakiekolwiek przeliczenia są po prostu nieopłacalne, nie mówiąc o tym, że dyski ssd mają gwarancję na zapis a tu wymuszamy kolejne gigabajty tego zapisu, zamiast pracować na nietkniętej surówce tylko w odczycie
alias
Awatar użytkownika

Konwersja klipów przed edycją

30.10.2017, 10:23

Degenerado pisze:Źródło posta -żaden bo jest za dużo zmiennych na które nie masz wpływu, ładny nasycony obraz daje media player ale ten sam materiał w besplayerze bez skonfigurowania ręcznie renderea będzie tragiczny, odwrotnie, jak podkolorujesz pod bsplayera to media player wyświetli kolorową kupę

no to powiem tak, że pisząc że "żaden" to pytającego kolegi ta odpowiedź chyba nie zadowoli ;)
a że teraz jestem w firmie to dłuższą chwilę pobawiłem się w porównanie: mac+QT, pecet+QT i pecet+WMP (wszystko oczywiście na bieżąco kalibrowane) vs podgląd w DR
przy czym podgląd w DR to był zarówno zewnętrzny monitor referencyjny jak i podgląd w samej aplikacji (w oknie systemowym lub full screen)

i obserwacje mogę podsumować tak, że korzystanie z quicktime playera zarówno na macu jak i windows dało praktycznie "identyczny" obraz z tym który mamy w podglądzie w aplikacji DR
"identyczność" obrazu jest do tego stopnia iż mam wrażenie że to własnie silnik QT używany jest przez DR do wyświetlania obrazu w samej aplikacji (czy tak rzeczywiście jest nie wiem)
/ nie wiem jak to się dzieje w premierce - nie korzystamy z produktów adobe /
co do WMP (w win10) to obraz jest również bardzo zbliżony do tego z okna podglądu w DR, jest subtelna różnica ale można pomijalne mała (w zasadzie uwidaczniała się tylko dla karmazynowej czerwieni)
WMP sprawdziłem w dwóch wariantach z zainstalowanym pakietem kodeków k-lite codec pack basic i bez niego
różnic w kolorach nie było, był tylko problem nie odtwarzania wszystkich formatów plików które testowałem, a były to:
mp4, mp2 (XMF), prores, DNxHD, DNxHR, XAVCS, AVCHD oraz tablice kontrolne w PNG

Dodano po 3 minutach 3 sekundach:
p.s.
odinstalowałem na próbę część bibliotek QT w windows i wtedy DR nie wyświetla obrazu
przy odinstalowania całego pakietu QT nawet nie rusza
Kenzo
Awatar użytkownika

Konwersja klipów przed edycją

30.10.2017, 10:31

Degenerado pisze:Źródło posta ale o ile wiem to nie ma takiego rozwiązania w premierze

W Premierce prawy klik na pliku i proxy/create proxies (w wersji od cc 2015 zdaje się w cs6 niestety jeszcze nie)

Degenerado pisze:Źródło posta karta za 1000pln i dysk pokroju patriot hellfire załatwiają sprawę 99% materiałów więc jakiekolwiek przeliczenia są po prostu nieopłacalne

Nie wiem, może mam słabego kompa lub źle skonfigurowanego ale mimo, że 4K w h264 chodzą bez najmniejszych zacięć, to praca na tym jest dla mnie na tyle niekomfortowa, że praktycznie zawsze robię proxy.
Degenerado

Konwersja klipów przed edycją

30.10.2017, 17:06

alias pliiiiz
"a że teraz jestem w firmie to dłuższą chwilę pobawiłem się w porównanie: mac+QT, pecet+QT i pecet+WMP (wszystko oczywiście na bieżąco kalibrowane) vs podgląd w DR "

ile potencjalnych klientów przeprowadzi taką operację, żeby mieć zadowalający obraz ? robisz niesamowitą kombinację, żeby udowodnić, że się da... DA SIĘ ! z twojej strony roboty, jak spojrzysz od strony klienta to jest to walka z wiatrakami i całkowicie bez sensu bo jak pisałem wyżej jest za dużo zmiennych i ...

"(w zasadzie uwidaczniała się tylko dla karmazynowej czerwieni)" - no to właśnie duży dom medialny stracił robotę dla wpia przez taką różnicę bo nie byli w stanie zrozumieć że "purpurowy" to nie czerwony, nie fioletowy i nie brązowy, siedem razy poprawiali filmy i w końcu udało się... bo filmy trafiły do mnie

Kenzo to proxy w premierze to ciężko nazwać proxy, wywołuje media encoder, konwertuje pliki, więc niczym się nie różni od wstępnego renderowania do lżejszej kompresji i co ważniejsze, nie działa to w tle sensownie, tylko media encoder na 90% mi wszystkie rdzenie zżera i w tym momencie nie da się pracować w premierze, jest to strata czasu wg mnie i nie wiem czy nie lepiej w ramach chociażby komfortu psychicznego po prostu poprawić i uzdatnić konfig, napisz co masz dokładnie
alias
Awatar użytkownika

Konwersja klipów przed edycją

30.10.2017, 19:36

Degenerado pisze:Źródło posta robisz niesamowitą kombinację, żeby udowodnić, że się da... DA SIĘ !

wyciągasz zupełnie mylne wnioski - nie rozumiem tego, ja niczego nie udowadniam! jedynym celem mojej zabawy była chęć sprawdzenia tych dwóch odtwarzaczy aby pytającemu koledze doradzić na czym może się oprzeć w ramach swoich skromnych możliwości :)
nie można koledze odpowiadać że wszelkie wysiłki są bez sensu, że wszystko jest do dupy i tylko kupno całej firmy zajmującej się postprodukcją rozwiąże jego problem :D
z tego co pisze kolega ewidentnie ma problem z prawidłowym odtwarzaniem stworzonych przez siebie produkcji, z pewnością coś nie halo ma z levelsami
i tu bym szukał źródła problemu a nie w wykazywaniu że wszystkie playery są do kitu

marek1412 pisze:Źródło posta Poniżej link do załączników, może dzięki nim będzie to bardziej klarowne.

@marek1412 - wystaw próbki finalnych plików o których piszesz a nie klatki
Degenerado

Konwersja klipów przed edycją

30.10.2017, 20:37

nikt nie mówił o kupnie firmy postprodukcyjnej (to tak a propos wyciągania inteligentnych wniosków), wystarczy, że sobie monitor ustawi do podglądu w premierze w oknie i na fullscreenie (jeśli nie ma dodatkowego telewizora czy monitora, żeby go wykorzystać)

"z pewnością coś nie halo ma z levelsami" - tak... proponuję, żeby zainstalował resolva a potem w ffdshow dopasował wyświetlanie z media playera do resolva, na koniec niech z media playera zrobi wydruk preferencji i z materiałami rozsyła klientom
marek1412

Konwersja klipów przed edycją

2.11.2017, 21:08

OK, poniżej link do dwóch próbek filmów, z których były klatki. Dołączam log wygenerowany przez K-Lite Codec Tweak Tool. Jeśli chodzi o wersję Premiere to jest to CS6, dopiero od przyszłego roku przesiądę się na CC. Monitor mam na razie tylko taki: AOC I2369VM; mając na uwadze powyższe info, chyba będę potrzebował wskazówek lub linków na temat poprawnego skalibrowania tego wszystkiego...

https://we.tl/UCN4FUnSe7

Wróć do „Premiere”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

Chmura tagów:

Filmowanie lustrzankamivideodslrBlackmagic Pocket Cinema Camera 6KSony A6300 A6500 A7mk3 A7S3Zhiyun Crane 3S | WeeBill LabCanon C70 mk2 C200 C300SamyangDJI Ronin-S Mavic Air Phantom ProSony FX6 FX9GradingPanasonic S1 S1h GH5s GH5Gimbal