* PRZYGODA Z ZASILANIEM *
W końcu po miesiącu wróciła do mnie kamera od dystrybutora (klapkagate;) i mam nieco luźniej, także powoli zaczynam jakieś testy. Przedwczoraj natknąłem się na nowy film Tomka Antosa o pockecie i polecał on rozwiązanie najtańsze i najprostsze jeśli o zasilanie chodzi - czyli zamienniki LP-E6 (w jego przypadku był to jakiś chińczyk 2600mah za 10$, firma działająca w usa, więc nie do dostania u nas). Jako, że lubię proste rozwiązania i nie chcę zawsze męczyć vlocka, to poszperałem i udało mi się dorwać bateryjki 2600mah (firmy DSTE) za 19zł na alledrogo. Zaszalałem i wziąłem najpierw 4, a dziś kolejne 4. Ale do rzeczy:
1. pierwsza bateria naładowana na maksa - włożona do kamery pokazuje 76%, z czego 2% procenty zeszły dość szybko, ale przy 74% się unormowało. Nagrałem tak parę minut, potem odłożyłem kamerę i po 2 godzinach po ponownym uruchomieniu... 10%.. normalnie powrót do przeszłości i sytuacja jak w starym pockecie
Przypuszczam jednak że chodziło o napięcie, bo od włączenia z tymi 10% do całkowitego rozładowania minęło dobre 15-20min. Nie wiem jednak czy P4K zasysa baterie przy wyłączonej kamerze jak to miał zwyczaj pocket 1.
2. w międzyczasie naładowałem drugą baterię - tutaj już test przeprowadziłem porządniej - włączyłem kamerę - o dziwo tym razem jest wskaźnik na 100% baterii, ale po kilkunastu sekundach spada do 97% potem przez ok. 15 minut do 95%. I teraz najlepsze - wyłączyłem kamerę, po 10s włączyłem ponownie - 17%
Zrobiłem to samo - 10%... cholera wie o co chodzi. Zacząłem nagrywać w prores LT 4kdci bezpośrednio na ssd t5 samsunga. P4K nagrywał longiem prawie 21 minut zanim zdechł przy 2% baterii. Plik się poprawnie zapisał mimo przerwania nagrywania w taki sposób, wszystko się nagrało (54gb:).
Czyli przy drugiej baterii w trybie mieszanym - nagrania na kartę SD, oraz na dysk SSD - wyszło ok. 35 minut pracy na jednej baterii. Oczywiście olbrzymim minusem jest ten skopany wskaźnik pozostałej energii, ale może BM rozwiąże to firmwarem
Dziś rano np. nagrywałem dobre 10 minut w rawach na ssd, gdzie wskaźnik pokazywał 0% baterii
Założyłem, że na tych bateryjkach bezpieczny limit to jakieś 25 minut. Po tym czasie istnieje ryzyko, że kamera może się wyłączyć. Mi to wystarczy. Do większych projektów mam vlocka z adapterem, zaś do mniejszych i tam gdzie waga ma znaczenie, pozostały bateryjki.
ps. zauważyłem jeszcze jedną rzecz : w momencie włączenia pocketa przez ułamek sekundy widać graficzny wskaźnik zużycia baterii (nie procentowy) - pokazał 3/4 pozostałej energii, gdy procentowo pokazuje 0% - czyli jak najbardziej temat do rozwiązania firmwarem.