A ja mając system m43 przy tych cenach bardzo chętnie zamienię poczciwego gh4 na nowego pocketa z przeznaczeniem bardziej pod statyw. Zyskam mam nadzieję super 2-kę do ślubów i jedynkę do bardziej kontrolowanych zleceń.
NA pewno nie jest to "kamera" nr 1 do ślubów. Tak jak napisał kulfi nie wyobrażam sobie być mobilnym i mieć cokolwiek przyczepionego do BM.
Ekran 5" z zapisem na SSD rewelka i tak jak pisał alias odpada zakup np. Atomosa Ninja i dodatkowo DR15
, ale... jak skorzystać z tego ekranu do ujęć typu "żaba" albo na Zdzichu, którego mam na wyciągniętej ręcę gdzieś wysoko? No właśnie - dyskwalifikacja.
Oczywiście prawie wszystkim da się prawie wszystko tylko chodzi też o coś takiego jak komfort pracy. I jak mogę mieć odchylany ekran, zapis wewnętrzny, zapis na dwie karty, wewnętrzne odszumianie albo profil obrazu który wygląda dobrze, ewentualnie małą wagę i wysokie ISO to zwyczajnie z tego korzystam (GH5s).
Tutaj troszkę uderzę do odszumiania, o którym pisał alias. Wspaniale jest mieć wszystko pod kontrolą i mieć możliwość potem działać cuda w poście tylko, oczywiście w określonych warunkach (mam na myśli śluby) na prawdę nie ma na to czasu. Dochodzi do tego czas/cena itd... i nie widzę sensu aby nie korzystać z odszumiania jakie oferuje puszka, af i innych dobrodziejstw pod warunkiem, że działają do danego projektu zadowalająco.
Na śluby w mojej opinii dziś rządzi Sony i Panas. Powoli następują ku mojemu zadowoleniu czasy, gdzie coraz mniej liczy się CZYM, a coraz bardziej JAK
Pozdrówka chłopaki i Panie jeśli są!