8kmichal pisze:Źródło posta Z innej beczki - jak zabieracie się do roboty z montażem ? Dzielicie sobie wcześniej pliki na działy w stylu "tort" "pierwszy taniec" itd. ?
Jak wygląda sam proces i elementy montażu ? Pokazujecie młodym podmontowane fragmenty, czy dopiero całość ?
Najpierw film czy teledysk ?
Mój workflow - choć nie twierdzę, że jest on najlepszy:
Montuję nadal w Sony Vegas Pro (teraz v14)
Dzielę sobie na kamery, a każdą z nich na biny "dom, kosciol, wesele, plener". Dodatkowo dodaję tagi (tance, tort, przysiega itd.) i mogę potem wyświetlić np. wszystko z oczepin w jednym miejscu.
Nie pokazuję wstępnie zmontowanych fragmentów - najpierw dostają teledysk (po ok. 1-2 mies.) a potem po następnych 1-2 msc. cały, kilkudziesięciominutowy film.
Mafox_ pisze:Źródło postaquadro pisze:Kiedyś na vdslr opisałem mój pierwszy ślub - jak wtopiłem i jak się ratowałem. Niestety trudno dziś tam już coś odszukać.
Ale myślę, że mamy sporo doświadczeń, które wartoby zebrać w oddzielnym wątku...
Pamiętam ten post, też się tam udzielałem. Chociaż nie zajmuje się ślubami to bardzo byłem ciekaw czy robiłeś jakiś jeszcze i już niejeden raz miałem zapytać o to. Dużo ślubów masz za sobą od tego czasu ?
Nie zarzuciłem tematu po tamtej porażce - raczej wykorzystałem naukę (a właściwie nauczkę).
Ale też nie jest to mój główny profil filmowy. Zrobiłem pewnie z 15 ślubów od tamtego czasu i ciągle się uczę.
Przedwczoraj wypuściłem kolejny - wg mnie dość udany - teledysk.
(przez dość udany rozumiem ładną pogodę, dobre światło, fajnych młodych, ładną salę i nagrania z których jestem w miarę, choć nigdy dość, zadowolony)
www.youtube.com/watch?v=wpdN9fOXKNE