TASCAM DR40/60

Rejestracja, odtwarzanie i obróbka
8kmichal
Awatar użytkownika

TASCAM DR40/60

17.01.2017, 12:16

Dostałem dziś Tascam Dr60 mk2 - czy ktoś z Was posiada PL instrukcję do niego ?
Mam ang, niby to nie kłopot, choć wiadomo Pl będzie wygodniej.

Jeszcze jedno - on ma maksa jeśli chodzi o pojemność kart ? Nie chce czytać mi kart 64 - mówi, że są złe :) To akurat nie jest problem, bo mam jakieś mniejsze, jednak najczęściej zabieram zapas kilku 64 kart :)
tomekk79

TASCAM DR40/60

19.01.2017, 10:14

8kmichal pisze:Źródło posta Jeszcze jedno - on ma maksa jeśli chodzi o pojemność kart ? Nie chce czytać mi kart 64 - mówi, że są złe :) To akurat nie jest problem, bo mam jakieś mniejsze, jednak najczęściej zabieram zapas kilku 64 kart :)

A jak długie zapisy planujesz ?
8kmichal
Awatar użytkownika

TASCAM DR40/60

19.01.2017, 10:47

Maksymalnie śluba - i to nie za często. Mniejsze karty to nie problem, gdzieś mam jakieś stare zestawy. Zapytałem z ciekawości.
tomekk79

TASCAM DR40/60

19.01.2017, 11:59

Warto pamiętać, że pomimo iż gramy pliki audio bez komprsji (WAV, BWF), to one i tak zajmować dziś będą znacznie mniej miejsca niż pliki wideo. Dla tego stosowanie kart o bardzo dużych pojemnościach (SDXC) jest podejściem błędnym, natomiast stosowanie przez producentów kart SDXC jest li tylko zabiegiem marketingowym. Np. 12 (no ciut mniej niż 12) godzin zapisu stereo 16/48k to 8GB, czyli 2 pliki stereo (4 ślady) zajęłyby nam 16GB. Nie ma sensu używanie kart 64, 126 czy ... 512 GB. Max to 32GB. I tak niemal zaraz po "sztuce" kopiuje się materiał na komputer.
8kmichal
Awatar użytkownika

TASCAM DR40/60

19.01.2017, 12:13

Racja - dzięki !
W sobotę zrobię mu pierwsze testy, zobaczymy jak się sprawdzi przy setkach w kombo z Gh4 - póki co "tylko" z Ntg-2.
quadro
Awatar użytkownika

TASCAM DR40/60

19.01.2017, 14:36

Dotychczas używałem pożyczanego Zooma H4n - teraz kupiłem własny rejestrator i zdecydowałem się pod wpływem waszych podpowiedzi na Tascama DR40.
Mam jednak kilka uwag co do niego, zwłaszcza porównując z Zoomem:
1. Pierwsze wrażenie po rozpakowaniu - niemile zaskoczył mnie rodzaj plastiku, z którego rejestrator został zrobiony. Robi wrażenie taniego, baaardzo szeleszczący w dotyku. W Zoomie obudowa robiła zdecydowanie lepsze wrażenie.
2. Brak jakiegokolwiek etui lub futerału - w Zoomie jest bardzo fajne pudełko plastikowe do transportu.
3. Dość kiepsko widoczne napisy na obudowie - w słabym świetle mało co widać, a napisy na kółku (Menu, Mixer itd.) są niewidoczne nawet w miarę normalnym świetle.
Obrazek
Dopóki nie nauczę się klawiszologi na pamięć, będę miał problem z szybkim naciśnięciem czegoś.
4. Trochę za długo trzeba czekać po przyciśnięciu klawisz ON na reakcję.
5. Otwieranie gumowej pokrywki od karty pamięci - dramat. Mając krótkie paznokcie nie da się tego zrobić wcale.
6. Gwint jest tak blisko pokrywki baterii, że mając tam przykręconą jakąś nawet malutką stopkę od statywu nie da się otworzyć baterii.
7. Stopka wkładana w gwint do położenia rejestratora na stole tak słabo się trzyma, że powinni dawać w komplecie cały ich zapas, bo na pewno zaraz zginie.
8. Przenoszenie dźwięków z dotykanego rejestratora na wbudowane mikrofony jest dramatyczny. Rozumiem, że to zwykłe "prawo natury", ale tu chyba rodzaj plastiku potęguje ten mankament. W Zoomie nigdy na to nie zwróciłem uwagi.

Dźwiękowo oczywiście Tascam jest super :)
A6300 się gimba na Ździchunie ;)
luke
Awatar użytkownika

TASCAM DR40/60

19.01.2017, 14:49

Zaręczam Ci, że ten Tascam jest 2 razy lepszy od zooma H4. Ma swoje minusy, które wymieniłeś, ale jakość rejestrowanego dźwięku to wynagradza.
SOUNDplay

TASCAM DR40/60

19.01.2017, 15:21

quadro pisze:1. Pierwsze wrażenie po rozpakowaniu - niemile zaskoczył mnie rodzaj plastiku, z którego rejestrator został zrobiony. Robi wrażenie taniego, baaardzo szeleszczący w dotyku. W Zoomie obudowa robiła zdecydowanie lepsze wrażenie.

Może niezbyt długo użytkowałem dr40, ale pomimo plastiku, który sprawia wrażenie jakie sprawia jest to bardzo solidny sprzęt. Tascam HD-P2 (kosztujący co pięć dr-40) ma obudowę z jeszcze gorszego plastiku, a nawet obudowa trochę wręcz skrzypi. Zaliczył on kilka poważniejszych upadków ale działa dalej bez zarzutu i często w dość ciężkich warunkach. Chcesz mieć super obudowę? - kup Sound Devices, przy czym nie zdziw się jak będzie odchodzić farba (z 442 dość mocno odłazi). To jest sprzęt do pracy a nie postawienia na półce i oglądania ;)

quadro pisze:2. Brak jakiegokolwiek etui lub futerału - w Zoomie jest bardzo fajne pudełko plastikowe do transportu.

W droższych firmach za torbę trzeba zapłacić tysiąc więc nie ma co narzekać, że brak etui w budżetowym rejestratorze ;)

quadro pisze:3. Dość kiepsko widoczne napisy na obudowie - w słabym świetle mało co widać, a napisy na kółku (Menu, Mixer itd.) są niewidoczne nawet w miarę normalnym świetle.
Dopóki nie nauczę się klawiszologi na pamięć, będę miał problem z szybkim naciśnięciem czegoś.

Kiedy nauczysz się na pamięć sprzętu, to żadne napisy nie będą Ci potrzebne. Najważniejsze na początku jest dobre poznanie sprzętu (a to robimy w domu a nie na robocie) i wyrobienie sobie "workflow" ;)

'
quadro pisze:4. Trochę za długo trzeba czekać po przyciśnięciu klawisz ON na reakcję.

Nie narzekaj - w większości rejestratorów trzeba czekać aż "obudzi" się do pracy, a nawet mikser potrafi się kilka sekund odpalać ;)

quadro pisze:8. Przenoszenie dźwięków z dotykanego rejestratora na wbudowane mikrofony jest dramatyczny. Rozumiem, że to zwykłe "prawo natury", ale tu chyba rodzaj plastiku potęguje ten mankament. W Zoomie nigdy na to nie zwróciłem uwagi.

Wyobraź sobie, że w mikrofonach za tysiące złotych jest tak samo. Fizyki nie da się oszukać. Dobry uchwyt przeciwwstrząsowy potrafi kosztować połowę tego co dr-40 ;)

quadro pisze:Dźwiękowo oczywiście Tascam jest super :)

Poza kiepskawymi przedwzmacniaczami ;)
kulfi82
Awatar użytkownika

TASCAM DR40/60

19.01.2017, 17:35

Moim zdaniem idealnie wpasowuje się w cenę. Te minusy to raczej z przymrużeniem oka ;)
"Ojciec Zdzicha"
Janusz_b
Awatar użytkownika

TASCAM DR40/60

20.01.2017, 00:48

quadro pisze:Źródło posta
5. Otwieranie gumowej pokrywki od karty pamięci - dramat. Mając krótkie paznokcie nie da się tego zrobić wcale.


Kilka lat temu miałem ten model - też były kłopoty z pokrywą slotu karty. Pamiętam, że poradziłem sobie wkładając do pokrywki małą gumkę "recepturkę", której połowa wystawała na zewnątrz - wystarczyło pociągnąć, żeby otworzyć pokrywę.
Jakość dźwięku była OK, ale "poszedł do ludzi" - nie synchronizował się z nagraniami z kamer :(
Janusz_B
DVX200 i GH5, GH4, G7 ze słoikami na sporej półce.
tomekk79

TASCAM DR40/60

20.01.2017, 08:55

quadro pisze:Źródło posta1. Pierwsze wrażenie po rozpakowaniu - niemile zaskoczył mnie rodzaj plastiku, z którego rejestrator został zrobiony. Robi wrażenie taniego, baaardzo szeleszczący w dotyku. W Zoomie obudowa robiła zdecydowanie lepsze wrażenie.
Masz rację, robi lepsze wrażenie, ale nic po za tym ;) Sami zresztą mówiliśmy, że DR-40 nie jest ładny. Ale on nie ma być łady, ma robić robotę, i to robi.
quadro pisze:Źródło posta2. Brak jakiegokolwiek etui lub futerału - w Zoomie jest bardzo fajne pudełko plastikowe do transportu.
Prawda. Aczkolwiek ze swojego doświadczenia wiem, że tu świetnie sprawdzają się popularne walizeczki "ryflowane" gdzie możesz sobie dowolnie poustawiać przegródki - w jednej masz 'na sztywno' ułożonego DR-40, w innej przejściówki, akcesoria itp.
quadro pisze:Źródło posta3. Dość kiepsko widoczne napisy na obudowie - w słabym świetle mało co widać, a napisy na kółku (Menu, Mixer itd.) są niewidoczne nawet w miarę normalnym świetle.
O tu mnie zaskoczyłeś ... od dziecka mam sporą wadę wzroku ale napisy na DR-40 (i innych) nigdy nie były dla mnie problemem.
quadro pisze:Źródło posta4. Trochę za długo trzeba czekać po przyciśnięciu klawisz ON na reakcję.
Chyba nie używałeś 'kultowego' H4n ;)
quadro pisze:Źródło posta5. Otwieranie gumowej pokrywki od karty pamięci - dramat. Mając krótkie paznokcie nie da się tego zrobić wcale.
Prawda, ale jest proste rozwiązanie, które osobiście stosuję - w ogóle nie wyciągam kart tylko wpinam po zakończeniu nagrania DR-40 po USB i kopiuję zapis. Działa szybko, sprawnie i bezproblemowo. Zastosowanie tej "gumki" ma dwie zalety: nie ma możliwości, aby kieszeń karty otworzyła się nawet w magiczny sposób, dodatkowo stanowi ona pewne fizyczne zabezpieczenie slotu przed kurzem i wodą.
quadro pisze:Źródło posta6. Gwint jest tak blisko pokrywki baterii, że mając tam przykręconą jakąś nawet malutką stopkę od statywu nie da się otworzyć baterii.
Również ciekawe spostrzeżenie. Osobiście "nie odkryłem" nigdy takiego problemu. Baterie (aku) są zakładane przed sztuką i nigdy nie wymieniam ich w trakcie. Jeśli ewentualnie zapis jest bardzo długi (np. 12 godzin longiem) i/lub 'stacjonarny' to mam zawsze podpięte zasilanie via USB. Obejściem tego problemu może być użycie statywu mikrofonowego a nie fotograficznego (+ redukcja z gwintu 3/8" na 1/4"). Nawiasem mówiąc, w H4n jest tak samo :)
quadro pisze:Źródło posta8. Przenoszenie dźwięków z dotykanego rejestratora na wbudowane mikrofony jest dramatyczny. Rozumiem, że to zwykłe "prawo natury"
Tak, ale w żadnym z podobnych urządzeń, gdzie mikrofony są wbudowane nie masz izolacji od drgań obudowy.
quadro pisze:Źródło postaDźwiękowo oczywiście Tascam jest super :)
A czyż nie o to chodziło? :) Osobiście dobrych kilka lat temu chciałem kupić H4n ... po empirycznych testach całkowicie zmieniłem zdanie.
Janusz_b pisze:Źródło posta Jakość dźwięku była OK, ale "poszedł do ludzi" - nie synchronizował się z nagraniami z kamer :(
A skąd ta pewność ?? Może to akurat Twoja kamera nie synchronizowała się z DR-40 ??
Założenie, że 2 całkowicie niezależne urządzenia, sterowane indywidualnymi zegarami dadzą dokładnie taką samą długość zapisu co do ramki jest błędne u swoich podstaw.
Ostatnio zmieniony 20.01.2017, 10:29 przez tomekk79, łącznie zmieniany 1 raz.
quadro
Awatar użytkownika

TASCAM DR40/60

20.01.2017, 09:57

Z wszystkimi uwagami do moich Tomka się zgadzam. Napisałem moje przemyślenia bardziej dla przyszłych nabywców, aby nie byli pewnymi sprawami zaskoczeni.
tomekk79 pisze:Źródło posta
quadro pisze:Źródło posta3. Dość kiepsko widoczne napisy na obudowie - w słabym świetle mało co widać, a napisy na kółku (Menu, Mixer itd.) są niewidoczne nawet w miarę normalnym świetle.
O tu mnie zaskoczyłeś ... od dziecka mam sporą wadę wzroku ale napisy na DR-40 (i innych) nigdy nie były dla mnie problemem.

Problem przede wszystkim w słabym świetle.
Tak myślę, że jeśli masz od dawna wadę wzroku, to i pewnie nosisz odpowiednie szkła, żeby ją skorygować. Ja natomiast zacząłem narzekać na wzrok dopiero po 40-ce i nadal nie noszę okularów (a chyba juz powinienem)
tomekk79 pisze:
Janusz_b pisze:Źródło posta Jakość dźwięku była OK, ale "poszedł do ludzi" - nie synchronizował się z nagraniami z kamer :(
A skąd ta pewność ?? Może to akurat Twoja kamera nie synchronizowała się z DR-40 ??
Założenie, że 2 całkowicie niezależne urządzenia, sterowane indywidualnymi zegarami dadzą dokładnie taką samą długość zapisu co do ramki jest błędne u swoich podstaw.

Ja też mocno odczułem ten problem używając H4n przy godzinnym nagraniu. Ale potem zauważyłem, że kolega (właściciel Zooma) miał ustawione próbkowanie na 44kHz, podczas gdy kamera nagrywała 48 kHz.
Po zmianie próbkowania problem się poprawił (choć nadal występowały minimalne różnice)
A6300 się gimba na Ździchunie ;)
tomekk79

TASCAM DR40/60

20.01.2017, 10:32

quadro pisze:Źródło posta Tak myślę, że jeśli masz od dawna wadę wzroku, to i pewnie nosisz odpowiednie szkła, żeby ją skorygować. Ja natomiast zacząłem narzekać na wzrok dopiero po 40-ce i nadal nie noszę okularów (a chyba juz powinienem)

No, to już wiele wyjaśnia :)
quadro pisze:Źródło postaJa też mocno odczułem ten problem używając H4n przy godzinnym nagraniu. Ale potem zauważyłem, że kolega (właściciel Zooma) miał ustawione próbkowanie na 44kHz, podczas gdy kamera nagrywała 48 kHz.
Po zmianie próbkowania problem się poprawił (choć nadal występowały minimalne różnice)

Powtórzę po raz miliard pierwszy: częstotliwość próbkowania nie ma tutaj żadnego znaczenia. Znaczenie ma jakość (dokładność) wewnętrznych zegarów w urządzeniach. Po za tym, jeśli używa się 2 urządzeń, z których każde jest sterowane własnym zegarem, to w żadnym wypadku nie można oczekiwać, że oba zapisy będą synchroniczne.
alias
Awatar użytkownika

TASCAM DR40/60

20.01.2017, 11:29

tomekk79 pisze:Źródło posta Powtórzę po raz miliard pierwszy: częstotliwość próbkowania nie ma tutaj żadnego znaczenia.

Zacząłem się chwile zastanawiać czy aby na pewno, a to dlatego że już sam kilka razy spotkałem się z przypadkiem że 'rozjazd' na 48KHz był mniejszy niż na 44,1KHz. I może to jest tak że:
1. w sprzęcie pro używa się zegarów wysokiej klasy i to dwóch niezależnych dla obu częstotliwości. Najczęściej są to oscylatory o częstotliwościach 22.579 MHz (44.1kHz x 512) oraz 24.576kHz (48kHz x 512).
przykładowo wygląda to tak:
Obrazek

2. w sprzęcie powszechnego użytku lub klasy semi-pro jest jeden oscylator kwarcowy 10MHz, ale jak łatwo policzyć nawet kalkulatorem sygnału 10MHz ni jak nie da się podzielić, aby otrzymać potrzebne częstotliwości. Trzeba się więc posłużyć pewnymi rozwiązaniami z dziedziny elektroniki i najczęściej jest to syntezer z pętlą PLL.
przykładowo wygląda tak:
Obrazek

różnicę w budowie widać gołym okiem, ale nie o to chodzi jak wygląda tylko jak liczy:
Obrazek

i teraz jak się zagłębimy w to jak on to liczy (ja nie będę tu elaboraty tworzył) i wyciągniemy z tego wnioski, albo nawet spojrzymy sobie w dane katalogowe ST8886 czy dziesiątek innych tego typu układów to zauważymy m.in. że błąd generowanego sygnału wzorcowego jest rożny dla różnych częstotliwości i wynosi przykładowo 0,2% dla 48KHz i 0,3% dla 44,1KHz. A to oznacza że 'rozjazd' synchro może być większy lub mniejszy w zależności od wybranej częstotliwości próbkowania w naszym urządzeniu. ;)
8kmichal
Awatar użytkownika

TASCAM DR40/60

20.01.2017, 12:05

To jeszcze jedno pytanie - teraz moja kolej :)
Dr60 nagrywa świetnie, choć dopiero jutro sprawdzę go "w akcji" na robocie. Chciałem spiąć do z aparatem - wpinam kabelek jack-jack taki od zestawu Sennheiser G3 i kiedy wpinam słuchawki w aparat, mam przez niego wielkie szumy. Mam trzy takie kable, i na każdym to samo - po wpięciu go do kanału mikrofonowego jest wielki szum - czego to może być wina ?

Wpinam prosto w Gh4 zestaw G3 i na słuchawkach jest ok, wpinam ten zestaw przez Dr60, a jego łączę tym kabelkiem z aparatem - wejście mikrofonowe z aparatu łączę z Cam Out LOW i jest w tle jakieś popierdywanie.
Krzychu
Awatar użytkownika

TASCAM DR40/60

20.01.2017, 21:54

Miałem podobny problem w jakimś sprzęcie - nie pamiętam w jakim. Okazało się , że nie do końca (około 0,5 mm) nie docisnąłem wtyczkę do gniazda. Może moja porada jest pozbawiona sensu , ale - czy na pewno docisnąłęś wszystkie wtyki na maxa?
Janusz_b
Awatar użytkownika

TASCAM DR40/60

21.01.2017, 14:29

Janusz_b pisze:Źródło posta Jakość dźwięku była OK, ale "poszedł do ludzi" - nie synchronizował się z nagraniami z kamer :(
(CYTAT) A skąd ta pewność ?? Może to akurat Twoja kamera nie synchronizowała się z DR-40 ??
Założenie, że 2 całkowicie niezależne urządzenia, sterowane indywidualnymi zegarami dadzą dokładnie taką samą długość zapisu co do ramki jest błędne u swoich podstaw. (CYTAT)


Dłuższe imprezy - konferencje nagrywam zawsze z 3 kamer - synchronzują się OK, teraz z Tascamem DR60 nie mam problemu od kilku lat. Widoczne mój poprzedni DR 40 "nie trafił w punkt"
Janusz_B
DVX200 i GH5, GH4, G7 ze słoikami na sporej półce.
tomekk79

TASCAM DR40/60

21.01.2017, 22:33

alias pisze:Źródło posta Zacząłem się chwile zastanawiać czy aby na pewno, a to dlatego że już sam kilka razy spotkałem się z przypadkiem że 'rozjazd' na 48KHz był mniejszy niż na 44,1KHz. I może to jest tak że:
1. w sprzęcie pro używa się zegarów wysokiej klasy [...]

Analiza ze wszechmiar słuszna, tyle że raczej teoretyczna niż praktyczna :)
Otóż, w sprzęcie PRO jest jedna, podstawowa zasada: cały sprzęt (czy to audio, czy video) pracuje na podstawie jednego zegara. Jeśli nawet zegar nie jest zbyt dokładny, to i tak wszystkie urządzenia nim synchronizowane (zwykle po TC jeśli video lub WC jeśli samo audio) mają ten sam błąd, który wszelako z punktu widzenia użytkownika nie występuje, bo jaki materiał nie weźmie to poszczególne zapisy są ze sobą w 100% zgodne (oczywiście pomijając te przypadki, gdzie mamy do czynienia z jakimś błędem / uszkodzeniem urządzenia, które np. 'nie czyta' prawidłowo TC itp).
W sprzęcie nie-PRO każde z urządzeń ma własny zegar zatem każde z urządzeń ma swój błąd, a błędy się sumują. Oczywiście może być tak jak napisałeś, że błąd wynikający z podziału częstotliwości 'wzorcowej' w danym urządzeniu będzie odrobinkę mniejszy dla f=48k niż dla f=44,1k. Pamiętajmy jednak, że jak producent może zaoszczędzić 1 dolara na produkcji urządzenia to zrobi to (dokładniej zrobi to księgowy producenta).
Dla tego synchronizowanie zapisów z 2 (lub więcej) u rządzeń jest w każdym wypadku jakąś tam loterią.
Moje pytanie do Janusza było naturalnie 'zaczepne' :) albowiem dokładność i stabilność zegarów w sprzęcie video musi być znacznie większa niż w audio (o czym wiadomo od dobrych kilkudziesięciu lat, po wprowadzeniu technik magnetowidowych). Z DR-40 faktycznie było coś na rzeczy swego czasu (to pewnie ten księgowy zaoszczędził 50 centów :) ) poźniej to skorygowali. Jako ciekawostkę dodam, że jakiś czas temu grałem koncerty organowe na 44,1 (że niby na CD :) ) na DR-680 ale było grane roboczo video, więc połączono zapisy. Nagranie z DR-680 (44,1) idealnie zgrało się z nagraniem z kamer (48k) i nic się nie rozeszło.

8kmichal pisze:Źródło posta To jeszcze jedno pytanie - teraz moja kolej :)
Dr60 nagrywa świetnie, choć dopiero jutro sprawdzę go "w akcji" na robocie. Chciałem spiąć do z aparatem - wpinam kabelek jack-jack taki od zestawu Sennheiser G3 ...

Zapewne mówisz o tym kabelku, gdzie jeden z wtyków ma gwintowaną nakrętkę? To może być problem, że blokuje ona prawidłowe wsunięcie wtyku do gniazda. Nie mam co prawda pewności, ale to prawdopodobne. Poszukaj innego przewodu mini-mini ale bez tych nakrętek i zrób test. Może być testowo przewód od audio do monitoria komputerowego. Ja osobiście mam własnoręcznie robione kable, więc mnie raczej nic nie zaskakuje :)

Wróć do „Dźwięk”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości

Chmura tagów:

Filmowanie lustrzankamivideodslrBlackmagic Pocket Cinema Camera 6KSony A6300 A6500 A7mk3 A7S3Zhiyun Crane 3S | WeeBill LabCanon C70 mk2 C200 C300SamyangDJI Ronin-S Mavic Air Phantom ProSony FX6 FX9GradingPanasonic S1 S1h GH5s GH5Gimbal