Witam wszystkich.
Jak to jest z ostrością w filmowaniu lustrzankami. Posiadam Nikon D5200 i do tej pory nagrywając matriały wideo ostrość "łapałem" spustem migawki. Wygląda to dosyć ubogo, każdemu przyciśnięciu przycisku towarzyszy dźwięk i ostrość nie jest płynna jak w profesjonalnych produkcjach, mniej więcej tak: https://www.youtube.com/watch?v=bW8gGx0pisQ
Rozumiem, że to jest auto fokus. Może macie jakieś rady, żeby przejścia ostrości były płynne (najpierw drugi plan ostry, później od razu pierwszy). Kolega proponował mi bezlusterkowce do nagrywania filmów, ale chciałbym wykorzystać ten sprzęt, który mam.
Pozdrawiam!
Ostrość, filmowanie lustrzankami
Ostrość, filmowanie lustrzankami
ostrość ustawiaj manualnie na obiektywie. nie wiem czy w Twoim sprzęcie jest focus peaking. jeżeli tak - użyj tej funkcji.
pamiętaj, że Twój aparat to nie jest kamera do filmowania - to funkcja poboczna. jest do robienia zdjęć dlatego nie oczekuj ergonomii kamery albo droższych aparatów, które mają ergonomię lepszą, ale daleko im do kamer.
pamiętaj, że Twój aparat to nie jest kamera do filmowania - to funkcja poboczna. jest do robienia zdjęć dlatego nie oczekuj ergonomii kamery albo droższych aparatów, które mają ergonomię lepszą, ale daleko im do kamer.
Ostrość, filmowanie lustrzankami
Jeśli chcesz mieć płynny AF, to musisz używać follow focusa (+rig i ekran poglądowy).
Ostrość, filmowanie lustrzankami
Jedna sprawa to ostrzenie czyli łapanie ostrości. Druga to przeostrzanie z punktu A na punkt B.
1. Lustrzanki słabo sobie radzą z AutoFocusem - nieco lepiej bezlusterkowce, ale też nie idealnie. Do tego jeszcze dochodzi pytanie, z jakiego obiektywu korzystasz.
2. Zazwyczaj spotkasz się poradami "ostrzenie tylko manualne". Osobiście uważam, że to zależy od tego jakiego typu produkcje realizujesz i jakim sprzętem. Sam używam Sony A6300, który świetnie radzi sobie z ostrzeniem - i gdy nagrywam reportaż z wydarzeń na żywo, często korzystam z AF mając pod palcem przycisk przełączający na MF, by w razie potrzeby szybko włączyć tryb manualny. Natomiast gdy nagrywam reklamy lub teledyski gdzie ostrość musi być utrzymana w konkretnym punkcie, pracuję na MF.
3. FollowFocus jest przydatny ale wcale nie niezbędny. Płynnie możesz zmieniać ostrość obracając pierścień obiektywu zarówno palcami jak i specjalnym uchwytem (dostępny w Fotonie). Tu kłania się doświadczenie i wyczucie obiektywu.
Jeśli Twój aparat nie ma dobrego trybu ciągłego AF - to musisz radzić sobie ręcznie.
1. Lustrzanki słabo sobie radzą z AutoFocusem - nieco lepiej bezlusterkowce, ale też nie idealnie. Do tego jeszcze dochodzi pytanie, z jakiego obiektywu korzystasz.
2. Zazwyczaj spotkasz się poradami "ostrzenie tylko manualne". Osobiście uważam, że to zależy od tego jakiego typu produkcje realizujesz i jakim sprzętem. Sam używam Sony A6300, który świetnie radzi sobie z ostrzeniem - i gdy nagrywam reportaż z wydarzeń na żywo, często korzystam z AF mając pod palcem przycisk przełączający na MF, by w razie potrzeby szybko włączyć tryb manualny. Natomiast gdy nagrywam reklamy lub teledyski gdzie ostrość musi być utrzymana w konkretnym punkcie, pracuję na MF.
3. FollowFocus jest przydatny ale wcale nie niezbędny. Płynnie możesz zmieniać ostrość obracając pierścień obiektywu zarówno palcami jak i specjalnym uchwytem (dostępny w Fotonie). Tu kłania się doświadczenie i wyczucie obiektywu.
Jeśli Twój aparat nie ma dobrego trybu ciągłego AF - to musisz radzić sobie ręcznie.
A6300 się gimba na Ździchunie ;)
Ostrość, filmowanie lustrzankami
quadro pisze:Źródło posta FollowFocus jest przydatny ale wcale nie niezbędny. Płynnie możesz zmieniać ostrość obracając pierścień obiektywu zarówno palcami jak i specjalnym uchwytem (dostępny w Fotonie). Tu kłania się doświadczenie i wyczucie obiektywu.
O jakim uchwycie mówisz? Czy chodzi ci o tę gumkę z pokrętełkiem?
Ostrość, filmowanie lustrzankami
A używałeś tego? Ja mam podobny, ale bez tej zębatki i nie podoba mi się ta bezwładność. Ciągniesz za ten uchwyt, ale dopiero po chwili pokonujesz opór, to naprężenie tej gumy. NIe dokładnie się z tym pracowało. Ciekawe czy ten od Fotona były lepszy?
ps. Ten mój pierścień kosztował 8 zł
EDIT:
Mam właśnie taki: https://www.youtube.com/watch?v=YpeGUir9kOs
Ostrość, filmowanie lustrzankami
docxxx pisze:
A używałeś tego? Ja mam podobny, ale bez tej zębatki i nie podoba mi się ta bezwładność. Ciągniesz za ten uchwyt, ale dopiero po chwili pokonujesz opór, to naprężenie tej gumy. NIe dokładnie się z tym pracowało. Ciekawe czy ten od Fotona były lepszy?
ps. Ten mój pierścień kosztował 8 zł
EDIT:
Mam właśnie taki: https://www.youtube.com/watch?v=YpeGUir9kOs
Ja tez mam bez zębatki (wcześniejsza wersja) ale tam nie ma żadnej gumy. Ring i uchwyt jest sztywny - wiec nie ma bezwładności. Mi się bardzo dobrze z tym pracuje. W zestawie są 2 końcówki - krótka i długa
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A6300 się gimba na Ździchunie ;)
Ostrość, filmowanie lustrzankami
Hmm, namówiłeś mnie Kupię to sobie, ale do pierścienia zoom. do ostrości mam follow focusa, ale czasami brakuje mi płynnej zmiany ogniskowej.
Ostrość, filmowanie lustrzankami
Te dzwieki, to dzwieki silnika autofokusa. Pewnie masz obiektyw z oznaczeniem af-s. Nikon ma tez obiektywy z cichymi silnikami z oznaczeniem af-p. Sa cichsze i szybciel lapia ostrosc. Przy tanich obiektywach nawet przy recznym ostrzeniu moze byc slychac jakies tarcie pierscieni.
Ostrość, filmowanie lustrzankami
quadro pisze:Źródło posta 1. Lustrzanki słabo sobie radzą z AutoFocusem
Nie do końca. Taki canon 80D radzie sobie świetnie. Szczególnie ze szkłami STM. Szkoda tylko, że pod innymi względami jest słaby.
Ostrość, filmowanie lustrzankami
luke pisze:Źródło postaquadro pisze:Źródło posta 1. Lustrzanki słabo sobie radzą z AutoFocusem
Nie do końca. Taki canon 80D radzie sobie świetnie. Szczególnie ze szkłami STM. Szkoda tylko, że pod innymi względami jest słaby.
Dokładnie, skoro mowa jest w temacie o ostrzeniu lustrzankami to wypadało by wspomnieć jednak o Canonie. Rozpisujecie się o fallow focusach, a myśle że dla początkującego filmowca taki Canon 80D to dobra alternatywa. Ja wiem że pod innymi względami ubogo, ale jeśli chodzi o AF, jest chyba bezkonkurencyjny.
Ostrość, filmowanie lustrzankami
wemlo pisze:luke pisze:Źródło postaquadro pisze:Źródło posta 1. Lustrzanki słabo sobie radzą z AutoFocusem
Nie do końca. Taki canon 80D radzie sobie świetnie. Szczególnie ze szkłami STM. Szkoda tylko, że pod innymi względami jest słaby.
Dokładnie, skoro mowa jest w temacie o ostrzeniu lustrzankami to wypadało by wspomnieć jednak o Canonie. Rozpisujecie się o fallow focusach, a myśle że dla początkującego filmowca taki Canon 80D to dobra alternatywa. Ja wiem że pod innymi względami ubogo, ale jeśli chodzi o AF, jest chyba bezkonkurencyjny.
Ale kolega nie pyta o zakup aparatu lecz o rady odnośnie AF
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A6300 się gimba na Ździchunie ;)
Ostrość, filmowanie lustrzankami
Faktycznie bezlusterkowce jeżeli chodzi o AF miażdżą lustra bez dual pixel. Nie dotyczy to oczywiście wszystkich modeli bo o ile w A6300/6500 automatyczne ostrzenie to poważny argument tak np. w A7S/II jest o wiele gorzej. Moim zdaniem pozostaje Ci nauka ostrzenia ręcznego i nie koniecznie musisz startować od zewnętrznego podglądu, kup sobie viewfinder - to duże ułatwienie dla początkujących.
Warto również wspomnieć o małej pułapce w bezlusterkowcach o nazwie focus-by-wire. W dużym skrócie w tradycyjnych szkłach, których obecnie używasz punkt ostrości realizowany jest mechanicznie i zależy od ułożenia pierścienia. Jeżeli np. będziesz obracał pierścień w tym samym zakresie, ostrość zawszę będzie łapana jednakowo. W bezlustrach (a dokładniej w szkłach elektronicznych) odpowiada za to elektronika i na punkt ostrości wpływ ma głównie to z jaką prędkością obracasz pierścień! To jest bardzo ważne bo nawet jeżeli będziesz obracał nim o ten sam kąt, to ostrość będzie łapana w różnym miejscu, raz obrócisz szybciej raz wolnej. W takich szkłach MF to loteria, nie maż żadnych skali, pierścień możesz obracać w nieskończoność.. zgroza Co prawda elektroniczny pierścień miałem też w Canonowskien 50mm 1.8, ale tam nie odczuwałem takiego dramatu jak w Szkłach sony-e. Użytkownicy którzy przesiadają się z manualnego ostrzenia w lustrach na Sony doznają szoku.
Warto również wspomnieć o małej pułapce w bezlusterkowcach o nazwie focus-by-wire. W dużym skrócie w tradycyjnych szkłach, których obecnie używasz punkt ostrości realizowany jest mechanicznie i zależy od ułożenia pierścienia. Jeżeli np. będziesz obracał pierścień w tym samym zakresie, ostrość zawszę będzie łapana jednakowo. W bezlustrach (a dokładniej w szkłach elektronicznych) odpowiada za to elektronika i na punkt ostrości wpływ ma głównie to z jaką prędkością obracasz pierścień! To jest bardzo ważne bo nawet jeżeli będziesz obracał nim o ten sam kąt, to ostrość będzie łapana w różnym miejscu, raz obrócisz szybciej raz wolnej. W takich szkłach MF to loteria, nie maż żadnych skali, pierścień możesz obracać w nieskończoność.. zgroza Co prawda elektroniczny pierścień miałem też w Canonowskien 50mm 1.8, ale tam nie odczuwałem takiego dramatu jak w Szkłach sony-e. Użytkownicy którzy przesiadają się z manualnego ostrzenia w lustrach na Sony doznają szoku.
"Ojciec Zdzicha"
Ostrość, filmowanie lustrzankami
wemlo pisze:Źródło posta Rozpisujecie się o fallow focusach, a myśle że dla początkującego filmowca taki Canon 80D to dobra alternatywa. Ja wiem że pod innymi względami ubogo, ale jeśli chodzi o AF, jest chyba bezkonkurencyjny.
podobnie jak bezlusterkowy M5
Ostrość, filmowanie lustrzankami
alias pisze:Źródło posta bezlusterkowy M5
really ? Gdzie na rynku mam w tej cenie (albo już znacznie taniej) A6300...
"Ojciec Zdzicha"
Ostrość, filmowanie lustrzankami
kulfi82 pisze:Źródło posta Gdzie na rynku mam w tej cenie (albo już znacznie taniej) A6300...
masz odwagę porównywać sony do canona?
Ostrość, filmowanie lustrzankami
alias.. ściągną już A6300 z produkcji a my dalej będziemy o niego toczyć wojnę ta polemika sięga chyba czasów forum o którym nie mówimyalias pisze:Źródło posta masz odwagę porównywać sony do canona?
"Ojciec Zdzicha"
Ostrość, filmowanie lustrzankami
quadro pisze:Źródło posta Ale kolega nie pyta o zakup aparatu lecz o rady odnośnie AF
No tak, ale Ty wygłaszasz ogólną tezę, że lustrzanki słabo sobie radzą z autofocusem - a to nie jest prawda.
Ostrość, filmowanie lustrzankami
kulfi82 pisze:Źródło posta alias.. ściągną już A6300 z produkcji a my dalej będziemy o niego toczyć wojnę ta polemika sięga chyba czasów forum o którym nie mówimy
widzisz, ta wojna toczy się też u mnie wewnętrznie i tu jest problem
a dzieje się tak wtedy jak widzę w dostarczonych surówkach ujęcia z a6300/6500 4K które miażdżą te w FHD z canona 80D
po czym w jednym projekcie ujęcia z tych puszek zostają połączone w całość i nadal widzę lepsze jakościowo ujęcia z sony w porównaniu do canona,
a jednako te gorsze z canona po finalnym renderze i emisji na ekranie TV FHD lub rzutnika kinowego podobają mi się o wiele bardziej od tych lepszy sonowskich
a więc to ewidentnie gorsza jakość jest lepsza dla mojego postrzegania obrazu cyfrowego w formie gotowej, i bynajmniej nie było to odczucie jednorazowe
czasami się zastanawiam czy nie jest to skutek upodobania jakości obrazu z cX00, ale dochodzę do wniosku że raczej nie, że jednak...
co canon to canon, a sony to tylko sony
Ostrość, filmowanie lustrzankami
alias pisze:Źródło posta widzisz, ta wojna toczy się też u mnie wewnętrznie i tu jest problem
obydwoje wiemy o co chodzi, utopijnie czekasz na sprzęt, który nigdy nie powstanie 1) względnie tani 2) absolutnie topowa specyfikacja 3) bez wad...
"Ojciec Zdzicha"
Ostrość, filmowanie lustrzankami
kulfi82 pisze:Źródło posta obydwoje wiemy o co chodzi, utopijnie czekasz na sprzęt, który nigdy nie powstanie 1) względnie tani 2) absolutnie topowa specyfikacja 3) bez wad...
ależ nie, ja nie filmuję i nie czekam na taki sprzęt
mnie jest ganz egal czy klient wydał na puszkę 5K, 50K, 500K PLN
Ostrość, filmowanie lustrzankami
mageek pisze:Źródło postaJak to jest z ostrością w filmowaniu lustrzankami. [...]
W dużym skrócie - twój aparat ma zaletę: płytką głębię ostrości. Ma on też wadę: płytką głębię ostrości. Teraz musisz się nauczyć z tym żyć
Możesz ostrzyć ręcznie. Możesz przymknąć przesłonę kiedy się da aby głębia była głębsza (pozwoli to na jakiś niewielki margines błędu ale wpłynie oczywiście na inne nastawy aparatu). Przeostrzanie z jednego punktu na drugi to kwestia długiej nauki. Na planie filmowym często jest od tego osobny człowiek, oprócz tego aktorzy na podłodze mają zaznaczone skąd idą i dokąd a pan (lub pani) od ostrzenia ma na pokrętle zaznaczone oba punkty odpowiadające znakom dla aktorów dzięki czemu wie skąd zaczyna i gdzie kończy.
Brzmi poważnie? No taki właśnie jest urok filmowania z płytką głębią. Za to jak trafisz za pierwszym razem i ładnie przeostrzysz, satysfakcja bedzie gwarantowana
kulfi82 pisze:obydwoje wiemy
Obydwaj, chyba że co najmniej jedno z was jest kobietą
"każda przyslona znaczy co innego, wyraża inne emocje"
(c) jakaś grupa z facebooka
(c) jakaś grupa z facebooka
Ostrość, filmowanie lustrzankami
Stefan pisze:Źródło posta Obydwaj, chyba że co najmniej jedno z was jest kobietą
racja, dzięki.. chociaż z drugiej strony nie znam osobiście użytkownika alias więc może to nie błąd
"Ojciec Zdzicha"
Ostrość, filmowanie lustrzankami
kulfi82 pisze:Źródło posta nie znam osobiście użytkownika alias więc może to nie błąd
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość