Dyskusja o przepisach

alias
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 08:43

8kmichal pisze:Źródło posta latasz komercyjnie i obowiązują Cie przepisy takie same jak innych

panowie, a tak przy okazji czy jest prawnie zdefiniowane co jest a co nie jest lataniem komercyjnym?
chodzi o konkretny przepis
8kmichal
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 10:19

Nie zgodzę się z Tobą - chodzi mi o to, że mimo wszystko ten kurs uczy odpowiedzialności i myślenia. Naprawdę o ciężkich i głupich przypadkach użycia dronów i latania możemy przegadać dwie noce, Ty jesteś rozgarnięty i wiesz jak się zachować, inny kolega też - ale gwarantuję Ci, że patrząc na ogół to nie jest głupi wymysł. Zawsze kiedy spotykam na tej samej imprezie kogoś z dronem to idę się przywitać i pogadać, nie interesują mnie jego papiery ale to jak będzie latał, na jakiej wysokości, jakie zrobi ujęcia - tak by sobie nie przeszkadzać, i wiesz co... 80% NIE WIE jak będzie latać i jakie chce ujęcia - po prostu fruu w górę i niech się dzieje co chce, nad peletonem, bez pomysłu, do wyczerpania pakietów. Nie pamiętam sytuacji, żeby to ktoś przyszedł do mnie i powiedział "cześć stary, też planuję latać, na jakiej będziesz wysokości i kiedy ? Może zrobimy tak, że ja wezmę to po wewnętrznej z Ty po zewnętrznej stronie placu i każdy będzie miał swoje ujęcia, a później się zamienimy".

---
Latanie komercyjnie to w moim mniemani takie, za które bierzesz pieniądze albo służy to do celów zarabiania pieniędzy (np. profil FILMY Z DRONA i wrzucanie na niego zdjęć celem reklamy profilu i swoich usług). Jak to jest prawnie - sam chętnie dokładnie się dowiem.
fransua
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 12:25

To trzeba latać za "friko" i wszędzie w umowie zaznaczać, że nie ma to związku z naszą działalnością :) Latam niekomercyjnie i nagrywam bo lubię. Oczywiście bezpiecznie. Jak muzyka w salonie fryzjerskim

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Ziben

Dji Spark

29.05.2017, 15:35

alias pisze:Źródło posta dwie niedziele temu będąc gościem na komunii gdzie było klika imprez w jednym miejscu rozmawiałem z droniarzem który pochwalił się że robił papiery w Czechach
jak tom określił 5xtaniej i 10xszybciej i 100xłatwiej
nie znam niestety szczegółów więc tylko powtarzam jego słowa
dodam że koleś był z okolic Łodzi czy Koluszek


takie papiery do momentu uznania ich przez ULC w Polsce są nieważne, bo nie mamy kwestii pozwoleń na latanie dronami ujednoliconej na terenie UE. We Francji nie ma żadnych pozwoleń na drony, nawet te największe, a wynika to z lobby tamtejszych rolników, którzy latają sprzętami po 25kg nawożąc swoje pola i nie zgadzają się po prostu żeby płacić cokolwiek więcej za licencje. A lobby jest ogromne, w wielu rejonach drony do nawożenia są tam strzałem w dziesiątkę, w szczególności w miejscach gdzie nie jest łatwo wjechać dużym traktorem. Poza tym drona uzupełniasz i leci nawozi na automacie plus zbiera dane.

Tylko to niestety działa na szkodę całej społeczności RC bo jeżeli nie da się w jakikolwiek formalny sposób odróżnić zwykłych amatorów Januszów droniarstwa od ludzi którzy faktycznie potrafią latać to implikuje to całkowity zakaz latania nad jakąkolwiek zabudową, ludźmi itp. Ja zostałem uziemiony latając nad pustym parkingiem w Risoul, na jakichś 40-50m, gdzie jest to małe miasteczko alpejske, najbliższe lotnisko ok. 70-80km (Grenoble jeżeli się nie myle), żadnej strefy bo sprawdzałem je we francuskim odpowiedniku AUP i ledwo wyszedłem bez mandatu, a nawet konfiskacji MAVICA. A farmerzy zadowoleni.
quadro
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 15:44

Ziben pisze:Źródło posta Ja zostałem uziemiony latając nad pustym parkingiem w Risoul, na jakichś 40-50m, gdzie jest to małe miasteczko alpejske, najbliższe lotnisko ok. 70-80km (Grenoble jeżeli się nie myle), żadnej strefy bo sprawdzałem je we francuskim odpowiedniku AUP i ledwo wyszedłem bez mandatu, a nawet konfiskacji MAVICA. A farmerzy zadowoleni.

Ale kto cie uziemił i na jakiej podstawie skoro nie ma wymogów?
A6300 się gimba na Ździchunie ;)
Ziben

Dji Spark

29.05.2017, 16:00

luke pisze:Źródło posta
8kmichal pisze:Źródło posta latasz komercyjnie i obowiązują Cie przepisy takie same jak innych.

No dobra 8kmichal - ale powiedzmy sobie tu szczerze - nie o bezpieczeństwo tu chodzi tylko o kasę. Twoja argumentacja po prostu kupy się nie trzyma.
Nasza praca zawsze jest obarczona jakimś ryzykiem, i wszystko trzeba robić z głową.
Bezmyślnie ustawiona lampa na statywie może na kogoś spaść, kran kamerowy też może zrobić krzywdę a nawet operator ze steadycamem może o kogoś zawadzić.
Rozumiem, że latanie 3 kilogramowym dronem to nie przelewki ale jak filmowiec typu "one man band" chce wylecieć Sparkiem na wysokość 50 metrów i sfilmować budynek, kościół czy park z góry to zagrożenia bezpieczeństwa nie ma. A przynajmniej nie jest ono większe niż przy wszystkich innych czynnościach, które on wykonuje.
Twoja obrona aktualnego stanu prawnego wynika tylko stąd, że Ty posiadasz papiery i nie chcesz by inni mogli bez nich latać - ot - cała filozofia.


Twoja argumentacja też jest bez sensowna. Zrzuć sobie pół kilogramowy kamień (bo sparka szkoda) z 10 piętra na ziemie (10 piętro to mniej niż 50 metrów). I powiedz że jeżeli spadnie komuś na głowę to jest to bezpieczne i nic mu się nie stanie. A takie śmigło phantoma czy nawet sparka? Przecież silniki są malutkie. No właśnie to znaczy że muszą mięc jeszcze większe KV. Dla zobrazowania dlaczego, nie chcielibyśmy pod nie podłożyć ręki : https://www.youtube.com/watch?v=TFR2OkH9Gto .

Więc gdybym miał jakkolwiek podsumować. Twoje twierdzenie że drony są zawsze bezpieczne i wszystkie reguły, akcje informacyjne itp. bijące w tą stronę są niepotrzebne - to kompletny absurd, drony mogą być dużym niebezpieczeństwem szczególnie w rękach amatorów i to wogóle nie powinno podlegać dyskusji.
To że zdobywanie świadectwa kwalifikacji to nabijanie kabzy - z tym można się zgodzić, tylko używasz złych argumentów. Nie są niepoprawne same przepisy a więc idea oddzielania amatorów którzy mają ograniczone prawa do wykonywania lotów od nazwijmy to profesjonalistów którzy w tym zakresie są bardziej uprzywilejowani. Wątpliwości można mieć co do formy zdobywania tych kwalifikacji. Kursy trwające 1-2 dni nie sprawdzają tak naprawdę żadnych umiejętności, nie mówiąc wogóle o ich nauce, 10h symulatora i godzinka w locie. I to jest nabijanie kabzy. Nawet 5 dniowe VLOSY moim zdaniem to jest zaledwie liźnięcie tematu. Operator po zdanym egzaminie, jeżeli kurs był jego pierwszą stycznością z dronami, nie jest wogóle przygotowany do latania "w terenie".
Mam wrażenie że wylewasz osobisty żal i narzekasz tak by po prostu narzekać, żeby było po staremu, za komuny było lepiej itp. To że dziedzina dronów jest traktowana poważnie, mamy świadectwa kwalifikacji a więc dokumenty wydawane nawet w lotnictwie załogowym, powołano nawet ostatnio departament bezzałogowych statków powietrznych - to powinniśmy się z tego powodu cieszyć. Zajmie pewnie kilka lat dopracowanie obecnego systemu, ale w mojej opinii już jest nienajgorszy.

Żeby też nie było wątpliwości. Odsyłam do mojego pierwszego posta w tej dyskusji na poprzedniej stronie. Abstrahując od tego jakie jest moje zdanie na ten temat - SPARKiem pomimo że ma mniej niż 600g gotowy do lotu nie można latać za pieniądze zgodnie z prawem bez ŚK. koniec kropka.

Dodano po 2 minutach 11 sekundach:
quadro pisze:Źródło posta
Ziben pisze:Źródło posta Ja zostałem uziemiony latając nad pustym parkingiem w Risoul, na jakichś 40-50m, gdzie jest to małe miasteczko alpejske, najbliższe lotnisko ok. 70-80km (Grenoble jeżeli się nie myle), żadnej strefy bo sprawdzałem je we francuskim odpowiedniku AUP i ledwo wyszedłem bez mandatu, a nawet konfiskacji MAVICA. A farmerzy zadowoleni.

Ale kto cie uziemił i na jakiej podstawie skoro nie ma wymogów?


Wymogów? Uziemiony zostałem przez karabinierów, był to dla nich teren zabudowany, wg. nich dookoła w budynkach jest dużo ludzi, a na parking potencjalnie mógł przyjechać jakichś samochód. Miejscowość turystyczna, nie można latać, dziękuje, dobranoc. Większej dyskusji nie było, bo tam prawie nikt nie mówi po angielsku, świadectwa kwalifikacji nie chcieli nawet oglądać.
quadro
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 16:03

Ziben pisze:Źródło posta quadro pisze:
Źródło posta
Ziben pisze:
Źródło posta Ja zostałem uziemiony latając nad pustym parkingiem w Risoul, na jakichś 40-50m, gdzie jest to małe miasteczko alpejske, najbliższe lotnisko ok. 70-80km (Grenoble jeżeli się nie myle), żadnej strefy bo sprawdzałem je we francuskim odpowiedniku AUP i ledwo wyszedłem bez mandatu, a nawet konfiskacji MAVICA. A farmerzy zadowoleni.

Ale kto cie uziemił i na jakiej podstawie skoro nie ma wymogów?


Wymogów? Uziemiony zostałem przez karabinierów, był to dla nich teren zabudowany, wg. nich dookoła w budynkach jest dużo ludzi, a na parking potencjalnie mógł przyjechać jakichś samochód. Miejscowość turystyczna, nie można latać, dziękuje, dobranoc. Większej dyskusji nie było, bo tam prawie nikt nie mówi po angielsku, świadectwa kwalifikacji nie chcieli nawet oglądać.

Zrozumiałem, że tam nie ma specjalnych ograniczeń w lataniu i stąd moje pytanie...
A6300 się gimba na Ździchunie ;)
luke
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 18:38

Ziben pisze:Źródło posta Twoja argumentacja też jest bez sensowna. Zrzuć sobie pół kilogramowy kamień (bo sparka szkoda) z 10 piętra na ziemie (10 piętro to mniej niż 50 metrów). I powiedz że jeżeli spadnie komuś na głowę to jest to bezpieczne i nic mu się nie stanie.

Weź 7 metrowy kran na imprezę i przywal komuś 3 kilogramową kamerą ze sporego rozpędu. I co, prawo jazdy na operatora kranu też będziesz wprowadzał?
A tak apropo kamieni, to chyba trzeba by zakazać ich dotykania, albo najlepiej wszystkie pochować w jakiś strzeżonych magazynach - przecież są takie niebezpieczne!
Ziben pisze:Źródło posta drony mogą być dużym niebezpieczeństwem szczególnie w rękach amatorów i to wogóle nie powinno podlegać dyskusji.

A jak niebezpiecznym narzędziem może być siekiera, piła maszynowa czy kosa spalinowa - tu pozwolenia i certyfikaty też będziesz wprowadzał?
Ziben pisze:Źródło posta To że dziedzina dronów jest traktowana poważnie, mamy świadectwa kwalifikacji a więc dokumenty wydawane nawet w lotnictwie załogowym, powołano nawet ostatnio departament bezzałogowych statków powietrznych - to powinniśmy się z tego powodu cieszyć.

Jak Ci państwo będzie wydawało pozwolenie na oddychanie to też będziesz dziękował? Wiesz jak się nazywa państwo, które chce kontrolować wszystkie dziedziny życia? To państwo totalitarne.
To tak jak z prawem do posiadania broni - każdy zdrowy psychicznie i niekarany obywatel powinien mieć do broni dostęp. Ale wszystkie te przerośnięte biurokratycznie państwa tego nie chcą a ludzie dali sobie wmówić, że są nieodpowiedzialnymi idiotami, którzy do posiadania broni nie dorośli. I teraz z dronami jest to samo.
8kmichal
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 18:40

Mogę się mylić, ale chyba do pracy piłą czy siekierą w lesie potrzebny jest jaki papier czy kurs... 8-) :evil: :twisted:
luke
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 21:39

8kmichal pisze:Źródło posta Mogę się mylić, ale chyba do pracy piłą czy siekierą w lesie potrzebny jest jaki papier czy kurs...

Mylisz się. U mnie na wsi każdy gospodarz (włącznie ze mną) ma piłę o siekierach nie wspominając, w ramach własnej działalności gospodarstwa rolnego bez żadnych szkoleń wszyscy ścinają drzewa we własnych ogrodach, lasach jak i wykupione do scinki drzewa w lasach państwowych.
Ziben

Dji Spark

29.05.2017, 21:59

luke pisze:Źródło posta Weź 7 metrowy kran na imprezę i przywal komuś 3 kilogramową kamerą ze sporego rozpędu. I co, prawo jazdy na operatora kranu też będziesz wprowadzał?
A tak apropo kamieni, to chyba trzeba by zakazać ich dotykania, albo najlepiej wszystkie pochować w jakiś strzeżonych magazynach - przecież są takie niebezpieczne!


Czy 7 metrowy kran i 3kg kamera kosztuje 500$ i będzie dostępna w każdym większym markecie elektronicznym? Czy jest to obiekt pożądania każdego dziecka? I czy w końcu taki kran chętnie będę zabierał w turystyczne miejsca jak powiedzmy rynek w Krakowie i machał nim nad głowami ludzi? Wtedy tak, powinna być na niego licencja. A co do kamieni, jeżeli ktoś rzucałby półkilogramowym kamieniem na 50 metrów w górę nad głowy tłumu to jest to całkiem normalne prawda?

Co to za argument wogóle? Błędny przykład wnioskowania z mniejszego na większe.

luke pisze:Źródło posta A jak niebezpiecznym narzędziem może być siekiera, piła maszynowa czy kosa spalinowa - tu pozwolenia i certyfikaty też będziesz wprowadzał?


A biegasz z kosą spalinową wśród ludzi? Albo tak przypadkiem chodzisz z odpaloną piłą między czyimś mieniem i machasz nią dookoła głowy zawieszoną na długim sznurku, który w każdej chwili może się urwać? Bo tak widzę ludzi latających telepiącym się oktokopterem na apraturze za 150zł. Wątpie że byłoby to społecznie akcpetowalne, dlatego wciąż nie rozumiem oburzenia regulacji prawnej dot. dronów.

luke pisze:Źródło posta Jak Ci państwo będzie wydawało pozwolenie na oddychanie to też będziesz dziękował? Wiesz jak się nazywa państwo, które chce kontrolować wszystkie dziedziny życia? To państwo totalitarne.
To tak jak z prawem do posiadania broni - każdy zdrowy psychicznie i niekarany obywatel powinien mieć do broni dostęp. Ale wszystkie te przerośnięte biurokratycznie państwa tego nie chcą a ludzie dali sobie wmówić, że są nieodpowiedzialnymi idiotami, którzy do posiadania broni nie dorośli. I teraz z dronami jest to samo.


W Polsce możesz uzyskać pozwolenie na broń, jeżeli jej koniecznie potrzebujesz w innym celu niż tylko manifestowania dookoła jaki jesteś liberalny i antypaństwowy to droga wolna, trochę testów i praktyki przed Tobą. Ja do tej pory nigdy w swoim życiu nie miałem momentu w którym czułbym rzeczywistą potrzebę posiadania broni w celu obrony, więc jest to dla mnie sucha paplanina ideologiczna wiecznych narzekaczy. Powiem więcej - czuje się znacznie bezpieczniej ze świadomością że ta druga strona, potencjalny agresor, najczęściej Sebix z bramy, również do broni ma znacznie utrudniony dostęp i istnieje duże prawdopodobieństwo że jej nie posiada. I prosze nie przytaczać argumentów że bandzior i tak broń kupi bo jest to oczywista oczywistość, tak samo jak narkoman kupi narkotyki. Kluczem do bezpiecznego państwa jest prewencja i kształtowanie świadomości, a nie odwet i karanie ząb za ząb. W Polsce kultura posiadania broni skończyła się dawno temu i deregulacja w naszych czasach byłaby katastrofą. A co do tego że mamy w kraju odpowiedzialne, kulturalne, nie dające się manipilować i wysoce rozumne społeczeństwo to rzeczywiście, można to wyraźnie zauwazyć patrząc na wszelkiej maści marsze, mecze, statystyki policyjne, 500+ i w szczególności na wynik ostatnich wyborów parlamentarnych.

Prawo jest kształtowane przez stosunki społeczne i odwrotnie, prawo kształtuje stosunki społeczne. W przypadku kos pił i innych narzędzi które są od zarania dziejów regulacja nie jest porzebna. Więc przypadek nr 1, a raczej po prostu nie ma to swojego wyrazu w prawie. W przypadku dronów regulacja ma za zadanie uświadamiać społeczeństwo o dobrych praktykach i unikać potencjalnego zagrożenia. A więc przypadek nr 2.
8kmichal
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 22:24

luke pisze:Źródło posta
8kmichal pisze:Źródło posta Mogę się mylić, ale chyba do pracy piłą czy siekierą w lesie potrzebny jest jaki papier czy kurs...

Mylisz się. U mnie na wsi każdy gospodarz (włącznie ze mną) ma piłę o siekierach nie wspominając, w ramach własnej działalności gospodarstwa rolnego bez żadnych szkoleń wszyscy ścinają drzewa we własnych ogrodach, lasach jak i wykupione do scinki drzewa w lasach państwowych.


Jednak do pracy w tartaku czy w lesie gdzie robisz to "komercyjnie" czyli zawodowo dostajesz za to "piniondz" - już raczej jakiś papier będzie wymagany.
wemlo
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 22:32

8kmichal pisze:
luke pisze:Źródło posta
8kmichal pisze:Źródło posta Mogę się mylić, ale chyba do pracy piłą czy siekierą w lesie potrzebny jest jaki papier czy kurs...

Mylisz się. U mnie na wsi każdy gospodarz (włącznie ze mną) ma piłę o siekierach nie wspominając, w ramach własnej działalności gospodarstwa rolnego bez żadnych szkoleń wszyscy ścinają drzewa we własnych ogrodach, lasach jak i wykupione do scinki drzewa w lasach państwowych.


Jednak do pracy w tartaku czy w lesie gdzie robisz to "komercyjnie" czyli zawodowo dostajesz za to "piniondz" - już raczej jakiś papier będzie wymagany.

Mieszkam na wsi i o pozwoleniu czy szkoleniu na siekierę to jeszcze nie słyszałem, ale na piłę łańcuchową już tak. Dziwne porównania są w tym poście. Broń palna to jednak nie to samo co siekiera. Siekiera stworzona została raczej do wykonywania innych czynności niż zabijanie, broń z założenia służy do odbierania życia, trudno znaleźć dla niej inną funkcje.
luke
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 22:35

Ziben pisze:Źródło posta Czy 7 metrowy kran i 3kg kamera kosztuje 500$ i będzie dostępna w każdym większym markecie elektronicznym?

No to chwileczkę, już nie chodzi o bezpieczeństwo tylko ewentualną dostępność danego narzędzia? Ja kupiłem mój 5 metrowy kran za 2000 PLN - czyli nie całe 500 dolców.
Ziben pisze:Źródło posta Czy jest to obiekt pożądania każdego dziecka?

Chwila. chwila! przecież to dziecko własnie bez żadnych problemów może kupić Sparka i niekomercyjnie latać bez problemów, a ja już nie mogę.
Ziben pisze:Źródło posta A co do kamieni, jeżeli ktoś rzucałby półkilogramowym kamieniem na 50 metrów w górę nad głowy tłumu to jest to całkiem normalne prawda?

Co Ty do mnie piszesz? Może lepiej najpierw się zastanów? Chłopie, jeśli masz jakiekolwiek pojęcie o dronach, lotnictwie i aerodynamice, to powinieneś wiedzieć, że 300 gramowy plastikowy dron przy swobodnym opadaniu nie zachowuje się jak 500 gramowy kamień. Po drugie, spadający dron gościa który ma papiery zachowuje się dokładnie tak samo jak spadający dron gościa który papierów nie ma. Wystarczy wprowadzić np.rejestrację imienną dronów - latałeś niebezpieczie - spowodowałeś wypadek - tracisz prawo do latania - to by wystarczyło.
Ziben pisze:Źródło posta chodzisz z odpaloną piłą między czyimś mieniem

Oczywiście! Jak mam do wycięcia jednego opłaconego wyznaczonego graba w lesie państwowym to obok jest kilka innych, które nie są moją własnością.
Ziben pisze:Źródło posta W Polsce możesz uzyskać pozwolenie na broń, jeżeli jej koniecznie potrzebujesz w innym celu niż tylko manifestowania dookoła jaki jesteś liberalny i antypaństwowy to droga wolna, trochę testów i praktyki przed Tobą.

Cyba musisz jeszcze rozkminić ten temat. W Polsce na 100 mieszkańców przypada 1,3 egzemplarza broni palnej. Dostęp jest bardzo utrudniony.
Ziben pisze:Źródło posta czuje się znacznie bezpieczniej ze świadomością że ta druga strona, potencjalny agresor, najczęściej Sebix z bramy, również do broni ma znacznie utrudniony dostęp i istnieje duże prawdopodobieństwo że jej nie posiada. I prosze nie przytaczać argumentów że bandzior i tak broń kupi bo jest to oczywista oczywistość

Sam sobie przeczysz. Oczywiście, że bandzior może mieć broń i nikogo o pozwolenie pytać nie będzie. Nie chcesz mieć broni - Twoja sprawa - bądż jednak tak uprzejmy aby nie decydować w tej sprawie również za mnie.
Ziben pisze:Źródło posta A co do tego że mamy w kraju odpowiedzialne, kulturalne, nie dające się manipilować i wysoce rozumne społeczeństwo to rzeczywiście, można to wyraźnie zauwazyć patrząc na wszelkiej maści marsze, mecze, statystyki policyjne, 500+ i w szczególności na wynik ostatnich wyborów parlamentarnych.

Oczywiście możesz uważać mnie za kretyna (który zresztą korzysta z 500+) Ale mam nadzieję, popartą obserwacją, że świadomość społeczna się zmienia wraz ze zbliżającym się bankructwem Gazety Wyborczej. I mam nadzieję, że dożyję takich czasów, że państwo nie będzie traktowało obywateli jak bandy idiotów, którym nie można dać nawet Sparka do ręki.
8kmichal pisze:Źródło posta Jednak do pracy w tartaku czy w lesie gdzie robisz to "komercyjnie" czyli zawodowo dostajesz za to "piniondz" - już raczej jakiś papier będzie wymagany.

Jak będę chciał otworzyć firmę specjalizującą się lataniu dronami to zgłoszę się na kursy. W tym momencie potzrebuję drona do takiego wykorzystania ja rolnik piły mechanicznej - czyli do okazjonalnego
wemlo pisze:Źródło posta broń z założenia służy do odbierania życia, trudno znaleźć dla niej inną funkcje.

Absolutnie się mylisz. Jak sama nazwa sugeruje służy do obrony, a 90 % jej funkcji to funkcja odstraszająca potencjalnego agresora.
wemlo
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 22:42

Jestem na etapie robienia papierów na drona. Co mogę powiedzieć. Z jednej strony wiadomo ze chodzi o kasę, z drugiej strony wiele rzeczy człowiek na takim szkoleniu sobie uświadamia. Nie chodzi mi tu o umiejętności latania, bo zadania praktyczne są raczej proste i po ich zaliczeniu człowiek wcale nie uważa ze już umie latać. Ale wiedza teoretyczna się przydaje i wiele uzmysławia jeszcze przed startem. Mysle ze człowiek latający sobie niekomercyjnie nie zechce sam od siebie wgłębić się w bardziej poważne zagadnienia związane chociażby z prawem, bo myśli ze jest mu to zupełnie niepotrzebne. I wszystko jest pewnie cacy dopóki się cos nie stanie. Podobnie jest ze zwykłym prawem jazdy kat. B. Znam szereg osób nieposiadających prawa jazdy, a jeżdżących znacznie lepiej od tych co je maja. Ale nikt nie krzyczy ze nie będzie robił prawka. Każdy kto w miarę normalnie myśli robi i tyle.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Ziben

Dji Spark

29.05.2017, 22:51

luke pisze:Źródło posta No to chwileczkę, już nie chodzi o bezpieczeństwo tylko ewentualną dostępność danego narzędzia? Ja kupiłem mój 5 metrowy kran za 2000 PLN - czyli nie całe 500 dolców.

luke pisze:Źródło posta Chwila. chwila! przecież to dziecko własnie bez żadnych problemów może kupić Sparka i niekomercyjnie latać bez problemów, a ja już nie mogę.

luke pisze:Źródło posta Oczywiście! Jak mam do wycięcia jednego opłaconego wyznaczonego graba w lesie państwowym to obok jest kilka innych, które nie są moją własnością.

luke pisze:Źródło posta Cyba musisz jeszcze rozkminić ten temat. W Polsce na 100 mieszkańców przypada 1,3 egzemplarza broni palnej. Dostęp jest bardzo utrudniony.


Dyskusja z Tobą jest absolutnie jałowa bo albo celowo prowadzisz jakąś abstrakcyjną erystykę, albo naprawde nie próbujesz nawet wyłapać logicznego sensu zdań, które napisałem. Chyba żadna odpowiedź przy cytacie nie jest w punkt, o czym piszę. Nie ma raczej sensu się już produkować że dostępność i popularność dronów jest powiązana z bezpieczeństwem ich wykorzystywania, a kranu nie zabierasz do kieszeni na każdą wycieczkę. I to że prawo jest po to żeby za wczasu unikać spadających dronów, bo zgodnie z Twoją logiką po co wprowadzać prawo jazdy i wogóle jakiekolwiek przepisy ruchu drogowego? Zabiłeś całą rodzinę na drodze, to wtedy dostaniesz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zostawmy może już ten spór bo mam świadomość że nie przekonam Ciebie do swojej racji, chociażbym obronił moje argumenty niepodważalnymi dowodami.
wemlo
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 22:57

luke pisze:
Ziben pisze:Źródło posta Czy 7 metrowy kran i 3kg kamera kosztuje 500$ i będzie dostępna w każdym większym markecie elektronicznym?

No to chwileczkę, już nie chodzi o bezpieczeństwo tylko ewentualną dostępność danego narzędzia? Ja kupiłem mój 5 metrowy kran za 2000 PLN - czyli nie całe 500 dolców.
Ziben pisze:Źródło posta Czy jest to obiekt pożądania każdego dziecka?

Chwila. chwila! przecież to dziecko własnie bez żadnych problemów może kupić Sparka i niekomercyjnie latać bez problemów, a ja już nie mogę.
Ziben pisze:Źródło posta A co do kamieni, jeżeli ktoś rzucałby półkilogramowym kamieniem na 50 metrów w górę nad głowy tłumu to jest to całkiem normalne prawda?

Co Ty do mnie piszesz? Może lepiej najpierw się zastanów? Chłopie, jeśli masz jakiekolwiek pojęcie o dronach, lotnictwie i aerodynamice, to powinieneś wiedzieć, że 300 gramowy plastikowy dron przy swobodnym opadaniu nie zachowuje się jak 500 gramowy kamień. Po drugie, spadający dron gościa który ma papiery zachowuje się dokładnie tak samo jak spadający dron gościa który papierów nie ma. Wystarczy wprowadzić np.rejestrację imienną dronów - latałeś niebezpieczie - spowodowałeś wypadek - tracisz prawo do latania - to by wystarczyło.
Ziben pisze:Źródło posta chodzisz z odpaloną piłą między czyimś mieniem

Oczywiście! Jak mam do wycięcia jednego opłaconego wyznaczonego graba w lesie państwowym to obok jest kilka innych, które nie są moją własnością.
Ziben pisze:Źródło posta W Polsce możesz uzyskać pozwolenie na broń, jeżeli jej koniecznie potrzebujesz w innym celu niż tylko manifestowania dookoła jaki jesteś liberalny i antypaństwowy to droga wolna, trochę testów i praktyki przed Tobą.

Cyba musisz jeszcze rozkminić ten temat. W Polsce na 100 mieszkańców przypada 1,3 egzemplarza broni palnej. Dostęp jest bardzo utrudniony.
Ziben pisze:Źródło posta czuje się znacznie bezpieczniej ze świadomością że ta druga strona, potencjalny agresor, najczęściej Sebix z bramy, również do broni ma znacznie utrudniony dostęp i istnieje duże prawdopodobieństwo że jej nie posiada. I prosze nie przytaczać argumentów że bandzior i tak broń kupi bo jest to oczywista oczywistość

Sam sobie przeczysz. Oczywiście, że bandzior może mieć broń i nikogo o pozwolenie pytać nie będzie. Nie chcesz mieć broni - Twoja sprawa - bądż jednak tak uprzejmy aby nie decydować w tej sprawie również za mnie.
Ziben pisze:Źródło posta A co do tego że mamy w kraju odpowiedzialne, kulturalne, nie dające się manipilować i wysoce rozumne społeczeństwo to rzeczywiście, można to wyraźnie zauwazyć patrząc na wszelkiej maści marsze, mecze, statystyki policyjne, 500+ i w szczególności na wynik ostatnich wyborów parlamentarnych.

Oczywiście możesz uważać mnie za kretyna (który zresztą korzysta z 500+) Ale mam nadzieję, popartą obserwacją, że świadomość społeczna się zmienia wraz ze zbliżającym się bankructwem Gazety Wyborczej. I mam nadzieję, że dożyję takich czasów, że państwo nie będzie traktowało obywateli jak bandy idiotów, którym nie można dać nawet Sparka do ręki.
8kmichal pisze:Źródło posta Jednak do pracy w tartaku czy w lesie gdzie robisz to "komercyjnie" czyli zawodowo dostajesz za to "piniondz" - już raczej jakiś papier będzie wymagany.

Jak będę chciał otworzyć firmę specjalizującą się lataniu dronami to zgłoszę się na kursy. W tym momencie potzrebuję drona do takiego wykorzystania ja rolnik piły mechanicznej - czyli do okazjonalnego
wemlo pisze:Źródło posta broń z założenia służy do odbierania życia, trudno znaleźć dla niej inną funkcje.

Absolutnie się mylisz. Jak sama nazwa sugeruje służy do obrony, a 90 % jej funkcji to funkcja odstraszająca potencjalnego agresora.

Gdzie w nazwie broń sugestia ze służy do obrony?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Dodano po 3 minutach 30 sekundach:
Do obrony to służy gaz łzawiący, ponieważ nie możemy nim zrobić komuś większej krzywdy od łzawiących oczu. Broń, szczególnie palna została wymyślona do zabijania, inaczej mówiąc odbierania życia.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
wemlo
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 23:01

Do obrony to służy gaz łzawiący, ponieważ nie możemy nim zrobić komuś większej krzywdy od łzawiących oczu. Broń, szczególnie palna została wymyślona do zabijania, inaczej mówiąc odbierania życia.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Dodano po 3 minutach 52 sekundach:
Z resztą co tu gadać. I tak nie wiele to zmieni.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
wemlo
Awatar użytkownika

Dji Spark

29.05.2017, 23:01

Z resztą co tu gadać. I tak nie wiele to zmieni.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Stefan
Awatar użytkownika

Dji Spark

30.05.2017, 03:20

Temat wątku dzwonił i mówił, że się za wami stęsknił! :-)
"każda przyslona znaczy co innego, wyraża inne emocje"
(c) jakaś grupa z facebooka
M4jster

Dji Spark

30.05.2017, 08:16

dwie niedziele temu będąc gościem na komunii gdzie było klika imprez w jednym miejscu rozmawiałem z droniarzem który pochwalił się że robił papiery w Czechach
jak tom określił 5xtaniej i 10xszybciej i 100xłatwiej

Co mu z tego, jak te papiery w PL nie obowiązują..
mav
Awatar użytkownika

Dyskusja o przepisach

30.05.2017, 13:49

luke pisze:Źródło posta Chwila. chwila! przecież to dziecko własnie bez żadnych problemów może kupić Sparka i niekomercyjnie latać bez problemów, a ja już nie mogę.

Ale tak w sumie, to dlaczego nie?
Jeśli tylko nie nagrywasz filmu, a tylko sobie latasz, to chyba niczym się różnić nie będzie, nieważne jaką działalność prowadzisz. Kwestia udowodnienia swojej racji...

W ogóle jak wygląda egzamin państwowy? Jakieś linki, porady? :)

Co do samochodów. To zasadniczo kupić i jeździć możesz bez żadnych papierów - aż do pierwszej kontroli. W sumie tak samo jak z dronem. Dopóki nikt Cię za rękę nie złapie, nie sprawdzi, to droga wolna. Nie mówię, że to w porządku, że to etyczne itp. Ale możliwe.

Co do kranu - ja atesty na bezpieczną konstrukcję kranu mam, byłem o to pytany dwa razy :)
A7S3, FX30, jazda kran dron zdzich i takie tam | Sprzęt filmowy do wynajęcia | Moje realizacje
luke
Awatar użytkownika

Dyskusja o przepisach

30.05.2017, 14:04

mav pisze:Źródło posta Co do kranu - ja atesty na bezpieczną konstrukcję kranu mam, byłem o to pytany dwa razy

Spark aby mógł być dopuszczony do sprzedaży też musi spełniać normy. A na obsługę kranu nikt nie każe robić ci pozwoleń.
Patrząc na dotychczasowy rozwój technologiczny i miniaturyzację, można przewidywać, że za rok, dwa DJI wypuści drona ważącego około 100 gram. Ciekawe czy zwolennicy kontroli państwa nad wszystkim dalej będą mówili o tym, że użycie dronów jest takie niebezpieczne, że konieczne są kursy, certyfikaty, badania, pozwolenia?
mav
Awatar użytkownika

Dyskusja o przepisach

30.05.2017, 14:13

Pytanie brzmi, czy gdyby krany miały taką sprzedaż i awaryjność, jak drony, to czy społeczeństwo nie domagałoby się zaostrzenia przepisów z nim związanych?
A7S3, FX30, jazda kran dron zdzich i takie tam | Sprzęt filmowy do wynajęcia | Moje realizacje
luke
Awatar użytkownika

Dyskusja o przepisach

30.05.2017, 18:04

mav pisze:Źródło posta Pytanie brzmi, czy gdyby krany miały taką sprzedaż i awaryjność, jak drony, to czy społeczeństwo nie domagałoby się zaostrzenia przepisów z nim związanych?

No dobra, a o ilu wypadkach z udziałem dronów w Polsce słyszałeś? Ja o żadnym.
Do tego pamiętaj, że ten temat dotyczy DJI Spark, który ma wymiary 15 x 15 centymetrów i waży 30 dkg.
Admin
Awatar użytkownika

Dyskusja o przepisach

30.05.2017, 18:17

Temat został wyodrębniony na ogólną dyskusję o przepisach :)
Admin też człowiek (z kamerą:)
luke
Awatar użytkownika

Dyskusja o przepisach

30.05.2017, 19:35

Admin pisze:Źródło posta Temat został wyodrębniony na ogólną dyskusję o przepisach

może warto by dodać, że jest to dyskusja na przykładzie dji spark
MarcinM
Awatar użytkownika

Dyskusja o przepisach

22.06.2017, 15:52

Pan młody podany do sądu przez jednego z weselnych gości za wypadek drona. A będzie tego więcej.

https://www.youtube.com/watch?v=JXMr5lfGLjU
mav
Awatar użytkownika

Dyskusja o przepisach

22.06.2017, 16:28

Nie oglądać, nie upada. :twisted:
A7S3, FX30, jazda kran dron zdzich i takie tam | Sprzęt filmowy do wynajęcia | Moje realizacje
MarcinM
Awatar użytkownika

Dyskusja o przepisach

22.06.2017, 17:17

no i co, że nie upada? chodzi o sytuację - pozwanie pana młodego przez gościa. jak krew się nie leje to nie warto oglądać? :) dałem link do źródła wiadomości, aby samemu nie przekręcać historii.

Wróć do „Drony”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

Chmura tagów:

Filmowanie lustrzankamivideodslrBlackmagic Pocket Cinema Camera 6KSony A6300 A6500 A7mk3 A7S3Zhiyun Crane 3S | WeeBill LabCanon C70 mk2 C200 C300SamyangDJI Ronin-S Mavic Air Phantom ProSony FX6 FX9GradingPanasonic S1 S1h GH5s GH5Gimbal